Gracze Palworld zebrali się, by wesprzeć grę, która sprzedała się w milionach egzemplarzy w zaledwie osiem godzin, po fali krytyki dotyczącej skopiowania Pokemona i Arki.
Palword natychmiast przykuł uwagę społeczności graczy po entuzjastycznych recenzjach od graczy i streamerów.
W ciągu zaledwie kilku dni dramatycznie wzrosła i stała się najlepiej sprzedającą się grą na Steamie, a także osiągnęła wysokość ponad 500 tysięcy graczy jednocześnie.
Jednak niektórzy ludzie krytykują tę grę za to, że jest „Pokemonem z bronią” w związku z wieloma dziwacznymi Kolejami w grze . Oprócz tego oskarżano go o „kopiowanie” różnych innych gier, takich jak Ark i Craftopia.
Teraz Palworld gracze mają już dość. Jeden z graczy udostępnił typowy mem, który krąży w Internecie przeciwko hejterom gry, a legiony graczy odpowiedziały na krytykę.
Gracze Palworld zbierają się, by wesprzeć grę po krytyce Pokemonów i Arki
Gracz Palworld Ares_carries opublikował: „Gra jest całkiem fajna”, obok mema przedstawiającego to, co hejterzy mówią na temat gra.
„Wiesz, że to tylko odnowiona Arka, prawda? To tylko oszustwo na Craftopię. Przestań się bawić” – czytamy w każdym z trzech powiedzeń.
Pomimo ostrej reakcji części społeczności graczy, wielu szybko zaczęło chwalić grę i odrzucać krytykę.
Gra jest całkiem fajna, jeśli mnie o to zapytasz. autor:u/Ares_carries in Palworld
„Nie widzę nawet hejterów, ponieważ gram na pełnoekranowym lmao” – brzmiał główny komentarz, a inny stwierdził: „Fortnite był przez lata wczesnym dostępem, a jednocześnie był najczęściej graną i dochodową grą. To po prostu ludzie szaleni, nie mający pojęcia, dlaczego wierzą w to, co robią”.
Inni ujawnili, jak znaleźli Palworld po zagraniu w Ark, stwierdzając, że „każda sesja gry, którą razem odbyliśmy, kończyła się dla mnie martwym i zbyt daleko od dosłownie wszystkich moich rzeczy i była to najmniej zabawna zabawa, jaką miałem od dłuższego czasu, ta gra Właściwie to zbudowałem dom, spotkałem kilku przyjaciół i dobrze się bawiłem.
Niektórzy odnieśli się do porównań do Craftopii: „Faktem jest, że nawet po spędzeniu ponad 170 godzin w Craftopii gra wydaje się naprawdę masywna i tania. Kupiłem grę tydzień po premierze, grałem 15/20 godzin, a potem dosłownie ją porzuciłem.
„Gdyby firma Pokemon nie postrzegała tego jako pobudki do stworzenia gry takiej jak Ark i Pokemon, ale oficjalnego Pokemona i uczynienia go wieloplatformowym, zarobiliby cholernie dużo pieniędzy”, jak bardziej odniósł się do słynnych porównań kieszonkowych potworów .
Jak wspominali różni gracze, gra została wypuszczona w ramach wczesnego dostępu, dlatego twórcy podkreślili, że nie jest ona jeszcze „ukończona”. Biorąc pod uwagę niezwykły rozwój Palworld prosto z bloków, z pewnością ciekawie będzie zobaczyć, jak gra ewoluuje i w jakim kierunku pójdzie z biegiem czasu.
Dodaj komentarz