Boty mają ułatwiać rozgrywkę i pomagać nowym graczom w nauce. Wygląda jednak na to, że ten „przerażający” bot zamiast tego dał nauczkę jednemu z graczy.
Boty zostały po raz pierwszy wprowadzone w Fortnite rozdziale 2. sezonu 1. wyłącznie po to, by pomóc nowym graczom w zaznajomieniu się z grą czasami służą również do wypełniania holi.
Często będziesz je widzieć zachowując się w przewidywalny sposób. Nie trafiać w strzały, burzyć ściany bez powodu, poruszać się po linii prostej – to tylko niektóre z rzeczy, które zwykle robi bot. Dlatego w większości przypadków łatwo jest stwierdzić, czy masz do czynienia z prawdziwą osobą, czy z botem.
Zazwyczaj gracze nie będą musieli się spocić, gdy spotkają takiego gracza, ale wygląda na to, że w przypadku jednego konkretnego gracza tak nie było.
Nikt mi nie wierzy, kiedy mówię, że boty są straszne. autor:u/ItsThatGoatBoy inFortNiteBR
Zaczęło się od zejścia gracza na ziemię za pomocą szybowca. Dzięki wskazówce wizualnej zauważyli, że ktoś jest w pobliżu, i szybko odwrócili się w kierunku, z którego dochodził dźwięk.
W tym momencie gracz zauważył pływającego bota. Pomimo tego, że gracz podniósł Tarczę balistyczną i wycelował broń w bota, ten nie zareagował i kontynuował swoje zadanie.
Przez jakiś czas nie stawiał oporu pomimo ataku. Jednak w zaskakującym splocie wydarzeń bot nagle wystrzelił ze swojej broni, natychmiast rozbijając tarczę gracza.
Bota zauważono, jak pływał w dół rzeki, wykonując serię imponujących nurkowań.
Zanim gracz mógł cokolwiek zrobić, został zasypany gradem kul i wyeliminowany w mgnieniu oka. I tak po prostu OP został odesłany z powrotem do lobby. Inni gracze szybko zaczęli dołączać do tego wątku, dzieląc się swoimi reakcjami na temat tego, przez co przeszedł użytkownik.
Jedna z najczęstszych odpowiedzi brzmiała: „Byłabym przerażona, gdyby ktoś tak się do mnie rzucił”. Następnie padła odpowiedź: „Ten bot cieszył się każdą sekundą pływania, ćwicząc przy tym swoje umiejętności nurkowania, lol”.
„I myślałeś, że na niego polujesz” – wspomniał inny. Tymczasem niektórzy gracze byli zdezorientowani, jak udało mu się przełamać jego tarczę tak szybko. Patrząc na inną odpowiedź, jeden z użytkowników twierdzi, że boty mogły mieć „losowy cel”, a OP po prostu „miał naprawdę pecha”.
Dodaj komentarz