Niewiarygodna „Loteria” fotokarty NMIXX podnosi brwi i amp; Pytania: „To doprowadzi do ruiny…”

Niewiarygodna „Loteria” fotokarty NMIXX podnosi brwi i amp; Pytania: „To doprowadzi do ruiny…”

W sercu dynamicznego krajobrazu K-popu rodzą się kontrowersje i rosną trendy, ale NMIXX wpada w nieoczekiwaną burzę.< /span>

Niedawne doniesienia na temat ich nieujawnionego szaleństwa związanego z fotokartkami wywołały burzę debat wśród fanów, prowadząc do pytań o priorytety grupy i wpływ zarówno na jej wizerunek, jak i szerzej rozumianą branżę.

Kontrowersje wokół albumu NMIXX: odsłonięto 150 fotokartek „Loteria”

Wpis w internecie, w którym szczegółowo omawiamy to zdumiewające odkrycie, wywołał dyskusję w społeczności K-pop. Sedno problemu leży w zadziwiającej liczbie odmian fotokartek dołączonych do pojedynczego albumu NMIXX.

Fotokarty NMIXX
(Zdjęcie: Instiz)

Po drobiazgowej analizie ujawniono, że oszałamiająca liczba 150 nieujawnionych fotokartek – prawdziwa loteria w każdym albumie – pozostawiła fanów z niedowierzaniem.

Według postu te liczne fotokarty, wszystkie przypisane jednemu członkowi, spowodowały niepokojącą sytuację.

Mimo że NMIXX może pochwalić się znaczną sprzedażą albumów w Circle, bliską 1 milionowi, następuje szokujący zwrot akcji: nadwyżka zapasów fotokart pozostaje niesprzedana.

NMIXX
(Zdjęcie: twitter|@NMIXX_official@)

Ta rozbieżność rodzi kłopotliwe pytanie: po co zasypywać albumy tymi nieujawnionymi skarbami, skoro popyt wydaje się niewystarczający w stosunku do podaży?

Jednak zamieszanie nie kończy się na samym ujawnieniu fotokarty. Rozciąga się to na wizerunek NMIXX w mediach, zachwalając ich status miliona sprzedawców, podczas gdy liczba nieujawnionych kart fotograficznych pozostaje w dużej mierze nieuwzględniona.

Krytycy wyrazili obawy, oskarżając firmę stojącą za NMIXX o nadmierne skupienie się na akcjonariuszach i przeoczenie wpływu zarówno na fanów, jak i na artystyczną podróż początkującej grupy.

Oburzenie K-Netz: strategia NMIXX dotycząca fotokartek wywołuje u fanów „zdradę” & 'Rozczarowanie’

K-Netz, znani ze swoich głośnych opinii, wypowiedzieli się w tej kwestii. Od wyrazów niedowierzania po całkowite przerażenie – komentarze odzwierciedlają poczucie zdrady wśród fandomu.

NMIXX
(Zdjęcie: twitter|@NMIXX_official@)

Wypowiedzi obejmują zarówno rozczarowanie postrzeganiem fanów jako zwykłych zasobów finansowych, jak i obawy dotyczące wizerunku NMIXX jako grupy początkującej.

Oto kilka komentarzy od K-Netz:

  • „Wow, to jest szaleństwo.”
  • „Nie, ale dosłownie postrzegają fanów jako maszyny do zarabiania pieniędzy”.
  • „Dlaczego mam wrażenie, że NMIXX to grupa, która istnieje już od jakiegoś czasu? Właśnie zdałem sobie sprawę, że zadebiutowali dopiero w zeszłym roku, to zrujnuje ich wizerunek.
  • „Czy to prawda…? To przerażające, wygląda niewiarygodnie.”
  • „To rzeczywiście za dużo, a sposób, w jaki korzystają z mediów, to dosłownie oszustwo, prawda?”
  • „Poważnie, postrzegają fanów jako dawcę pieniędzy”.
  • „W tym tempie byłabym tak zmęczona fangirlowaniem w ten sposób, że opuszczę fandom”.
  • „Wow… Dosłownie nie ma powodu, aby nieujawniać fotokarty, jeśli masz zamiar robić takie rzeczy, jest ich o wiele za dużo”.
  • „To nie tylko problem, ich znaki fanowskie również się pogarszają”.
  • „Fani i piosenkarze muszą mieć trudności”.

W miarę jak burza trwa, pytania bez odpowiedzi pozostają wciąż aktualne – czy strategia NMIXX oznacza nową normalność w marketingu K-Pop, czy też aberrację? Czy branżę stać na przedkładanie zysków nad uczciwość artystyczną i nastroje fanów?

Konsekwencje tej klęski związanej z fotokartką wyraźnie przypominają o delikatnej równowadze między sukcesem komercyjnym a emocjonalną więzią między artystami i ich zwolennikami.

Na razie NMIXX pozostaje pogrążony w kontrowersjach, a zarówno fani, jak i obserwatorzy branży czekają na reakcję firmy i potencjalną korektę kursu grupy w następstwie tego żarliwego oburzenia.

Knetz spekuluje na temat niezwykłej ścieżki Jini po opuszczeniu grupy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *