Streamer Twitcha został zaatakowany w Londynie przez wściekłego mężczyznę, który twierdził, że filmowanie w miejscach publicznych jest nielegalne.
Transmisje IRL na Twitchu to jedne z najpopularniejszych treści na platformie, dzięki którym widzowie mogą zobaczyć, jak to jest podróżować do egzotycznych miejsc i wypróbowywać nowe doświadczenia, ale ma to pewne wady.
Główny problem wynika z nieprzewidywalności transmisji strumieniowych IRL, w których wszystko może się zdarzyć, na przykład przypadkowi nieznajomi denerwują się na myśl o tym, że mogą zostać sfilmowani w miejscu publicznym bez ich zgody.
Przez lata widzieliśmy, jak niezliczona liczba streamerów wdawała się w konflikt z nieznajomymi, którzy nie chcą być przed kamerą, a 16 lutego streamer na Twitchu, SATUYE , wdał się w poważną konfrontację z mężczyzną, którego nawet nie filmował.
Streamer Twitcha zaatakowany przez nieznajomego za publiczne filmowanie
Podczas transmisji SATUYE stał w pobliżu, trzymając trochę mięsa, kiedy pojawił się nieznajomy i natychmiast pokłócił się z nim o filmowanie.
„Co to jest? Co robisz?” zapytał mężczyzna.
Zanim streamer zdążył odpowiedzieć, nieznajomy wytrącił mu jedzenie z ręki i oskarżył go o nagrywanie ludzi bez ich zgody.
„Rozwalę to!” – ostrzegł, pukając w sprzęt SATUYE. „Nagrywasz ludzi. Będę dotykał twojego gówna 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu.
SATUYE powiedziała mężczyźnie, aby nie dotykał swojego sprzętu, żądając, aby się oddalił, ale odmówił. Zamiast jednak kontynuować wojnę na słowa, streamer zdecydował się odbić i odejść, zanim sytuacja się pogorszyła.
Widzowie chwalili streamera za to, że nie poszedł dalej. Jeden z nich powiedział : „Na pewno zachowałeś dużo powściągliwości… Dobrze zrobiłeś, bo nie wiesz, że jego ziomkowie mogli być w pobliżu lub mieć nóż, mogło być naprawdę źle”.
W poście na X opublikowanym po incydencie SATUYE zasugerował, że nie chce odchodzić, ale nie chce ryzykować bana.
Więc jeśli ktoś spróbuje cię dotknąć lub/i zepsuć twój sprzęt do transmisji strumieniowej, masz po prostu uciec lub pozwolić mu to zrobić (na drganiach). A co, jeśli nie uda ci się wyświetlić BRB na czas lub wyjść z klatki, lol, żeby sobie poradzić w biznesie, czy to zakaz? Lol
— SATUYE NA TWITCHA (@satuye69) 16 lutego 2024 r.
„Więc jeśli ktoś spróbuje Cię dotknąć lub/i zepsuć Twój sprzęt do transmisji strumieniowej, masz po prostu uciec lub pozwolić mu to zrobić?” zastanawiał się. „A co, jeśli nie możesz wyświetlić BRB na czas lub wyjść z kadru, lol, aby zająć się interesami, czy to zakaz?”
Ciekawie byłoby zobaczyć, jak sytuacja mogłaby się rozegrać na innej platformie, takiej jak Kick , z bardziej łagodnymi wytycznymi dla społeczności.
Niedawno streamer Kick użył ruchów Jiu-Jitsu, aby bronić się przed napastnikiem, który pojawił się, gdy udzielał wywiadu.
Dodaj komentarz