Zalety i wady Fallout 5 jako bezpośredniej kontynuacji Fallout 4

Zalety i wady Fallout 5 jako bezpośredniej kontynuacji Fallout 4

Fallout 5 jest wciąż na wczesnym etapie rozwoju, jednak pojawiły się intrygujące spekulacje dotyczące jego potencjału do złamania ustalonego schematu serii, będąc bezpośrednią kontynuacją Fallout 4. Seria doświadczyła wzlotów i upadków od czasu wydania Fallout 4, który pomimo ogólnego sukcesu wprowadził kilka znaczących zmian, które odróżniały go od poprzedników. Kolejna odsłona, Fallout 76 , początkowo walczyła o znalezienie gruntu pod nogami, ale poczyniła znaczące postępy w powrocie do zdrowia, chociaż nadal nie radziła sobie tak, jak oczekiwano. Na szczęście seria została podniesiona przez popularność nowego serialu aktorskiego.

W tym momencie niewiele jest potwierdzone na temat fabuły lub zawartości Fallout 5. Bethesda Game Studios, obecnie skupione na The Elder Scrolls 6 , nie ujawniło wielu szczegółów. Co ciekawe, pewne koncepcje zostały celowo wykluczone z serii live-action, co sugeruje, że mogą zostać zintegrowane z nadchodzącą grą. Rodzi to pytania o to, czy gra będzie osadzona w znajomym otoczeniu, czy też będzie miała podobieństwa tematyczne, choć ważne jest, aby zauważyć, że wszystko to pozostaje spekulacją, biorąc pod uwagę odległość projektu od premiery.

Zalety Fallout 5 jako bezpośredniej kontynuacji

Kontynuowanie ustalonych wątków fabularnych

Vault Boy z Fallout 4 pokazuje kciuk do góry na tle zniekształconego miasta.
Obraz niestandardowy autorstwa: Katarina Cimbaljevic

Jedną z istotnych zalet Fallout 5 jako bezpośredniej kontynuacji Fallout 4 jest możliwość rozszerzenia narracji wprowadzonych w poprzedniej grze. Fallout 4 misternie splatał wiele wątków fabularnych z udziałem frakcji, takich jak syntezatory i Bractwo Stali, a także wprowadzał nowe koncepcje. Bezpośrednia kontynuacja mogłaby rozwinąć te narracje dalej, być może nawet odchodząc od oryginalnego otoczenia, zachowując jednocześnie główne frakcje i elementy tematyczne.

Dowody z serialu live-action sugerują, że fabułę „Brotherhood” można uznać za kanoniczną, co otwiera możliwości kontynuacji tego wątku narracyjnego. Ponieważ Brotherhood jest najwyraźniej u szczytu, daje to tej frakcji potencjał, aby wyłonić się jako dominująca siła w postapokaliptycznym krajobrazie.

Inny fascynujący wątek mógłby dotyczyć pozostałych „ Syntów ”. Pomimo zniszczenia Instytutu, wielu Syntom udało się uciec. To wydarzenie mogłoby dać początek nowej frakcji wyposażonej w wiedzę historyczną Instytutu, szczególnie jeśli gra wskazuje miejsce akcji dalej na zachód, ilustrując, jak różne regiony dostosowują się do pojawiających się wpływów.

Na koniec, choć jest to mniej prawdopodobne, istnieje potencjał ponownego odwiedzenia postaci Sole Survivor . Seria Fallout tradycyjnie powstrzymywała się od pokazywania powracających protagonistów, ale włączenie Sole Survivor mogłoby zapewnić odrębną perspektywę poprzez przeplatanie ich podróży z szerszą narracją franczyzy.

Wady Fallout 5 jako bezpośredniej kontynuacji

Ryzyko ograniczenia wolności twórczej

Male Sole Survivor i Preston Garvey na tle eksplozji w Fallout 4.
Obraz niestandardowy autorstwa Sarah-Jane Simpson

Choć perspektywa bezpośredniej kontynuacji ma swoje zalety, pojawia się też kilka wad. Najważniejszą z nich jest obawa, że ​​charakterystyczna dla serii wolność może zostać naruszona . Ponieważ Fallout 4 ustanawia wyraźne zakończenie fabularne, kontynuacja może mieć trudności z przedstawieniem graczom istotnych wyborów, które są kluczowe dla doświadczenia Fallout. Skupienie się na z góry ustalonej fabule może odsunąć grę od jej tradycyjnych korzeni RPG.

Ponadto, w miarę jak Fallout rozszerza się na inne media, utrzymanie niezależności w całej serii staje się niezbędne. Nadmierne łączenie wątków fabularnych może stłumić twórczą innowację, ograniczając możliwość rozwijania unikalnych narracji bez konieczności ścisłego dostosowywania ich do istniejącej wiedzy.

Powody, dla których Fallout 5 powinien być samodzielny

Znaczenie narracji zamkniętej w sobie

Nic
Nic
Nic
Nic
Nic

W swej istocie Fallout rozwija się dzięki opowiadaniu historii, które może istnieć niezależnie, umożliwiając szersze tematy i narracje, pozostając jednocześnie samowystarczalnym. Dlatego też, idąc naprzód, korzystne byłoby, aby Fallout 5 nie był bezpośrednią kontynuacją Fallout 4. Takie podejście dałoby nowemu tytułowi swobodę twórczą w eksplorowaniu nowych pomysłów, zachowując jednocześnie podstawowe elementy, które sprawiają, że franczyza jest uwielbiana.

Co ciekawe, istnieje potencjał, aby Fallout 5 działał jako kontynuacja pokazu live-action, który może zakończyć się przed premierą gry. Zintegrowanie tematycznych elementów z pokazu mogłoby zwiększyć zaangażowanie gracza i wykorzystać jego popularność. Jednak pozostaje to spekulatywną opcją, która odbiega od tradycyjnych praktyk franczyzowych.

Podsumowując, szczegółowe zawiłości otaczające Fallout 5 prawdopodobnie pozostaną tajemnicą, ponieważ Bethesda kontynuuje prace rozwojowe. Biorąc pod uwagę mieszane reakcje na Fallout 4 i kłopotliwą premierę Fallout 76, studio może zdecydować się na powrót do korzeni serii: opowiadanie historii, które prezentuje odizolowane przygody kształtowane przez wybory gracza. Odarcie tego fundamentalnego aspektu mogłoby odciągnąć uwagę od wciągającego doświadczenia, jakiego gracze oczekują od serii Fallout. Dlatego Fallout 5 powinien wyrzeźbić własną tożsamość, a nie po prostu rozszerzać narrację Fallout 4 .

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *