Adin Ross przeprasza Andrew Tate’a po tym, jak klip Kick zostaje aresztowany „Top G”.

Adin Ross przeprosił Andrew Tate’a za przyspieszenie jego aresztowania w Rumunii po ujawnieniu swoich planów rzekomej ucieczki z kraju.

W grudniu 2022 r. władze rumuńskie aresztowały Andrew Tate’a i jego brata Tristana pod zarzutem handlu ludźmi, gwałtu i tworzenia gangu przestępczego . Jednak kilka miesięcy później, w marcu 2023 r. , zostali zwolnieni z aresztu.

Bracia Tate zostali umieszczeni w areszcie domowym na cztery miesiące i ostatecznie zwolnieni z aresztu domowego, nakazano im jednak nie opuszczać Rumunii. Jednak 11 marca 2024 r. bracia Tate zostali ponownie aresztowani przez władze rumuńskie z zamiarem ekstradycji ich do Wielkiej Brytanii.

Ostatecznie wyszło na jaw, że plan braci dotyczący opuszczenia Rumunii został ujawniony w klipie z transmisji na żywo streamera Kick Adina Rossa , za który przeprosił braci.

Andrew Tate pozuje
Twitter: Cobrat

Adin Ross przeprasza po tym, jak transmisja Kick spowodowała aresztowanie Andrew Tate’a

„Zespół Andrew Tate’a potwierdził, że schrzaniłem, a Tate mi o tym powiedział” – powiedział Adin podczas niedawnej transmisji na żywo w serwisie Kick. „Spieprzyłem sprawę i dzięki Bogu, że go tam nie wsadzili, bo czułbym się naprawdę winny”.

Adin powiedział, że rozmawiał z Andrew Tate’em po aresztowaniu i powiedział widzom: „Tate rozmawiał ze mną i powiedział: «Stary, po prostu przyjedź do Rumunii. Chcę dać moim ludziom, waszym ludziom to, co chcą zobaczyć. Zróbmy coś treściwego, wszystko w porządku, wybaczam ci.’”

Andrew i Tristan Tate stawili się przed Sądem Apelacyjnym w Bukareszcie, gdzie orzeczono, że po postępowaniu sądowym toczącym się w Rumunii obaj zostaną poddani ekstradycji do Wielkiej Brytanii. Jednak termin rozprawy nie został jeszcze ustalony.

Kancelaria prawnicza McCue Jury & Partners zaalarmowała władze Wielkiej Brytanii o ucieczce brata Tate i potwierdziła w wywiadzie dla szwedzkiej gazety Aftonbladet, że jednym ze źródeł był klip ze transmisji Adina Rossa.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *