Gwiazda YouTube’a, KSI, twierdził, że otrzymał kontrakt od Kick’a i rozważał powrót do streamingu po 10 latach od swojej ostatniej transmisji.
Dzięki oszałamiającej liczbie 40 milionów subskrybentów na YouTube na swoich kanałach KSI od dawna jest zdecydowanie największą osobą wpływową w Wielkiej Brytanii.
Oprócz YouTube, przez lata KSI zadomowił się w świecie boksu , tworząc historię PPV i zapoczątkowując trend wchodzenia na ring wpływowych influencerów.
Co więcej, brytyjski YouTuber wraz z Loganem Paulem odcisnął piętno na branży napojów, sprzedając ponad miliard butelek Prime Hydration od czasu jego premiery na początku 2022 roku.
KSI twierdzi, że otrzymał ofertę kopnięcia w ramach powrotu do transmisji strumieniowej
Pomimo wszystkich swoich przedsięwzięć w YouTube, boksie, muzyce, a nawet branży napojów, KSI niedawno zasugerował powrót do transmisji na żywo na początku 2024 roku . „The Nightmare” poprosił swoich fanów o sugestie, na jaką platformę powinien wejść, przeglądając Twitch, Kick i YouTube.
Ostatecznie KSI zaczął transmitować na YouTube 7 lutego, choć zakończyło się to katastrofą po tym, jak jego adres IP wyciekł zaledwie godzinę po transmisji. Jednak, jak się okazało, KSI faktycznie zaproponowano umowę z Kickiem.
W niedawnym odcinku SideCast Sidemen omawiali pomysł Adina Rossa, by Kick podpisał z grupą umowę na transmisję strumieniową o wartości 100 milionów dolarów, ale nigdy jej nie otrzymali. W tym momencie KSI ujawniło, że otrzymał ofertę od platformy po powrocie do transmisji na żywo.
„Zaproponowano mi coś od Kick’a” – wyjawił. Jednak pomimo tego, że platforma znana jest z lukratywnych kontraktów, jego oferta nie była „ani trochę” z oszałamiającą kwotą 100 milionów dolarów, jaką xQc otrzymał za dołączenie do platformy.
KSI o tym, dlaczego odrzucił umowę Kick 😳 pic.twitter.com/71quSVNsss
— KSI NEWS (@ksinews_) 10 lutego 2024 r
Niemniej jednak wygląda na to, że KSI na razie pozostanie w swoim domu na YouTube, ponieważ od czasu swojej pierwszej katastrofalnej transmisji ponownie transmitował na platformie. Według KSI ma plany częstszego streamowania.
Dodaj komentarz