dowcipniś z TikToka, Mizzy, przesłuchany przez policję po opublikowaniu zdjęcia dziecka do góry nogami

dowcipniś z TikToka, Mizzy, przesłuchany przez policję po opublikowaniu zdjęcia dziecka do góry nogami

Dowcipniś z TikToka „Mizzy” odwiedziły władze lokalne po opublikowaniu zdjęcia, na którym trzyma dziecko do góry nogami i żartuje, że internauci nie powinni wzywać do niego opieki społecznej.

Bacari-Bronze O’Garro, znany również w mediach społecznościowych jako Mizzy, zyskał popularność w 2023 r. po tym, jak jego rzucające się w oczy filmy z „żartami” wywołały oburzenie w Internecie.

Filmy Mizzy’ego zawierały mnóstwo szokujących żartów, takich jak wchodzenie do domów nieznajomych, niszczenie sklepów ogólnospożywczych, a nawet włamywanie się do kabiny pociągu i manipulowanie elementami sterującymi – wszystkie treści zostały opublikowane w Internecie, aby widzowie mogli je zobaczyć.

TikToker został ukarany dwuletnim nakazem karnym i skazany na 18 tygodni aresztu za swoje dowcipne filmy. Chociaż pod koniec roku zniknął z mapy, wygląda na to, że powrócił w centrum uwagi dzięki postowi, który umieścił na Twitterze/X na początku tego miesiąca.

3 kwietnia Mizzy zamieścił zdjęcie , na którym trzyma swoje niemowlę do góry nogami za nogę, pod zdjęciem podpisał: „Nie wzywaj pomocy społecznej, moje dziecko mnie kocha”.

Oczywiste jest, że internauci nie posłuchali jego prośby, ponieważ według doniesień służby ochrony dzieci złożyły wizytę dowcipnisiowi po tym, jak jego post przykuł uwagę użytkowników.

W oświadczeniu dla Daily Star z 10 kwietnia Mizzy potwierdził, że konto na Twitterze rzeczywiście należy do niego i powiedział, że dzięki swojemu postowi odwiedzili go funkcjonariusze przeprowadzający kontrolę socjalną.

„Opublikowałem to z takim podpisem nie bez powodu, bo wiedziałem, że ludzie coś powiedzą, bo nie mogą utrzymać mojego imienia poza ustami” – powiedział „The Star”. „Policja rzeczywiście przyszła do mojego domu jakieś trzy dni temu, aby przeprowadzić kontrolę społeczną, ponieważ ktoś faktycznie zgłosił zdjęcie opiece społecznej”.

„W tym momencie naprawdę zaczęłam się śmiać, bo moje dziecko jest kochane i pod dobrą opieką, a oni to zobaczyli, więc odeszli. Poprosili o rozmowę z mamą mojego dziecka, a ona powiedziała im to samo, ponieważ staramy się lepiej współrodzić”.

Pomimo oburzenia wywołanego jego poprzednimi treściami Mizzy twierdzi, że rozpoczął nowy rozdział, w poprzednim wywiadzie dla Gwiazdy powiedział, że siedzi cicho i skupia się na „opiekowaniu się dzieckiem”, planując kolejny wielki „powrót”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *