Analiza Mufasy: prognozowanie oceny Rotten Tomatoes Króla Lwa na podstawie aktorskich remake’ów Disneya i trendów franczyzowych

Analiza Mufasy: prognozowanie oceny Rotten Tomatoes Króla Lwa na podstawie aktorskich remake’ów Disneya i trendów franczyzowych

Wraz z rosnącym oczekiwaniem na Mufasa: Król Lew , wczesne opinie widzów wzbudziły intrygę dotyczącą potencjalnej oceny Rotten Tomatoes. Ten nadchodzący film z 2024 roku działa zarówno jako prequel, jak i sequel do adaptacji live-action z 2019 roku, którą wyreżyserował Jon Favreau. Natomiast Barry Jenkins, znany ze swojej artystycznej wizji, tym razem przejmuje stery, poruszając się po kreatywnym krajobrazie tego animowanego filmu. Pierwsze reakcje wskazują na obiecującą zmianę dla franczyzy, łagodząc obawy, czy film jest jedynie próbą wyłudzenia pieniędzy.

Chociaż oceny Rotten Tomatoes nie determinują jakości filmu ani jego sukcesu komercyjnego, odgrywają one kluczową rolę w kształtowaniu opinii publicznej. Pozytywne wczesne recenzje Mufasy sygnalizują, że widzowie mogą być bardziej skłonni oglądać go na dużym ekranie, niż czekać na premierę w serwisie streamingowym. Ten wczesny odbiór zmniejsza obawy związane z filmem, jednocześnie sugerując, że może on uzyskać pozytywną ocenę na Rotten Tomatoes.

Odkrywanie historii Rotten Tomatoes serii Król Lew

Wpływ klasycznej animacji oryginalnej

Król Lew 1994 Timon Pumba Simba i Nala na Skale Lwiej

Biorąc pod uwagę potencjalną ocenę Mufasa: Król Lew na Rotten Tomatoes, należy spojrzeć wstecz na odbiór franczyzy przez krytyków na przestrzeni lat. Podróż rozpoczęła się w 1994 roku od oryginalnego animowanego Króla Lwa , który zyskał szerokie uznanie za wciągającą historię, uwielbiane postacie i niezapomnianą ścieżkę dźwiękową. Chociaż Rotten Tomatoes nie istniało w momencie premiery, film obecnie może pochwalić się imponującym wynikiem 92% na podstawie 139 recenzji , ze średnią oceną 8,5 na 10.

Połączenie sukcesu komercyjnego i uznania krytyków w oryginalnym filmie skłoniło Disneya do rozszerzenia uniwersum o sequele przeznaczone bezpośrednio na DVD, takie jak Król Lew II: Czas Simby (1998), który uzyskał ocenę 67% i średnią ocenę 6,1. Kolejny film, Król Lew 1 1/2 (2004), został przyjęty lepiej, uzyskując ocenę 76% i średnią ocenę 6,4.

Jednak franczyza napotkała przeszkodę w postaci remake’u live-action z 2019 r., który uzyskał pierwszą ocenę „Rotten” w serii. Pomimo uderzających efektów wizualnych krytycy skrytykowali jej mierne wykonanie i głębię emocjonalną, co doprowadziło do oceny 51% z 435 recenzji i średniej zaledwie 6 na 10.

Filmy Król Lew

Oceny krytyków na Rotten Tomatoes

Król Lew (1994)

92%

Król Lew II: Czas Simby (1998)

67%

Król Lew 1 1/2 (2004)

76%

Król Lew (2019)

51%

Średnia ocena Rotten Tomatoes dla całej serii filmów Król Lew wynosi 71,5%. Podczas gdy oryginalna animowana wersja zebrała niesamowite pochwały, rozczarowująca ocena remake’u z 2019 r. podkreśla duże zróżnicowanie w odbiorze krytyków i oferuje zróżnicowany kontekst do oceny filmu Mufasa: Król Lew.

Mieszane przyjęcie aktorskich remake’ów Disneya

Nierówna historia

Remake'i Disneya w wersji live-action: Simba (głos JD McCrary'ego) z Króla Lwa, Ariel (Halle Bailey) z Małej Syrenki, Mulan (Liu Yifei) z Mulan

Wizja Barry’ego Jenkinsa dla Mufasa: The Lion King jest nadal klasyfikowana w ramach inicjatywy Disneya dotyczącej remake’ów live-action, projektu, który spotkał się z mieszanym przyjęciem. Począwszy od Księgi dżungli z 1994 r., próby Disneya dotyczące przeróbek animowanych klasyków wywołały szerokie spektrum krytycznych reakcji. Co ciekawe, Jenkins wyróżnia Mufasę, uważając go za film animowany, mimo że jest częścią tego szerszego trendu.

