Disney nadal wysyła w YouTube roszczenia dotyczące praw autorskich do Steamboat Willie

Disney nadal wysyła w YouTube roszczenia dotyczące praw autorskich do Steamboat Willie

Twórcy treści w YouTube nadal otrzymują roszczenia dotyczące praw autorskich za wykorzystanie w swoich filmach materiału filmowego Disneya Steamboat Willie, mimo że własność ta weszła do domeny publicznej.

Parowiec Willie oficjalnie wszedł do domeny publicznej w styczniu tego roku, dając początek wszelkiego rodzaju spinom dotyczącym kultowej postaci Disneya, w tym horrorowi .

Ale choć Steamboat Willie jest obecnie własnością publiczną, nie oznacza to, że ludzie mają całkowitą swobodę w zakresie wykorzystania tej postaci lub samej kreskówki.

Jak odkrył jeden z twórców, gdy jego film parodia kreskówki Disneya otrzymał roszczenie dotyczące praw autorskich za pośrednictwem systemu ContentID YouTube.

Aktor głosowy Brock Baker po raz pierwszy otrzymał roszczenie dotyczące praw autorskich do swojego filmu 4 stycznia, publikując zrzut ekranu powiadomienia na swoim Twitterze. Twierdzenie zostało później ujawnione przez Disneya, co doprowadziło wielu do wniosku, że być może było to jakieś niedopatrzenie.

Jednak Baker otrzymał drugie roszczenie dotyczące praw autorskich do muzyki w swoim filmie. Technicznie rzecz biorąc, twierdzenie to pochodzi od UMG, czyli Universal Music Group. UGM może również zgłaszać roszczenia dotyczące korzystania ze Steamboat Willie ze względu na własność ścieżki dźwiękowej. Jednak to twierdzenie zostało również później wycofane.

Ale Baker nie był jedynym YouTuberem, który został dotknięty roszczeniem dotyczącym praw autorskich za opublikowanie Steamboat Willie. Vailskibum, miłośnik animacji i osobowości YouTube, opublikował film o swoich doświadczeniach ze Steamboat Willie, również zgłaszając roszczenia dotyczące praw autorskich.

W swoim filmie wyjaśnia, że ​​chociaż Disney zezwalał na oglądanie jego filmu w serwisie YouTube, nadal podlegał on demonetyzacji. W przypadku Vailskibuma nie stanowi to problemu. Biorąc pod uwagę, że przesłał film bez żadnych zmian, głównie w ramach eksperymentu mającego na celu sprawdzenie, czy jemu również grozi roszczenie dotyczące praw autorskich.

Materiał filmowy z Steamboat Willie
Domena publiczna/Disney

Roszczenie dotyczące praw autorskich różni się od DMCA. Ustawa DMCA to oficjalne żądanie usunięcia treści, zgodnie z którym YouTube będzie musiał usunąć materiał. Zamiast tego roszczenie dotyczące praw autorskich pozwala właścicielowi praw autorskich ograniczyć sposób, w jaki można angażować się w film wideo, w tym to, czy można go wykorzystać do zarabiania pieniędzy i gdzie na świecie można go obejrzeć.

Jednak w przypadku twórców takich jak Baker, którzy zamierzają tworzyć adaptacje komediowe lub inne narracje wykorzystujące kreskówkę jako część swojego źródła utrzymania, wydaje się, że może to być bardziej skomplikowane.

Składa się na to wiele skomplikowanych przyczyn prawnych. Przede wszystkim dlatego, że Myszka Miki istnieje jako znak towarowy, a późniejsze wersje tej postaci pozostają własnością Disneya.

Biorąc pod uwagę, że nigdy wcześniej postać tak rozpoznawalna jak Myszka Miki nie pojawiła się w domenie publicznej, naprawienie błędów z pewnością zajmie trochę czasu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *