Firma produkcyjna dramatu JTBC „King the Land” przeprosiła za niedawne kontrowersje wokół wypaczania kultury arabskiej.
12 lipca firma produkcyjna „King the Land” opublikowała oświadczenie w języku koreańskim i angielskim dotyczące kontrowersji związanych z zniekształcaniem innych kultur za pośrednictwem swojej oficjalnej strony internetowej.
Firma produkcyjna napisała: „Chcielibyśmy wyrazić nasze głębokie i szczere przeprosiny za spowodowanie niepotrzebnych niedogodności dla naszych widzów bez pełnego uwzględnienia innych cenionych kultur, chociaż nie mamy zamiaru karykaturować ani zniekształcać żadnego konkretnego kraju lub kultury w tym procesie”.
Wyznali: „Zdaliśmy sobie sprawę, że brakowało zrozumienia, doświadczenia i szacunku dla innych kultur. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby tworzyć treści, z których każdy może się cieszyć, niezależnie od tego, skąd pochodzi i jaką ma kulturę”.
Kontynuowali: „Dokładnie przyjrzymy się tej części filmu, która została uznana za problematyczną, i dołożymy wszelkich starań, aby upewnić się, że podjęto właściwe działania”.
Na koniec firma produkcyjna dodała: „Szczerze obiecujemy naszym widzom, że dołożymy wszelkich starań, aby nie było żadnych niedogodności podczas oglądania naszych treści”.
W odcinkach 7 i 8 „King the Land” arabski książę Samir (Anupam Tripathi) zatrzymał się w hotelu, w którym pracuje Goo Won (Lee Jun Ho) . Wszedł w rywalizujący związek z Goo Wonem, aktywnie ścigając Cheon Sa Rang (Im Yoona).
Samir został opisany jako playboy otoczony kobietami, pijący w klubie i flirtujący z Cheon Sa Rang.
Jednak koreańscy i zagraniczni widzowie wyrazili niezadowolenie, mówiąc, że postać arabskiego księcia została stworzona bez zrozumienia kultury arabskiej i grana przez indyjskiego aktora.
Gdy kontrowersje się nasiliły, strona „King the Land” wyjaśniła: „Postacie, regiony i nazwy miejsc przedstawione w dramacie to fikcyjne scenerie. Nie przedstawialiśmy nikogo jako księcia konkretnego kraju.”
Źródło: Wikitree
Dodaj komentarz