Odrodzenie się remake’ów live-action rozpoczęło się od Alicji w Krainie Czarów z 2010 roku , która zarobiła ponad 1 miliard dolarów, co zapoczątkowało serię remake’ów, w tym udane pozycje, takie jak Księga dżungli (2016) Jona Favreau, która ma imponującą ocenę 94% na Rotten Tomatoes. Jednak tylko dziewięć z dwudziestu remake’ów live-action Disneya zostało ocenionych jako „świeże”, co ujawnia raczej niespójne wyniki w ogólnym rozrachunku.

Remake’i Disneya na żywo

Krytycy oceniają na Rotten Tomatoes

Księga dżungli (1994)

80%

101 dalmatyńczyków (1996)

41%

102 dalmatyńczyki (2000)

31%

Alicja w Krainie Czarów (2010)

51%

Uczeń czarnoksiężnika (2010)

40%

Czarownica (2014)

54%

Kopciuszek (2015)

83%

Księga dżungli (2016)

94%

Alicja po drugiej stronie lustra (2016)

29%

Piękna i Bestia (2017)

71%

Krzyś Robin (2018)

72%

Dumbo (2019)

45%

Aladyn (2019)

57%

Król Lew (2019)

51%

Maleficent: Władczyni Zła (2019)

39%

Mulan (2020)

72%

Cruella (2021)

75%

Pinokio (2022)

27%

Piotruś Pan i Wendy (2023)

64%

Mała Syrenka (2023)

67%

Całkowita średnia dla remake’ów Disneya z udziałem aktorów wynosi zaledwie 57%, co podkreśla potrzebę poprawy podejścia do tych adaptacji. Co ciekawe, cztery z ostatnich pięciu remake’ów przekroczyły tę średnią, uzyskując oceny „Fresh”, co sugeruje pozytywną zmianę w strategii Disneya, aby szanować materiał źródłowy, jednocześnie modernizując go w razie potrzeby.

Oczekiwanie na Mufasę: Król Lew pod Barrym Jenkinsem

Szanowany rekord reżyserski Barry’ego Jenkinsa

Barry Jenkins reżyseruje dzieci na planie filmu Moonlight

Jednym z najważniejszych czynników optymistycznego podejścia krytyków do Mufasa: Król Lew jest reżyseria Barry’ego Jenkinsa. Uznany za jednego z czołowych reżyserów Hollywood, Jenkins ma historię konsekwentnego otrzymywania wysokich pochwał od krytyków. W rzeczywistości jego najniżej oceniony film na Rotten Tomatoes nadal ma imponujące 85%. Co ciekawe, jego cenione dzieła, takie jak Moonlight , uzyskały 90% lub więcej punktów, co przyczyniło się do niezwykłej średniej oceny krytyków wynoszącej 92,6% w całej jego filmografii.

Film Barry’ego Jenkinsa

Krytycy oceniają na Rotten Tomatoes

Lek na melancholię (2008)

85%

Światło księżyca (2016)

98%

Gdyby ulica Beale umiała mówić (2018)

95%

Imponujący dorobek Jenkinsa obejmuje nie tylko reżyserowane przez niego filmy, ale także jego wkład jako producenta i zaangażowanie w projekty telewizyjne. Jego stałe uznanie sugeruje, że nawet przy odejściu od poprzednich prac, jego doświadczenie w opowiadaniu historii i tworzeniu filmów będzie rezonować w Mufasa: The Lion King, pomagając mu osiągnąć przychylne przyjęcie.

Ostateczna prognoza: Oczekiwana ocena Mufasy na Rotten Tomatoes

Nic
Nic
Nic
Nic
Nic

W świetle historycznej wydajności franczyzy Król Lew, wyników adaptacji aktorskich Disneya i wcześniejszych sukcesów Jenkinsa, staje się oczywiste, że ocena Mufasa: Król Lew na Rotten Tomatoes prawdopodobnie wyląduje pozytywnie. Franczyza osiąga średnio około 71%, podczas gdy remaki aktorskie osiągają zaledwie 57%. Biorąc pod uwagę imponujące wyniki Jenkinsa wynoszące prawie 93% w przypadku jego filmów, wyłania się silna prognoza dla Mufasy.

Wraz ze zniesieniem embarga na recenzje 17 grudnia, oficjalna ocena Rotten Tomatoes wkrótce wyjdzie na jaw. Na podstawie bieżących spostrzeżeń, ocena Mufasa: Król Lew na Rotten Tomatoes ma ustabilizować się na poziomie około 78% . Chociaż byłby to zauważalnie niski wynik dla Jenkinsa, nadal plasuje jego dzieło mocno w kategorii „Świeże”. Biorąc pod uwagę, że film jest uważany za znaczącą poprawę w stosunku do adaptacji z 2019 roku, osiągnięcie wyniku znacznie powyżej 51% wydaje się prawdopodobne i może umieścić Mufasę jako jeden z wyżej ocenianych remake’ów aktorskich Disneya.

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *