Gracze Valorant wierzą, że mogli znaleźć kolejną mapę, która zostanie wydana w grze.
Valorant przeszedł długą drogę od premiery w 2020 roku. Pierwotnie strzelanka pierwszoosobowa zawierała tylko trzy mapy w fazie beta, a czwarta została wydana wraz z oficjalną premierą gry.
Od tego czasu pula map znacznie się powiększyła do 10 map, z których mogą korzystać gracze – nie licząc kilku map wariantów Team Deathmatch . Ale powiedziawszy to, niektórzy fani wierzą, że mogli znaleźć następny, który zostanie wydany.
W wątku Reddit z 17 marca jeden z graczy Valorant podzielił się ze społecznością swoim ogromnym odkryciem. Testując swojego bota przeszukującego sieć na oficjalnej stronie Valorant , znaleźli ukrytą tapetę mapy o nazwie „Bastion” w kodzie witryny.
Nowy wyciek mapy? odkrycie podczas kodowania pełzającego bota przez u/Impossible_Ad1362 w VALORANT
W odpowiedziach na post gracze debatowali, czy „Bastion” będzie mapą standardową, czy drużynowego deathmatchu. Kilku twierdziło, że tapeta, która wyciekła, wygląda nieco podobnie do Fracture, co oznacza, że może to być kolejna wersja TDM.
Inni snuli teorię, że „Bastion” będzie w rzeczywistości standardową mapą, a nawet może być lokalizacją o podwójnym pionie, podobną do mapy Nuke z Counter-Strike’a.
Jednak, jak wielu zauważyło, oczekuje się, że następny agent zostanie ujawniony podczas Valorant Masters Madrid i wydany w pewnym momencie Aktu 2, co oznacza, że jest mało prawdopodobne, że w najbliższym czasie zobaczymy jakiekolwiek oficjalne potwierdzenie od twórców Riot.
Biorąc jednak pod uwagę, że twórcy zazwyczaj wypuszczają nową mapę w każdym odcinku, a ostatnią z nich jest inspirowana Los Angeles mapa o nazwie Sunset w drugim akcie odcinka 7, istnieje szansa, że zobaczymy nową wersję w akcie 3 odcinka 8. Ale tylko czas pokaże.
Chociaż w grze dostępnych jest kilka map, twórcy mają ograniczony wybór w zakresie puli map – w rotacji znajduje się tylko siedem map naraz – a wielu domagało się usunięcia tej funkcji , uznając ją za „okropną”.
Dodaj komentarz