Wyjaśniono zakończenie Spacemana: Czy Jakub i Lenka wrócą do siebie?

Wyjaśniono zakończenie Spacemana: Czy Jakub i Lenka wrócą do siebie?

Spaceman, nowy wyciskacz łez w reżyserii Adama Sandlera w serwisie Netflix, bada rozłam w przestrzeni, czasie i miłości – oto, co reżyser Johan Renck ma do powiedzenia na temat jego zakończenia.

Film rozpoczyna się 198 dni po samotnej wyprawie Jakuba (Sandlera) w przestrzeń kosmiczną, mającej na celu pobranie próbki z Chopry, wspaniałego obłoku międzygwiazdowego na obrzeżach Jowisza. Łączy bazę z czeskim centrum kosmicznym, bierze udział w transmisjach Euro Space Program, sponsoruje hasła papug i prawie wszystko… z wyjątkiem ostatnio rozmów ze swoją żoną Lenką (Carey Mulligan).

Przekazuje wiadomość, która może zakończyć się jej zakończeniem: gdy on dryfuje setki milionów mil stąd, ona go opuszcza. Przełożeni ukrywają przed nim złe wieści, pozostawiając go samego i podejrzliwego – i wtedy spotyka Hanuša (Paul Dano), obcego pająka, który chce mu pomóc odnaleźć wewnętrzny spokój.

Film zmierza do po części niszczycielskiego, po części dwuznacznego zakończenia, gdy związek Jakuba i Hanuša osiąga nieunikniony kres – ale co to oznacza dla niego i Lenki?

Wyjaśniono zakończenie Spacemana

Spaceman kończy się, gdy Jakub i Hanuš wchodzą do Chopry i odkrywają, co się w niej kryje: „Każda wibracja wszechczasów”. Zostają zassani przez tunel czasoprzestrzenny i wychodzą na drugą stronę, gdzie Hanuš zostaje zabity przez Gorompedy. Jakub zostaje uratowany przez koreańskich astronautów i w końcu rozmawia z Jenką.

Na początku filmu Lenka sprawia wrażenie trochę złoczyńcy: znudzonej żony, która ma dość ambicji męża i stoickiej natury, która zrywa z nim w momencie, gdy ten nie może się sprzeczać. Oczywiście chodzi o coś więcej: Jakub mógł chcieć zobaczyć gwiazdy, ale ostatecznie była to ucieczka od wszystkich traum, które przeżył, niezależnie od tego, czy były to doświadczenia z dzieciństwa związane z prawie utonięciem i praca ojca w partii komunistycznej, czy też Poronienie Lenki, które zniósł fatalnie.

Nigdy nie był dla nikogo źródłem pocieszenia; mówi puste słowa, ale myślami jest zawsze gdzie indziej. „Z wielkim przekonaniem nawet nie próbujesz zrozumieć swojego partnera… nie da się nawiązać kontaktu z kimś, kto nie chce widzieć niczego poza sobą” – mówi mu Hanuš, po czym wślizguje się na statek i znika.

Jakub przekonuje Petera (Kunal Nayyar), aby skontaktował się z Lenką i poprosił ją o wysłuchanie jego rozmowy przez telefon. „Pamiętasz, jak mówiłem, że chcę zajrzeć poza Jowisz? Nie wyobrażam sobie teraz niczego gorszego, chcę tylko wrócić do domu…. teraz za cholerę nie mogę zrozumieć, dlaczego cię zostawiałem” – mówi jej.

„Bardzo się starałeś, żeby mnie poznać. Przepraszam, że nigdy nie starałem się cię poznać… Prowadziłem życie z niewłaściwych powodów. Co za cholerna strata. Nie zasługuję na ciebie i nigdy nie zasługiwałam.

Po tym telefonie Hanuš wraca. „Oczyściłeś się, chudy człowieku” – mówi.

Jakub i Hanuš wchodzą do Chopry

Hanuš w Spacemanie
Netflixa

Już niedługo czas na misję „u progu wszechświata”. Jakub uruchamia maszynę FERDA, by pobrać próbkę z chmury Chopra (mimo braku możliwości przechowywania kosmicznych ziaren), ale sprawy zaczynają się nie układać. Statek kosmiczny odnosi obrażenia krytyczne, a Jakub traci komunikację z kontrolą naziemną – i to zanim spogląda na Hanuša, którego stan szybko się pogarsza, gdy Gorompedy wgryzają się w jego ciało pod skórą.

Ucieka ze statku, ale Jakub go goni, unosząc się w przestrzeń kosmiczną z puszką środka odkażającego. Kiedy z niego strzela, zostaje odrzucony do tyłu i wpada w niekończący się wir w dal. Hanuš zatrzymuje go i chwali jego „bohaterski” wysiłek, ale ostrzega, że ​​nie powstrzyma to jego śmierci.

Zanim ten czas nadejdzie, Hanuš zabiera Jakuba (który „rozgrzesza” ojca z jego grzechów) do chmury, a jego statek tonie w kosmosie. Wewnątrz widzi swój własny Wielki Wybuch; niewyobrażalne zderzenie jego przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. „To jest to, to jest wszystko. To jest początek i koniec… wszystko jest tutaj zawarte” – wyjaśnia Hanuš.

„Ja, ty, twoja Lenka, twój ojciec. Każda obietnica, każde złamane serce, każde pokuta. Wszystko jest trwałe, choć tak naprawdę nic nie jest. Taka jest prawda o wszechświecie.”

Są zasysane przez rozciągliwy tunel czasoprzestrzenny i wypluwane na drugą stronę, gdzie w oddali świeci jasne światło. Pokazuje Hanušowi pierwsze spotkanie z Lenką. „To cud, że w ogóle się spotkaliście” – mówi Hanuš.

Dla ośmionożnego przyjaciela Jakuba jest już jednak za późno. „Czuję, że się wymykasz” – mówi. Hanuš umiera, ściskając wannę czekolady, gdy pasożyty zjadają go żywcem i zamieniają w luminescencyjny pył Chopry.

Wracając na Ziemię, Lenka patrzy na tę samą chmurę i widzi jedno z jej fioletowych ziaren unoszące się w pobliżu. Jednocześnie zamykają oczy i wypowiadają swoje imię; nawet 500 milionów kilometrów dalej są połączone.

Jakuba odbierają Koreańczycy z południa, którzy tak naprawdę cały czas byli tuż za nim. Kiedy już znajdzie się na pokładzie, dzwoni do Lenki za pomocą ich telefonu. „Gdybym wtedy wiedział to, co wiem teraz, nigdy bym nie wyjechał” – mówi. „Gdybym wtedy wiedział to, co wiem teraz, czy pocałowałbym Cię?” – pyta samą siebie.

„Czy zrobiłbyś to? Czy pocałowałbyś mnie jeszcze raz?” On odpowiada. Uśmiecha się i mówi: „To był naprawdę udany pocałunek”.

Czy Jakub i Lenka wrócą do siebie?

Jakub i Lenka w Spacemanie na Netfliksie
Netflixa

W oczach reżysera Johana Rencka Jakub i Lenka rzeczywiście wracają do siebie – choć niekoniecznie będzie to happy end.

„Poczucie, że wrócą do siebie, było znacznie mniejsze. Moja odpowiedź, mój pogląd na tę kwestię – który leży w oku patrzącego, a twoim przywilejem jest posiadanie dowolnej odpowiedzi – jest tym, co chciałem zapewnić ludziom, to był pomysł, aby w końcu mogli się spotkać” – wyjaśnił .

„Ale czy będą żyli długo i szczęśliwie? Wiesz, o tym nie możemy nic powiedzieć. Chodzi o to, żeby dostał drugą szansę, tego chciałem.

„Na początku kręcenia filmu było to znacznie mniej oczywiste. Nie oglądasz filmu przez półtorej godziny lub dwie i kończysz [myśląc]: „Więc co tu się właściwie, do cholery, wydarzyło?”.

„Nie chcę tego robić. Wierzę w impresjonizm, ale nie wierzę w niego w taki sposób, w jaki ja, jako filmowiec, nie dostarczam widzowi wystarczająco dużo, aby mógł podjąć decyzję, zamiast mówić: „Nie wiem, kurwa”. co się tutaj stało.'”

Spaceman można już oglądać w serwisie Netflix . Naszą recenzję możesz przeczytać tutaj .

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *