Recenzja Echo: Krwawy debiut ekscytującego antybohatera

Recenzja Echo: Krwawy debiut ekscytującego antybohatera

Echo, najnowsza miniseria Marvela, wreszcie tu jest, pełna krwi, zdrady i rodzinnego dramatu.

Wreszcie premiera pierwszego z noworocznych projektów Marvela, wszystkich pięciu < a i=3>Echo odcinki mają premierę w Disney+ i Hulu.

Serial będący spin-offem Hawkeye z 2021 roku. Fabuła opowiada o głuchej indiańskiej zabójczyni Mayi Lopez, która stawia czoła swojej skomplikowanej przeszłości, unikając jednocześnie gniewu swojego byłego szefa/adopcyjnego wujka Wilsona Fiska, znanego również jako Kingpin.

Pierwsze trzy odcinki Echo zostały przekazane do druku, więc oto wolna od spoilerów recenzja początku Echo, zanim zdecydujesz się zagłębić w szczegóły premiery.

Tradycyjna smutna historia z niespodzianką

Podobnie jak większość jej współczesnych postaci z MCU, Lopez spotyka los podobny do jej komiksowego odpowiednika, w którym na początku życia traci ukochanego rodzica. Jednak w przeciwieństwie do innych postaci Marvela radzi sobie ze swoim smutkiem w niezwykle brutalny i mroczny sposób.

Chociaż jesteśmy przyzwyczajeni do widoku postaci Marvela stojących po stronie dobra, Echo jest niesamowicie szarą postacią; rozumiesz jej motywacje, chociaż to nie usprawiedliwia jej ohydnych działań.

https://www.youtube.com/watch?v=AFUKnherhuw?start=9

Lopez może wydawać się typowym dzieckiem samotnego rodzica z MCU. Uważnie podąża śladami swoich rodziców w taki sposób, że kurs koryguje resztę jej życia w ekscytujący i niebezpieczny sposób.

Skakanie pomiędzy tym, kim jesteś, a tym, kim możesz być

Oprócz utraty jednego z rodziców Lopez musi także zmagać się z faktem, że została wykluczona ze społeczności przez najważniejsze dla niej osoby.

Na początku sezonu Lopez i jej ojciec William omawiają pomysł, aby smok mógł przeskoczyć ze swojego fikcyjnego świata do prawdziwego i jak wykonanie tej czynności uczyniłoby smoka silniejszym. Wydaje się, że jest to metafora całej Echo, ponieważ Lopez została odrzucona od swojej społeczności Choctaw i zaakceptowana przez życie Kingpina w Nowym Jorku.

Choć w trakcie sezonu próbuje przeskakiwać między tymi światami, Lopez nie udaje jej się zrównoważyć tego wszystkiego, ponieważ ciągnie ją po zupełnie przeciwnych krańcach tego, kim jest jako osoba. Nie jest jasne, czy Lopez wybierze jedną czy drugą stronę, ponieważ próbuje połączyć jedno i drugie, ale jak MCU pokazało nam wcześniej, nie można mieć ciastka i zjeść ciastka.

Znalezienie ukojenia w ciszy

Niektóre z najbardziej wyróżniających się momentów w „Echo” wynikają z projektu dźwiękowego serialu, który stara się pokazać świat oczami Lopez. W licznych sekwencjach akcji panuje kompletna cisza, która podnosi poziom scen; walki stanowią pryzmat jej doświadczeń.

W tych chwilach ciszy możesz rozpoznać strach, odwagę, ból i wiele więcej Lopez. Być może nigdy nie będzie mówiła w tradycyjny sposób, ale Lopez wykorzystuje swoją głuchą tożsamość, aby mieć pewność, że widzowie przez cały czas rozumieją, skąd pochodzi.

Chociaż Lopez nie jest pierwszą bohaterką MCU, która ma problemy ze słuchem (Clint Barton również cierpiał na utratę słuchu), jest pierwszą głuchą antybohaterką MCU, a serial chce, aby widzowie zrozumieli ją ze wszystkich perspektyw, aż do tej najdrobniejsze szczegóły jej codziennego życia.

Nietradycyjny horror w MCU

Echo to pierwszy serial Marvela, który otrzymał ocenę TV-MA – i nie bez powodu, ponieważ większość sekwencji walk jest niezwykle trudna do oglądania.

Od pewnej sceny w magazynie po niesamowicie dobrze choreograficzną walkę zręcznościową – Lopez nie jest osobą, z którą można zadzierać, ponieważ nie ma żadnych wahań, jeśli chodzi o łatwe wyprowadzanie ludzi na zewnątrz.

MCU widziało w swoich czasach wiele śmierci i zniszczenia, szczególnie po pstryknięciu Thanosa, ale Echo redukuje te obawy do najmniejszego poziomu.

Chociaż Lopez nie próbuje powstrzymać zagrożenia kończącego się na świecie, jej samodzielna misja jest nadal bardzo ważna, a ponieważ była przywódczynią jednej z największych organizacji przestępczych w Nowym Jorku, odświeżające jest widzieć, że jest w stanie wykonać swoje zadanie obowiązków bez cenzury.

Wynik Echo Odcinki 1-3: 4/5

Echo jest fantastyczne z wielu powodów. Jest w stanie zaprezentować śmiercionośne umiejętności antybohaterki, jednocześnie wzbudzając w niej sympatię widzów, i chociaż pierwsze trzy odcinki skupiają się na Lopez i jej tragicznej historii, daje także fanom wgląd w organizację przestępczą, która musiała uporać się ze skutkami Snap.

Podczas gdy większość projektów MCU ma tendencję do unikania tego punktu, Echos idzie o krok dalej i zmusza swoich odbiorców do zmierzenia się z pomysłem, w jaki sposób Snap wpłynął na świat i jak działania niektórych osób w tym przedziale czasowym mogą mieć wpływ na cały film. całe twoje życie.

Jedyną prośbą, jaką mamy w stosunku do serii, jest lepsze zbadanie relacji między Kingpinem i Echo, o której po raz pierwszy wspomniano w Hawkeye. Chociaż pierwsze trzy odcinki dają widzom przedsmak tego, jak głęboka jest ich więź, ostatnie dwa odcinki właściwie ugruntują to, jak Echo stała się lojalna wobec Kingpina jako dziecko i jak ten fundament został wstrząśnięty.

Podsumowując, Echo jest tak bogatym serialem, który bada typ postaci, z którym MCU nigdy wcześniej nie miało do czynienia. Choć nie jest jasne, jak w przyszłości wpasuje się w cały świat, nie ma wątpliwości, że Lopez w fazie 6 udowodni, że jest potężną siłą.

Echo jest teraz transmitowane strumieniowo za pośrednictwem Disney+. Więcej treści na temat programu znajdziesz na poniższej liście:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *