Policja nie wierzy już w zeznania A po otrzymaniu krytyki za nieuzasadnione dochodzenie w sprawie GD i Lee Sun-kyuna

Policja nie wierzy już w zeznania A po otrzymaniu krytyki za nieuzasadnione dochodzenie w sprawie GD i Lee Sun-kyuna

Koreańska policja została skrytykowana za nieuzasadnione śledztwo przeciwko aktorowi Lee Sun-kyunowi i piosenkarzowi G-Dragon

A, szef branży rozrywki dla dorosłych, był tym, który zapoczątkował skandal narkotykowy, który wstrząsnął branżą rozrywkową. Wcześniej policja przeszukała dom A po otrzymaniu zgłoszenia, że ​​A zażywa narkotyki w towarzystwie VIP-ów w lokalu rozrywkowym w Gangnam w Seulu. W toku wewnętrznego dochodzenia nazwiska Lee Sun-kyun oraz G-Dragon zostały ujawnione, co nie miało miejsca wcześniej.

Dotychczasowe wyniki szczegółowych testów narkotykowych obu gwiazd są jednak albo negatywne, albo nie kwalifikują się do testów. Dochodzenie przeprowadzono wyłącznie na podstawie oświadczenia A i bez dowodów. Policja jest krytykowana, ponieważ mogła przeprowadzić nierozsądne dochodzenie.

g smok

Później A zmieniła swoje zeznania, które policja pierwotnie podała jako tło śledztwa. 24 i 29 ostatniego miesiąca KBS ujawniła nowe zeznania A, mówiące, że nie widziała bezpośrednio G-Dragona zażywającego narkotyki, ale aktor B, który odwiedził z nim bar z gospodyniami, mógł zażywać narkotyki. Wiadomo, że oprócz aktora B w toku dochodzenia policyjnego podejrzenia dotyczące zażywania narkotyków przez piosenkarza C wzbudził także A.

Jednakże jest mało prawdopodobne, aby policja wszczęła już kolejne dochodzenie w oparciu wyłącznie o zeznania A. Krajowa Agencja Policji w Incheon twierdzi, że nie planuje natychmiastowego rozszerzenia zakresu śledztwa i wezwania B i C tylko dlatego, że nazwisko zostało wymienione w zeznaniach A. Lee Sun-kyun i G-Dragon zostali zidentyfikowani na etapie wewnętrznego dochodzenia, a ponieważ wyniki ich szczegółowych testów na obecność narkotyków były negatywne, posypała się fala krytyki, dlatego uważa się, że policja stosuje bardziej ostrożne podejście.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *