Gracz Palworld odkrywa siłę Anubisa po tym, jak został wyrzucony w nowe obszary

Gracz Palworld odkrywa siłę Anubisa po tym, jak został wyrzucony w nowe obszary

Gracz Palworld podzielił się doświadczeniem, które pokazało im, jak silny jest Anubis po tym, jak stał się ofiarą kopnięcia tak potężnego, że zobaczył nowe części mapy.

Mapa Palworld jest duża i ludzie mogliby spędzać godziny na zwiedzaniu, nie znajdując wszystkiego, co ma do zaoferowania .

Zwykle odkrycie wszystkiego na mapie zajęłoby większą część rozgrywki, gdyby gracz miał skorzystać z tradycyjnych metod podróżowania.

Jednak gracz odkrył spory kawałek mapy, którego nie widział po brutalnym spotkaniu z Anubisem.

Gracz Palworld wysłany dookoła świata kopnięciem od Anubisa

Spotkanie z Anubisem zostało opublikowane na subreddicie Palworld, gdzie plakat wyjaśniał, co się stało po tym, jak próbowali zaatakować Pala nowym karabinem:

„…Wysłał mnie w powietrze tak daleko, że odkryłem części mapy, o których istnieniu nie miałem pojęcia…”

W poście znajduje się obraz mapy z gry, która przedstawia duży, rozległy łuk wokół obrzeży, pokazujący, dokąd Anubis wysłał ich w powietrze, z łatwością pokrywając połowę obwodu świata.

Próbowałem zaatakować Anubisa moim nowym karabinem, ale wysłał mnie w powietrze tak daleko, że zbadałem części mapy, o których istnieniu nie wiedziałem (widoczne przez ten zewnętrzny pierścień) przez u/Cinerae w Palworld

Oczywiście społeczność jest nim zachwycona, a jeden z użytkowników zauważył, jak potężny musiał być ten kopniak: „To nie był kopniak z półobrotu. To był kopniak po całym domu”.

Lub, jak to ujął inny użytkownik: „… Anubis pozwala odkryć darmowe DLC”.

Niektórzy nawet korzystają z okazji, aby wskazać, w jaki sposób ścieżka dowodzi, że świat gry nie jest kulą: „Dowód, że ziemia jest płaska”.

Wygląda na to, że tego typu błędy nie są rzadkością w grze, ponieważ jeden z graczy twierdzi, że otworzyła się mapa po tym, jak po prostu zamontował swojego kumpla.

To właśnie tego rodzaju błędy oczarowują bazę graczy Palworld, zamiast ich odstraszać, a społeczność je pożera.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *