
Nowy rozdział w życiu Jasona Stathama: akcja, refleksja i dynamiczne postacie
W najnowszym, pełnym akcji filmie Jasona Stathama, bohater staje w obliczu poważnych wyzwań osobistych. Walcząc o stabilizację, śpi w samochodzie, zmagając się z pilną potrzebą uzyskania środków prawnych na opiekę nad młodą córką, graną przez Islę Gie. Chociaż zajmuje niezawodną pozycję brygadzisty budowlanego, jego życie przybiera mroczniejszy obrót, gdy jego niezwykłe zdolności bojowe zostają wystawione na światło dzienne, gdy broni jednego ze swoich pracowników przed groźnym gangiem.
To przygotowuje grunt pod kluczowy moment, kiedy ostrzega córkę swojego szefa, Jenny (w tej roli Arrianna Rivas), po tym, jak jest świadkiem jego imponujących umiejętności walki.„Nic nie widziałaś” – mówi jej, sugerując złożoność swojej postaci wykraczającą poza to, co sugeruje tytuł filmu.
Niedługo potem nagłe zniknięcie Jenny wywołuje wstrząs w jej rodzinie. Jej zrozpaczeni rodzice, grani przez Michaela Peñę i Noemi Gonzalez, są atrakcyjni dla postaci Stathama, świadomego jego elitarnego wojskowego pochodzenia.„To już nie ja”, odpowiada, ale rozwijające się wydarzenia podważają to stwierdzenie.
Ponownie spotykając się z reżyserem Davidem Ayerem po ich współpracy przy „The Beekeeper”, ten schematyczny, ale trzymający w napięciu thriller ma echa klasycznych filmów akcji, w których mógłby zagrać Sylvester Stallone (który jest również współautorem i producentem).Adaptacja książki Chucka Dixona „Levon’s Trade” oznacza wprowadzenie Levona Cade’a, byłego agenta tajnych operacji, którego przejście do samosądu jest równie fascynujące, co brutalne.
Cade szybko wkracza do niebezpiecznego przestępczego półświatka Chicago, podszywając się pod handlarza narkotyków, aby odnaleźć Jenny, która wpadła w ręce rosyjskiego mafiozo zajmującego się handlem ludźmi. Demonstrując swoje wojskowe przeszkolenie, przesłuchuje podejrzanego z bezwzględną skutecznością, udowadniając swoją determinację i mistrzostwo w chaotycznych konfrontacjach.
Akcja nabiera tempa, gdy Cade bez wysiłku rozmontowuje serię przeciwników — każdy z nich spotyka odpowiednio brutalny koniec. Widzowie widzą różnorodne postacie w tym trudnym terenie, w tym ekstrawaganckiego rosyjskiego lorda przestępczego Wolo, granego przez Jasona Flemynga, i jego gorliwego syna Didiego, granego przez Maksymiliana Osinskiego, którzy wszyscy przyczyniają się do gobelinu pełnej napięcia walki.
Choreografia walki kulminuje w porywających sekwencjach, z których jedną z najlepszych jest walka Cade’a z kilkoma napastnikami, będąc związanym, co jest dowodem na umiejętności Ayera w przedstawianiu akcji o wysokiej intensywności. Charakterystyczna charyzma Stathama i beznamiętny humor przebijają się, ujawniając jego stronę, która rozwija się pod presją, czyniąc go potężną siłą w walce z przestępczością.
Chociaż film trwa prawie dwie godziny, co może prowadzić do pewnego zmęczenia narracją, zawiera wyjątkowe momenty dowcipu przypominające styl Stallone’a. Godną uwagi postacią jest Gunny, grany przez Davida Harboura, który pomimo swojej ślepoty okazuje się zaradny, oferując Cade’owi arsenał broni i humorystyczny styl, który wzbogaca fabułę.
Co ciekawe, film nie stroni od silnych ról kobiecych. Córka Cade’a wykazuje niezwykłą odporność, wspierając misję ojca, podczas gdy porwana ofiara Jenny wykazuje własną siłę, ujawniając, że film prezentuje wieloaspektowe postacie wykraczające poza typowe archetypy akcji.
Dodaj komentarz ▼