Były górny zawodnik TSM, Marcus „Dyrus” Hill, ujawnił w AMA, że podczas gry dla zespołu nie przyjął wypłaty od organizacji LCS.
Dyrus jest uważany za legendarnego gracza na północnoamerykańskiej scenie e-sportowej League of Legends. Były górny zawodnik TSM był znany ze swojej spokojnej postawy i stałej obecności na górnej linii.
Dołączył do organizacji e-sportowej w 2012 roku i pozostał w zespole od początków profesjonalnej sceny League, aż do przejścia na emeryturę w 2015 roku. Dzięki TSM Dyrus wziął udział w czterech głównych międzynarodowych turniejach Riot Games i pomógł scementować w regionie Ameryki Północnej.wczesna dominacja zespołu
Po opuszczeniu TSM Dyrus został pełnoetatowym streamerem, chociaż powrócił do blasku profesjonalistów oszczędnie, podobnie jak podczas swojej kariery w Delta Fox w North American Challenger Series 2017 lub LCS 2020 Summer Classic Showmatch.
3 stycznia 2024 r. były gracz TSM odpowiedział na pytania podczas AMA w mediach społecznościowych i przedstawił szokujące oświadczenie na temat swojej sytuacji finansowej z organizacją e-sportową.
Legenda TSM twierdzi, że podczas swoich dni w LCS nie pobierał wypłaty
Streamer odpowiedział na mnóstwo pytań na temat czasu spędzonego w TSM i jego ulubionych kolegach z drużyny, ale to, które najbardziej rzucało się w oczy, dotyczyło jego wynagrodzenia w zespole.
Jeden z użytkowników mediów społecznościowych zapytał byłego profesjonalistę League, jakie było jego najwyższe wynagrodzenie w TSM.
Nie wziąłem wypłaty, wszystko pochodziło ze streamingu.
– Marcus (@Dyrus) 3 stycznia 2024 r.
„Nie wziąłem wypłaty, wszystko pochodziło ze streamingu” – odpowiedział Dyrus.
Dyrus wycofał się z gry profesjonalnej, zanim LCS stało się ligą franczyzową w 2018 r., a na początku e-sportu profesjonaliści mieli szczęście, że w ogóle otrzymywali wynagrodzenie. Jednak League było prawdopodobnie jednym z czołowych e-sportów i pod koniec swojej kariery wyprzedało stadiony na swoje mistrzostwa świata.
Należy również wspomnieć, że jest to czas, w którym streaming przez profesjonalnych graczy był bardziej powszechny, a graczom znacznie łatwiej było generować przychody ze streamingu. Obecnie transmisje profesjonalnych graczy są znacznie mniej popularne poza kilkoma marginalnymi przypadkami.
Legenda TSM nie opisywał szerzej swoich powiązań finansowych z organizacją, gdy był zawodnikiem.
W obecnym krajobrazie e-sportu LCS i Riot gracze mają określone przez dewelopera minimalne wymagania dotyczące wynagrodzenia, które muszą płacić drużyny z ich profesjonalnych lig. Pieniądze ze streamingu i sponsoringu są negocjowane w ich umowach, a konfiguracja taka, jak twierdzi Dyrus, jest prawie niespotykana w dzisiejszych czasach.
Dodaj komentarz