Pośród wirujących kontrowersji i skandalicznych roszczeń Areum, była członkini dziewczęcej grupy T-ARA, zostaje wplątana w medialną burzę wokół jej nowego związku i zarzutów o oszustwa finansowe.
Jej partner, który zawarł ponowne małżeństwo, znany jako pan A, wystąpił, aby odeprzeć te oskarżenia i zapewnić o swojej niewinności, wskazując jednocześnie na szkodliwe skutki sensacyjnych doniesień o jego życiu.
Zarzuty wyjaśnione
Cała historia rozpoczęła się od twierdzenia jednego z mediów, że Areum i pan A byli zamieszani w oszustwa finansowe wymierzone w jego obserwujących w mediach społecznościowych.
Ta bomba spadła w chwili, gdy Areum była w trakcie składania pozwu o rozwód i ujawniania swojego nowego partnera. Jednak to, co potem nastąpiło, nie było ciepłym przyjęciem, ale raczej burzą zarzutów i wyzwisk w Internecie.
Odpowiedź pana A
Drugiego dnia miesiąca pan A na swoim osobistym kanale odniósł się bezpośrednio do zarzutów. Kategorycznie zaprzeczył jakiemukolwiek udziałowi w oszustwach finansowych, określając oskarżenia jako „sfabrykowane działania”, a osobę za nimi stojącą jako „prześladującą kobietę”.
Zaciekle bronił się przed zarzutami dotyczącymi gróźb, podkreślając, że nie dopuścił się żadnych naruszeń prawa.
Odparcie przeciw zabójstwu postaci
Jedno z najbardziej szkodliwych twierdzeń określało pana A mianem „drugiej byłej dynastii Qing”. Porównanie to stanowczo odrzucił jako przesadne i mające na celu przyciągnięcie uwagi.
Wyraził frustrację z powodu negatywnego przedstawiania go w mediach, zwłaszcza w związku z jego przeszłą przeszłością więzienną, która jego zdaniem nie powinna utrudniać mu rozpoczęcia od nowa.
Groźby prawne i wycofanie się z mediów społecznościowych
Zarówno Areum, jak i pan A. ogłosili plany podjęcia kroków prawnych przeciwko osobom rozpowszechniającym złośliwe plotki i angażującym się w coś, co postrzegają jako nękanie.
Areum, szczególnie nieobecna w mediach społecznościowych ze względu na stres wywołany tymi wydarzeniami, obiecała walczyć z tymi, którzy utrwalają kłamstwa i wyrządzają krzywdę.
W całym zamieszaniu Areum zwróciła także uwagę na zarzuty stosowania przemocy wobec byłego męża, udostępniając zdjęcia i dowody przemocy domowej. Następnie broniła siebie i pana A przed roszczeniami dotyczącymi niewłaściwego postępowania finansowego, potwierdzając ich niewinność i nawołując do ostrożności przed bezpodstawnymi oskarżeniami.
Dodaj komentarz