Nadeshot odpowiada na skargi dotyczące „ogólnego” towaru 100 Thieves x Pokemon

Nadeshot odpowiada na skargi dotyczące „ogólnego” towaru 100 Thieves x Pokemon

Nadeshot ostro zareagował na skargi społeczności dotyczące tego, co niektórzy nazywają „ogólnym” gadżetem 100 Thieves x Pokemon, prosząc fanów, aby nie oceniali na podstawie samych zdjęć promocyjnych.

Jeśli chodzi o współpracę związaną z gadżetami, 100 Thieves ma wszystko pod kontrolą, a marki i nazwy takie jak Gucci i Attack on Titan wydają się nigdy nie zwalniać tempa dzięki wyczekiwanym crossoverom.

A ich ostatnie ogłoszenie o najnowszej współpracy z Pokemonami wprawiło wielu fanów w zachwyt, ale wywołało także mnóstwo krytyki za to, co niektórzy nazywają „ogólnym” wyglądem.

Teraz dyrektor generalny 100 Thieves, Nadeshot, w mediach społecznościowych odniósł się do skarg i poprosił fanów, aby nie oceniali całej współpracy merchowej na podstawie zaledwie kilku zdjęć promocyjnych.

„To krąży po Internecie i wiele publikowanych przez nich zdjęć dotyczy materiałów do wydrukowania, czyli koszulek, które mamy, które pojawią się w tej przesyłce” – wyjaśnił Nadeshot.

„Przed naszym logo widzisz tylko Pokemona i wiele osób nie uważa, że ​​jest on tak kreatywny, jak mógłby być. Ale w tym problem, że wiele osób oglądając te zdjęcia, nie widzi faktycznego lookbooka pełnego… produktów, które będą dostępne”.

Nadeshot wyjaśnił, że pełna linia gadżetów obejmowała coś więcej niż tylko T-shirty z grafikami, kurtki, swetry i kamizelki, a także że proces i projektowanie współpracy pochłonęły dużo czasu.

Co więcej, wyjaśnił, że uproszczony projekt koszulki był zamierzony, ponieważ chciał mieć pewność, że linia gadżetów nie będzie miała „ekstrawaganckich” wzorów na każdym wypuszczonym produkcie.

„Rozumiem, kiedy można spojrzeć z obiektywu i wyjątkowej perspektywy na jeden z tweetów, który widzisz, ale wkładamy całe nasze serce i duszę we wszystkie te produkty, które stworzyliśmy przez lata, więc jeśli możesz rzucić okiem na lookbook i zobacz, co się właściwie dzieje… jest więcej, niż się wydaje”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *