Najnowsza powieść Andy’ego Weira, Project Hail Mary , wywołała dyskusje na temat potencjału niezwykłej adaptacji, przypominającej sukces The Martian , który mógłby odnieść sukces jako serial telewizyjny science fiction. The Martian , debiutancka powieść Weira, zyskała uznanie krytyków i została zaadaptowana do jednego z wyróżniających się filmów Ridleya Scotta, przedstawiając historię Marka Watneya (w tej roli Matt Damon) i jego walkę o przetrwanie po utknięciu na Marsie. Z kolei Project Hail Mary odwraca tę narrację, prezentując postać Rylanda Grace’a w ambitnej podróży daleko od Ziemi, przeznaczonej na wyzwania, które przekraczają jego granice w wysiłku ratowania ludzkości.
Fabuła Project Hail Mary rozgrywa się na dwóch osiach czasu: poruszających retrospekcjach Rylanda z życia na Ziemi i jego obecnej misji na pokładzie Hail Mary. Ta dwoistość pozycjonuje Project Hail Mary jako uzupełniającą kontynuację tematów poruszanych w The Martian . Co ciekawe, chociaż trwają prace nad adaptacją filmową z udziałem Ryana Goslinga, skomplikowana opowieść może lepiej nadawać się do formatu serialu telewizyjnego, którego premiera planowana jest na 20 marca 2026 r.
Projekt Hail Mary: fascynująca kontynuacja Marsjanina
Wspólne tematy w twórczości Andy’ego Weira
Projekt Hail Mary oferuje bogaty gobelin tematów, które rezonują z tymi w The Martian . Pierwszy przedstawia kontrastującą historię przetrwania: podczas gdy opowieść Watneya to opowieść o izolacji i wytrwałości na Marsie, przygoda Grace’a obejmuje nawigację po ogromie kosmosu podczas podróży do układu gwiezdnego Tau Ceti. Ta zmiana z walki o planetę na misję międzygwiezdną nie tylko pogłębia narrację, ale podkreśla dramatyczne stawki przetrwania w radykalnie odmiennych środowiskach.
W powieści The Martian zmagania Marka Watneya łączą się z wyraźnym wspomnieniem jego sytuacji, podczas gdy Ryland Grace budzi się na Hail Mary z połamanym wspomnieniem swojej strasznej misji. Podczas podróży stopniowo odkrywa niepewność swojego zadania — uratowania Ziemi przed zbliżającą się katastrofą. Pomimo odmiennych okoliczności, obaj bohaterowie mają wspólny temat konfrontacji z nieznanym w obliczu przytłaczających szans.
Dlaczego projekt Hail Mary zasługuje na adaptację telewizyjną
Podwójna konstrukcja idealna do telewizora
Architektura narracyjna Project Hail Mary jest szczególnie odpowiednia do adaptacji telewizyjnej. Dzięki naprzemiennym liniom czasowym, które zestawiają ostatnie chwile Rylanda na Ziemi z jego obecną misją, serial mógłby eksplorować niuanse i zawiłości obu narracji bez ograniczeń czasowych typowych dla adaptacji filmowych. Umożliwiłoby to opowiadaniu historii dokładne rozwinięcie każdej podfabuły, pozwalając widzom w pełni zaangażować się w transformację postaci Rylanda.
Poprzednie adaptacje, takie jak Marsjanin , pokazały, jak kondensacja może zmieniać narrację — na przykład film przyspieszył oś czasu Watneya, co było akceptowalne w tym kontekście. Jednak przyspieszenie historii Rylanda mogłoby podważyć głębię narracji. Ilustrującym sukcesem w dziedzinie adaptacji telewizyjnych jest 3 Body Problem Netflixa , który, obejmując wiele osi czasu, ma rozszerzyć swoją opowieść na wiele sezonów.
Aktualne wydarzenia: Projekt Hail Mary Movie
Ryan Gosling wciela się w rolę Rylanda Grace’a
Pomimo argumentów za telewizyjną adaptacją, filmowa adaptacja Project Hail Mary jest kontynuowana z Ryanem Goslingiem w roli tytułowej. Zaplanowana premiera w marcu 2026 r., film wchodzi w fazę produkcji, co potwierdzają aktualizacje zza kulis. Sandra Hüller dołączy do obsady jako Eva Stratt, obok innych znanych aktorów, w tym Milany Vayntrub i Jamesa Ortiza. Dystrybucją zajmie się Amazon MGM Studios za pośrednictwem Metro-Goldwyn-Mayer Pictures.
DALEJ pic.twitter.com/mRlf3rpccF — Christopher Miller (@chrizmillr) 3 czerwca 2024 r.
W miarę jak rośnie pęd do adaptacji Project Hail Mary , są powody do optymizmu co do jej postępu. Z Drew Goddardem, scenarzystą The Martian , powracającym do tego projektu, uzupełnionym przez reżyserów Phila Lorda i Christophera Millera, film prezentuje silny potencjał. Biorąc pod uwagę wyjątkową fabułę i reputację Weira, Project Hail Mary jest jedną z wiodących powieści science fiction ostatnich lat, uzasadniającą przekonującą interpretację wizualną, czy to na dużym ekranie, czy w telewizji.
Dodaj komentarz