Obsada One Piece błaga Danny’ego DeVito o dołączenie do drugiego sezonu

Obsada One Piece błaga Danny’ego DeVito o dołączenie do drugiego sezonu

Wszyscy kochają Danny’ego DeVito, łącznie z obsadą One Piece Netflixa. Gwiazdy aktorskiej adaptacji dały jasno do zrozumienia, że ​​chcą, aby DeVito pojawił się w dowolnej roli, która mu odpowiada.

Pomimo przeciwności losu, aktorski serial One Piece Netflix okazał się hitem. Odwzorowując pełen przygód klimat anime i mangi, serial ożywił Luffy’ego i jego pirackich kumpli w sposób, który zadowolił wieloletnich fanów, a także przedstawił całemu nowemu pokoleniu Słomkowe kapelusze.

Teraz, gdy pierwszy sezon jest już skończony i odkurzony, toczą się rozmowy na temat drugiego. Drugi sezon One Piece będzie musiał podnieść stawkę, nie tylko dlatego, że serial anime przenosi się do niezwykłych miejsc, ale także dlatego, że jest tak wiele postaci, które można by przedstawić.

Kto może się pojawić? To długa lista, ale jednym z aktorów, których obsada chciałaby zobaczyć, jest Danny DeVito, znany z filmów „Zawsze słonecznie w Filadelfii” i „Powrót Batmana”.

Obsada One Piece chce Danny’ego DeVito w sezonie 2

Iñaki Godoy i Jacob Romero, którzy grają Luffy’ego i Usoppa w One Piece Netfliksa, powiedzieli Deadline , że Danny DeVito znajduje się na szczycie ich listy potencjalnych gwiazd gościnnych.

„Chcielibyśmy znaleźć sposób na zatrudnienie Danny’ego DeVito” – powiedział Romero, a Godoy dodał: „Po prostu przyjdź tutaj, stary! Chcę zrobić wszystko z Dannym DeVito.” Żaden z nich nie oferuje żadnych możliwości w roli DeVito, stwierdzając po prostu, że może być „kimkolwiek chce”.

Fani mają kilka sugestii. Wapol to konsensus na X, dawniej Twitterze, byłym królu Królestwa Bębnów, który po przegranej bitwie ze Słomkowymi zostaje producentem zabawek. Której części nie zjadłby Danny DeVito? Wszystko za to, osobiście.

Na przestrzeni lat DeVito kilkakrotnie pojawiał się w aktorskim One Piece, sugerując, że mógłby być Big Mom,, hm, bombastycznym kapitanem, który był kiedyś bardziej prominentnym przywódcą Nowego Świata, lub Gaimanem , krótkim pustelnik noszący beczkę. Lista jest długa i DeVito poradziłby sobie ze wszystkimi.

Ważne jest to, że tak się dzieje — Netflix, poważnie, to łatwe zwycięstwo!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *