Taeyong z NCT niedawno ogłosił swój solowy powrót po 8 miesiącach wypuszczeniem swojej najnowszej piosenki „TAP”. Jednak towarzyszący mu teledysk znalazł się w centrum gorącej debaty.
Muzyczna mieszanka gatunków
„Tap” wyróżnia się jako wyjątkowy utwór hiphopowy, łączący w sobie odlotową, nowoczesną perkusję, utwór basowy 808 i dźwięki gitary przypominające rock i blues. Uzależniający rap Taeyonga, płynący przez tę eklektyczną mieszankę instrumentów, obiecuje urzekające wrażenia słuchowe.
Debiut teledysku
Po wydaniu teledysk natychmiast przyciągnął uwagę. Jednak po ujawnieniu szybko stał się tematem podzielonych opinii.
W początkowych scenach Taeyong emanował podekscytowaniem, ogłaszając swoje pierwsze zadanie w pokoju ozdobionym matami tatami. Scena ta, której towarzyszył podtytuł „Zadanie Taeyonga”, stanowiła wyraźny ukłon w stronę długo emitowanego japońskiego programu „Moje pierwsze zadanie”, nadawanego od 1991 roku.
Nakręcony na tętniących życiem ulicach Tokio, teledysk pokazywał Taeyonga poruszającego się po mieście, od przystanków w salonach gier po próby zakupu dango w tradycyjnej łaźni.
W drugiej połowie filmu w humorystyczny sposób parodiowano powszechną praktykę umieszczania listy sponsorów z napisami na ekranie, podobnie jak w wielu japońskich programach.
Kontrowersje się rozwijają
Jednak nie wszyscy widzowie uznali tę koncepcję za zabawną. Krytycy twierdzą, że chociaż film miał charakter parodii, decyzja o nakręceniu filmu w Japonii wydawała się niepotrzebna, a nawet obraźliwa.
W szczególności decyzja o pokazaniu dango, typowej japońskiej przekąski, wzbudziła wątpliwości, dlaczego wafle ryżowe (ddeok) nie wystarczą do kręcenia w Korei.
Pojawiły się również pytania dotyczące obfitości japońskich napisów, biorąc pod uwagę, że album nie był specjalnie przeznaczony do wydania w Japonii.
Niektórzy kwestionowali potrzebę stworzenia teledysku w stylu japońskim, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że Taeyong nie jest japońskiego pochodzenia.
Z kolei obrońcy MV argumentują, że scenerię filmu należy postrzegać po prostu jako wybór lokalizacji. Utrzymują, że skoro cała koncepcja kręci się wokół parodiowania rozrywki, wszelkie dostrzegane problemy są nieuzasadnione.
Choreografia i współpraca
Nowa piosenka Taeyonga „TAP” zawiera choreografię Lee Junga i znaną ekipę taneczną Tsubakill, znaną z występu w „SWF 2”, która odegrała znaczącą rolę w teledysku.
Wyłączenie dźwięku internautów
Reakcje w Internecie na kontrowersje były szybkie i zróżnicowane:
- „Nawet artykuły są teraz dostępne, haha”
- „Ten moment jest trochę… Już prawie 1 marca (Narodowe Święto Niepodległości)”
- „Szczerze mówiąc, było źle. Gdyby wideo było wyciszone, można by pomyśleć, że to po prostu Japończyk kręcący japoński teledysk.”
- „Zastanawiam się… dlaczego”
- „To prawda, że oglądając teledysk, można by pomyśleć, że to japoński powrót”
- „To takie złe”
- „Kogo to obchodzi….?ㅋㅋㅋㅋㅋㅋㅋㅋㅋㅋ Więc nie stanowi to problemu, kiedy wyjeżdżają za granicę i nagrywają z obcokrajowcami…? > Japonia to nie to samo, co za granicą”
- „Uważam, że Taeyong jest sympatyczny i obejrzałem teledysk, ale nienawidzę Japonii”
- „Robienie KPOP podczas kręcenia Japonii lub robienie rzeczy prawicowych to jedno, zdejmij ten teledysk”
- „Myślałem, że to Japończyk śpiewający japońską piosenkę w Japonii”
Debata trwa, a MV Taeyonga „TAP” nadal polaryzuje zarówno fanów, jak i krytyków. Niektórzy bronią tego wyboru artystycznego jako nieszkodliwej parodii, inni uważają za niepotrzebny i potencjalnie niewrażliwy obraz japońskiej kultury.
MOŻE BYĆ RÓWNIEŻ ZAINTERESOWANY: NCT Taeyong pod ostrzałem w Japonii po pokazie TEGO – Co się stało?
Dodaj komentarz