X-Men: Koniec ery i narodziny nowej bestii
Rok 2024 był przełomowym momentem w historii X-Men , kulminacją było zakończenie ery Krakoan z lat 2019-2024 i rozpoczęcie nowego początku zatytułowanego From the Ashes . Sanktuarium mutantów Krakoa upadło, co doprowadziło do wzrostu wrogości wobec mutantów. Relacje między głównymi postaciami uległy osłabieniu lub zostały nieodwracalnie uszkodzone. Niektóre ikoniczne postacie zdystansowały się od X-Men, rozczarowane wizją Profesora X, podczas gdy inne osiągnęły niebiański status jako kosmiczni bohaterowie. Jednym z najważniejszych wydarzeń była ostateczna śmierć i późniejsze zastąpienie członka założyciela X-Men, Beast.
Upadek ukochanej postaci
Wprowadzony w 1963 roku wraz z Cyclopsem, Icemanem, Angelem i Jean Grey, Hank McCoy, znany jako Bestia, osiągnął tragiczny koniec w 2024 roku. Po stopniowym staczaniu się w stronę złoczyńcy w trwającej serii, Bestia został zabity, a nowy klon wkroczył w jego buty w fabule Marvela From the Ashes . Ta nowa inkarnacja jest teraz uznawana przez byłych sojuszników, w tym Cyclopsa, za „prawdziwą” Bestię.
Transformacja w złoczyńcę
W tomie 6 X-Force , serii prowadzonej przez Benjamina Percy’ego i Joshuę Cassarę, rola Bestii stała się mroczniejsza, gdy został szefem tajnej grupy zadaniowej mutantów. W ciągu 50 wydań czytelnicy byli świadkami jego transformacji z bohatera w złoczyńcę, która zakończyła się zastąpieniem go klonem pozbawionym większości wspomnień oryginału.
Upadek Łaski
Oryginalny Beast spotkał swój koniec w X-Force #50, gdzie jego byli towarzysze z drużyny udaremnili jego dążenie do boskości nad mutantami. Jego narastająca korupcja doprowadziła go do sklonowania samego siebie, a nawet stworzenia wersji Wolverine’a z uszkodzonym mózgiem jako egzekutorów. To oznaczało początek jego upadku, wywołanego brutalnym atakiem na mały naród Terra Verde, który jego zdaniem stanowił zagrożenie ekonomiczne dla Krakoa.
W pogoni za tym, co uważał za konieczne dla przetrwania mutantów, metody Bestii stawały się coraz brutalniejsze. Działania obejmowały porwania dzieci jego wrogów jako dźwigni, zabójstwa przeciwników politycznych i nieetyczne eksperymenty na więźniach. Jednak, chociaż ta drastyczna transformacja wydawała się szokująca, nie była zupełnie nietypowa dla niego.
Konsekwencje arogancji
Największą wadą Hanka McCoya zawsze była jego pycha; niezłomnie wierzył, że może naprawić każdą sytuację w pojedynkę. Ta arogancja wcześniej doprowadziła go do zniekształcenia samego czasu, aby dać Cyclopsowi nauczkę, ostrzeżenie, które otrzymał od podróżującego w czasie mutanta Tempusa, który przepowiedział straszne reperkusje, jeśli będzie kontynuował tę drogę. Jego rozrachunek nastąpił, gdy poświęcił się, aby uratować Wonder Mana, torując drogę swojemu klonowi, który oficjalnie go zastąpił.
Przedstawiamy nową bestię
Początkowo, gdy pojawił się nowy Beast, był młodszą, bardziej idealistyczną wersją Hanka McCoya, wskrzeszonego dzięki technologii klonowania odkrytej podczas ataku na jego dawną bazę. Pozbawiony niemal 40 lat wspomnień, ten nowy Beast był zdeterminowany, aby zapobiec kontynuacji haniebnych czynów swojego poprzednika.
Kontynuowanie spuścizny
Po śmierci pierwotnego Bestii, klon był jedyną wersją, która pozostała. Chociaż bohaterowie tacy jak Wolverine wyrażali swoje wątpliwości co do niego, Cyclops powitał nowego Hanka, ciepło nazywając go swoim bratem.
Nowa misja z X-Menami
Nowy Beast odgrywa kluczową rolę w relaunchu X-Men, stając się doradcą naukowym zespołu Cyclopsa z siedzibą na Alasce. Razem stawiają czoła dziwnej nowej chorobie, która zamienia mutantów w niestabilne „tykające bomby zegarowe”. Ta rola przyniosła mu pewną akceptację w zespole, głównie dlatego, że Cyclops postanowił traktować go podobnie do Hanka, którego kiedyś znał.
Ciężar przeszłości
Jednakże ta nowa postać jest bardzo świadoma utraty pamięci i nie doświadczyła życia w utopijnej krakoańskiej krainie; została więc przeniesiona w rzeczywistość pełną rozpadających się relacji i zmian.
Nieunikniony powrót pierwotnej bestii
Pomimo śmierci pierwotnego Bestii, fani nie widzieli ciała — niemal pewny znak, że jego powrót jest na horyzoncie. Jednak mało prawdopodobne jest, aby odzyskał swój poprzedni status bohatera ze względu na powagę jego czynów, uznawanych za jedne z najbardziej rażących wśród bohaterów Marvela.
Torując drogę dla nowej „mrocznej bestii”
Przez wiele lat istniała postać znana jako „Dark Beast” — złowroga wersja Hanka McCoya z alternatywnej rzeczywistości. Wydaje się prawdopodobne, że pierwotna Bestia może przyjąć podobną rolę, przechodząc w tę złowrogą osobowość zamiast szukać odkupienia.
Transformacja i zastąpienie Bestii odzwierciedlają złożoność władzy i moralności eksplorowaną w narracji X-Men. Fabuła X-Force służy jako moralna przestroga o potencjale korupcji, którą władza może wywołać nawet wśród najszlachetniejszych bohaterów. Kiedyś uznawana za moralny kompas X-Men, fabuła otaczająca Bestię podnosi krytyczne pytania o odpowiedzialność i odkupienie w sferze narracji o superbohaterach.
Podczas gdy fani zmagają się z tymi znaczącymi zmianami, dziedzictwo Beast — zarówno oryginalnej, jak i nowej wersji — nadal ewoluuje, kształtując przyszłość serii X-Men.
Dodaj komentarz