26 stycznia wpływowa Sabrina opublikowała na swoim Tiktoku film, w którym omawia „jedno z najbardziej traumatycznych doświadczeń”, jakie przeżyła w branży rozrywkowej.
Sabrina szczególnie opowiedziała, jak jej poprzedni dyrektor generalny zmusił dwie dziewczyny do podpisania absurdalnego kontraktu, grożąc im i stosując wobec nich przemoc.
Według Sabriny firma wzięła 50% wszystkich koncertów, które wykonuje i nie zrobiła nic, aby pomóc jej w karierze. Była „zniesmaczona” myślą, że te warunki są uczciwe, a kiedy uświadomiła sobie prawdę, inny artysta pracujący w firmie ujawnił jej różne problematyczne informacje na temat ich dyrektora generalnego.
Sabrina powiedziała również, że wspomniana artystka była ofiarą przemocy emocjonalnej i werbalnej ze strony dyrektora generalnego, do tego stopnia, że każdej nocy płakała.
Później obie dziewczyny rozmawiały o opuszczeniu firmy, ale dyrektor generalny odkrył ich chatlogi i wszystko zmieniło się na gorsze.
W szczególności zostali wepchnięci do pokoju, gdzie dyrektor generalny próbował nakłonić ich do podpisania jeszcze bardziej absurdalnej umowy, na mocy której musieli płacić firmie 50 000 dolarów rocznie przez 5 lat, jeśli złamali umowę lub próbowali ją wcześniej zakończyć.
Kiedy obaj odmówili, dyrektor generalny stał się agresywny i zaczął rzucać i uderzać przedmiotami. Następnie rozdzielił ich i odizolował od siebie – doświadczenie, które Sabrina opisała jako „najbardziej traumatyczną noc” w swoim życiu, podczas której siedziała przez 3 godziny w obawie, że dyrektor generalny ją uderzy.
Jednak później, gdy dyrektor generalny odbył prywatną rozmowę z Sabriną, zaczął obwiniać drugiego artystę za „niestabilność” i „samobójcze” skłonności. Ostatecznie Sabrina odmówiła podpisania nowego kontraktu, podczas gdy druga artystka to zrobiła.
„W końcu przyszła do mnie, zaczęła płakać i powiedziała: «Och, w ogóle nie powinnam ci mówić», jakby to wszystko było jej winą” – Sabrina wspomina rozmowę z drugą osobą artysta.
Niestety fani, którzy widzieli TikTok, odkryli „dowody” na to, że drugim artystą, o którym mowa, jest nikt inny jak były członek CLC Sorn.
@itsleonardlim kultowy @Sorn
W szczególności Sabrina podzieliła się tym, że wspomniany dyrektor generalny ukrywał, że jest żonaty i że firma nazywa pod nimi artystów „talentami” – co pasuje do dyrektora generalnego WILD Group i jego firmy – z którą Sorn jest związany.
Ponadto Sabrina wspomniała wcześniej, że była w Wild przez 2 lata, co pasowało do osi czasu w jej ostatnim TikToku.
Z drugiej strony WILD odpowiedział na te podejrzenia, twierdząc, że zarzuty dotyczące przemocy emocjonalnej i słownej są „bezpodstawne” i „rażąco nieprawdziwe”.
– DZIKI. (@signedbywild) 29 stycznia 2024 r
W międzyczasie sama Sorn również opublikowała relację, w której stwierdziła, że „całkowicie ma się dobrze” i co najważniejsze jest szczęśliwa, dodając, że jest dorosła i może samodzielnie podejmować decyzje i sądy.
— Sorn (@sssorn_clc) 29 stycznia 2024 r
Jednak podejrzenia fanów nie ucichły, gdyż dyskusje trwają na platformach SNS, takich jak X (dawniej Twitter).
Source: Krb, X
Dodaj komentarz