Profesjonaliści Apex Legends mszczą się na oszustach, tworząc nowy oddział strażników

Profesjonaliści Apex Legends mszczą się na oszustach, tworząc nowy oddział strażników

Profesjonaliści Apex Legends mszczą się na „gigacheaterach”, tworząc 15-osobowy oddział strażników, których zadaniem jest zabicie hakera.

To niefortunna rzeczywistość w Apex, w której nierzadko można spotkać oszustów, ponieważ różni profesjonaliści i twórcy treści regularnie publikują filmy przedstawiające tych nieznośnych hakerów w swoich meczach.

Niezależnie od tego, czy jest to horda botów polujących na ImperialHal , czy też HisWattson wrzeszczący na twórców w sprawie trudów gry przeciwko oszustom w jego lobby, często jest to ważny temat do rozmów.

Twórcy podjęli kroki, aby ukrócić oszustów, wraz z potężną falą banów , która miała miejsce we wrześniu 2023 r., jednak wydaje się, że oszukiwanie jeszcze nie zniknęło, ponieważ wiele przypadków oszukiwania ma miejsce do dziś.

Wygląda na to, że profesjonaliści biorą teraz sprawy w swoje ręce, tworząc oddziały samozwańczych strażników, których zadaniem jest ściganie oszustów w lobby Pred.

W nagraniu strumieniowym opublikowanym przez Lou , gracza Complexity, możemy zobaczyć, jak IGL-uje z 15-osobowym oddziałem zabijania, a wszystko to w celu zabicia jednego oszusta. W jego składzie możemy zobaczyć kilka znaczących nazwisk, takich jak Gdolphn i Mande.

„15 PROFESJONALISTÓW POŁĄCZYŁO SIĘ W LOBBY PRED, ABY S*** NA GIGACHEATERACH!” lou napisał podpis na swoim tweecie.

Oddział skulony w budynku na Olimpie próbował przytłoczyć oszusta, wskakując na wszystkich na raz, tak jakby można było strzelać do jednego gracza na raz, ale nie można strzelać do wszystkich na raz.

Jednakże oszust był w stanie teleportować się z dala od oddziału strażników, gdy na nich wskoczyli, a następnie spowodował awarię serwera, aby Lou i jego gang nie mieli satysfakcji z zabicia ich.

Pomimo tego, że profesjonaliści wyśmiewali ten incydent, oszukiwanie nadal stanowi problem w Apex i regularnie zdarza się oszukiwanie w lobby na poziomie Predatora. Być może wkrótce zobaczymy więcej superoddziałów samozwańczych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *