24 lata później: dlaczego Grinch grany przez Jima Carreya tak naprawdę nie nienawidził świąt Bożego Narodzenia

24 lata później: dlaczego Grinch grany przez Jima Carreya tak naprawdę nie nienawidził świąt Bożego Narodzenia

Postać Grincha w filmie z 2000 roku How The Grinch Stole Christmas jest niesławnie znana ze swojej pogardy dla Bożego Narodzenia. Jednak alternatywna perspektywa sugeruje, że jego prawdziwa niechęć nie dotyczy samych świąt, ale raczej ludzi, którzy je obchodzą. Ta interpretacja oferuje głębsze zrozumienie jego charakteru, zwłaszcza biorąc pod uwagę nieuprzejme traktowanie, jakiego doświadcza od Whos of Whoville w całej narracji.

W całym filmie Grinch pokazuje momenty słabości, które przeczą jego rzekomej nienawiści do Bożego Narodzenia. Na przykład, jako dziecko, przyjmuje świąteczną atmosferę, gdy zdaje sobie sprawę, że Martha May (grana przez Christine Baranski) jest w nim zakochana. Ponadto, nawet jako dorosły, gdy zostaje nazwany świątecznym „cheermeisterem”, tymczasowo odkłada na bok swoją wrogość, aby wziąć udział w obchodach. Takie zmiany w zachowaniu wskazują, że głęboko zakorzeniona nienawiść do Bożego Narodzenia prawdopodobnie powstrzymałaby kogoś od angażowania się w te radosne tradycje.

Grinch: niezrozumiana postać

Korzenie jego urazy do „ktoś”

Grinch kradnie choinkę
Grinch rozmawiający z Maxem
Grinch wygląda na przestraszonego
Grinch przebrany za Świętego Mikołaja
Grinch wraca do swojej jaskini

Różne sceny w filmie ukazują konflikt Grincha z Bożym Narodzeniem. Niezależnie od tego, czy nuci świąteczne melodie przez sen, tworzy czubek choinki dla Marthy, czy też cieszy się zwycięstwem w wyścigu w workach podczas wydarzenia bożonarodzeniowego, widać, że ma pewną słabość do świąt. Sugeruje to, że Boże Narodzenie może być jedynym stabilnym aspektem jego burzliwego życia. Odrzucony przez Ktosiów, znalazł ukojenie w sezonie, który nigdy się nie zmienił.

Przełomowy moment upokorzenia następuje, gdy burmistrz, w ramach złośliwego żartu, wręcza mu brzytwę, co przywołuje bolesne wspomnienia z dzieciństwa.

Każdy gest, jaki Grinch wykonał, by przyjąć ducha Bożego Narodzenia, spotykał się z pogardą ze strony Whos. Jako dziecko spotykał się z drwinami po ogoleniu twarzy, a jako dorosły spotkał go podobny los podczas festiwalu Bożego Narodzenia, gdzie szydercza nagroda burmistrza wzmocniła jego poczucie izolacji i zdrady. Zrozumiałe jest, że takie traktowanie pielęgnowało w nim głęboką niechęć do Whos, popychając go jeszcze dalej w odosobnienie.

Celowanie w Boże Narodzenie jako forma zemsty

Pragnienie zemsty

Grinch staje twarzą w twarz z burmistrzem

Boże Narodzenie jest niewątpliwie najważniejszym momentem w kalendarzu Whos, otulając ich miasto świąteczną atmosferą, gwarnymi uroczystościami i jaskrawymi dekoracjami. Dlatego logiczne jest, że Grinch chciał zniszczyć Boże Narodzenie, co było bezpośrednią odpowiedzią na ból zadany mu przez Whos. Jego spisek kradzieży Bożego Narodzenia wynikał z głęboko zakorzenionego pragnienia wyeliminowania radości, która, jak czuł, została mu na zawsze odmówiona, zwłaszcza po negatywnych doświadczeniach z dzieciństwa.

Jednak historia przybiera inny obrót, gdy serce Grincha powiększa się o dwa rozmiary dzięki życzliwości i przyjaźni okazanej przez Cindy Lou Who. Ten przełomowy moment osiąga punkt kulminacyjny w jego decyzji o przyjęciu ducha świąt i przywróceniu Bożego Narodzenia Whos, uznając swoje przeszłe błędy i pozwalając sobie na bycie częścią społeczności. Ostatecznie Grinch uczy się akceptować innych, pielęgnując nową miłość do świąt, których kiedyś nienawidził — co oznacza przemieniającą moc współczucia.

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *