Solidny pomocnik jest niezbędny dla dobrego zespołu FPL , a ta sztuczna inteligencja wybrała najlepszych pomocników FPL do transferu podczas 29. tygodnia gier, mając na uwadze nadchodzące tygodnie meczów oraz mnóstwo dubletów i pustych miejsc.
W tym sezonie niezbędna jest piątka pomocników, zwłaszcza że tacy piłkarze jak Anthony Gordon i Cole Palmer latają i pozostają dość tani w porównaniu z innymi opcjami.
Podejmowanie świadomych decyzji dotyczących wyboru pomocników jest sprawą najwyższej wagi i tu wkracza sztuczna inteligencja, która sprawdza najwyższą przewidywaną liczbę punktów wśród wszystkich graczy w ciągu następnych czterech tygodni meczów, zaczynając od 29. tygodnia meczów.
AI przewiduje punkty FPL: 10 najlepszych pomocników w 29. tygodniu rozgrywek
Oto, kogo sztuczna inteligencja FantasyFootballHub przewidziała, że zdobędzie najwięcej punktów w tygodniach 29–32 meczów sezonu Premier League 2023/24. To powinno jeszcze bardziej ułatwić wybieranie transferów, szczególnie jeśli planujesz wybrać najlepszy zespół Wildcard :
Ranga | Gracz | Cena (mln funtów) | Przewidywane punkty |
---|---|---|---|
1 | Syn Heung-min | 9,9 | 28 |
2 | Mo Salah | 13.0 | 23 |
3 | Jamesa Maddisona | 8,0 | 22 |
4 | Jarroda Bowena | 8,0 | 21 |
5 | Leona Baileya | 5.7 | 19 |
6 | Dejan Kulusevski | 6.8 | 18 |
7 | Antoni Elanga | 5.1 | 18 |
8 | Kevina De Bruyne’a | 10,5 | 17 |
9 | Douglasa Luiza | 5.7 | 17 |
10 | Bukayo Saka | 9.1 | 17 |
Son znajduje się na szczycie listy oczekiwanych punktów z kilkoma korzystnymi spotkaniami, które pasują do jego solidnej formy, zwłaszcza że dostaje mecz w GW29, gdzie inne typy premium nie mają szans.
W pierwszej trójce dołącza do niego Salah i kolega z drużyny Liverpoolu, James Maddison, który zdobył dla drużyny jednego gola i otworzył wynik w GW28.
Wśród najlepszych znajduje się również wiele opcji budżetowych, biorąc pod uwagę fakt, że tydzień gry jest pusty. Dotyczy to Elangi, Baileya i Douglasa Luiza, od których oczekuje się, że w ciągu najbliższych czterech tygodni gier dorównają takim zawodnikom jak De Bruyne i Saka lub poradzą sobie lepiej.
Dodaj komentarz