Gracz Pokemon VGC dociera do pierwszej 128 z „uroczym” małym Pokemonem

Gracz Pokemon VGC dociera do pierwszej 128 z „uroczym” małym Pokemonem

Gigantamax to stara wiadomość, a dla niektórych Pokemon Scarlet & Gracze Fioletowi kręcą się wokół małych Pokemonów, ponieważ jeden z graczy przywiózł malutkiego monstrum na zawody regionalne, a inni fani uwielbiają ten uroczy wybór.

Jedną z najlepszych nowoczesnych innowacji w Pokemonach jest możliwość oglądania Pokemonów na całym świecie. Te nieznośne Kieszonkowe Potwory wędrują po krainach Paldei i Hisui, a gracze mogą nawet dostrzec różnicę w wielkości pomiędzy Pokemonami tego samego gatunku.

Na odkrycie czekają ogromne Mareepy, malutkie Trubbishy i inne różnej wielkości wersje wszystkich Twoich ulubionych potworów. Gracze mogą nawet dostrzec różnice w rozmiarach w bitwach, co niektórzy trenerzy lubią wykorzystywać, aby przyprowadzić na oficjalne turnieje stworzenia o imponujących proporcjach.

To właśnie wydarzyło się niedawno w Portland, kiedy jeden z graczy przyniósł na turniej małego Pokemona, z tą różnicą, że ten prawdopodobnie jest i tak większy niż większość dostępnych Pokemonów…

Tiny Dodonzo robi furorę na regionalnych występach Pokemon VGC w Portland

Jak udostępniono w poście na X (Twitterze) @profshroomish, profesjonalny gracz Pokemon VGC udał się do Portland, aby rywalizować w regionals, a jednym z Pokemonów w ich drużynie był pieszczotliwie nazywany „Dondito the Teeny”, Dodonzo tak mały, jak tylko może być Dodonzo. Pokemon Scarlet & Violet

Inni gracze Pokemonów już zasypują Dondito miłością, jednym komentarzem mówiącym: „DZIECIĘCY CZŁOWIEK, MAŁY CZŁOWIEK”. Inna osoba dodaje „MAŁY GUUUUUUY”, a jeden z komentarzy mówi: „Teraz musisz zdobyć gigantycznego Tatsugiri”.

Niestety Dondito nie był talizmanem przynoszącym szczęście, ponieważ @profshroomish zdołał włamać się do 128 najlepszych, ale nie poszedł dalej. Miejmy nadzieję, że wrócą do meczów rywalizacyjnych z jeszcze większą liczbą małych Pokemonów, choć znalezienie ich będzie niemałym wyczynem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *