„Ashton Hall odpowiada na krytykę porannej rutyny ze strony innych twórców treści: reakcje Internetu”

„Ashton Hall odpowiada na krytykę porannej rutyny ze strony innych twórców treści: reakcje Internetu”

Ashton Hall odnosi się do kontrowersji wokół treści swojej porannej rutyny

24 marca 2025 r. Ashton Hall, znany twórca treści, zabrał się do mediów społecznościowych, aby omówić rosnący trend innych influencerów, którzy najwyraźniej odtwarzają jego poranne filmy rutynowe. Unikalne metody Halla, w tym stosowanie maści ze skórek bananów i zanurzanie twarzy w lodowych kąpielach, przyciągnęły znaczną uwagę online, co doprowadziło do wielu humorystycznych reinterpretacji jego podejścia.

Co ciekawe, do rozmowy dołączył znany YouTuber MrBeast, który naśmiewał się z Halla, udostępniając zabawny zrzut ekranu, który wyolbrzymiał praktyki fitnessowe Halla, w tym niesławny masaż skórką od banana. Ta lekka docinka dodała kolejną warstwę do trwającej debaty na temat oryginalności kontra parodia w tworzeniu treści.

Reakcje społeczności: wsparcie i drwiny

Wypowiedzi Ashtona Halla dotyczące rzekomego kopiowania jego treści wywołały ożywioną debatę wśród użytkowników mediów społecznościowych. Reakcje były mieszane, niektórzy użytkownicy sugerowali, że zamiast go naśladować, wielu twórców kpiło z rutyny Halla:

„Oni wyśmiewają jego rutynę, a nie ją naśladują” – napisał jeden z użytkowników.

„Nikt nie kradnie 'treści’ tego człowieka Lmfao. Oni go ośmieszają” – wtrącił się inny użytkownik.

„Czy on wie, że ludzie sobie z niego żartują?” – zastanawiał się trzeci użytkownik.

Krytyka objęła również porównanie Halla do Jezusa, a niektórzy użytkownicy kwestionowali jego perspektywę:

„Spokojnie, Jezus chodził po wodzie — samo zanurzenie się w niej zajmowało cztery minuty” — skomentował jeden z internautów.

„Bruh myśli, że jest Jezusem” – dodał ktoś inny.

Jednak nie wszystkie odpowiedzi były negatywne. Niektórzy fani bronili Halla, podkreślając wartość jego wpływu:

„On się nie myli. Niezależnie od tego, czy się z niego naśmiewają, czy faktycznie są przez niego motywowani, przynajmniej włączają się i rozgłaszają tę wiadomość. Niektórzy ludzie tworzą treści każdego dnia, które nikogo nie zachwycają” – zauważył jeden ze zwolenników.

Perspektywa Ashtona Halla na temat przywództwa i wpływu

Podczas krótkiego segmentu wideo Hall wyraził swoje odczucia dotyczące sytuacji. Postawił tezę, że twórcy treści dzielą się na dwie kategorie: liderów i zwolenników. Zachęcał swoich rówieśników do świadomego wyboru ścieżki:

„Przyszedłem tutaj, aby zająć się bzdurami. Tak wiele filmów jest mi wysyłanych, duplikatów moich filmów. To dla twórców zmęczonych kopiowaniem ich prac. Posłuchaj mnie dobrze, albo będziesz liderem, albo naśladowcą” – oświadczył Hall.

Hall wyraził również, że czuje się powołany do przewodzenia, stwierdzając:

„Jeśli chcesz być liderem, ludzie będą za tobą podążać. Co jest nie tak? Zrozumiałem, że Bóg powołał mnie tutaj, abym przewodził, a nie podążał za kimkolwiek. Więc to właśnie zamierzam robić”.

Rozmyślając o swoich wcześniejszych frustracjach związanych z naśladownictwem, porównał je do Jezusa, dzieląc się:

„Nie jestem idealny w żadnym wypadku, kiedyś się wkurzałem. Nie będę udawał świętego. Taki byłem! Blokowanie ich, jak mogli kopiować moją pracę? Wtedy zrozumiałem, stary, ludzie naśladowali Jezusa, dlaczego? Bo był wspaniały”.

Na koniec zachęcił innych twórców, aby dostosowali się do popytu na swoje treści:

„Jako chrześcijanin, dlaczego jesteś zły, że za tobą podążają? To może być dobra rzecz. Jeśli ludzie robią to, co ty, ponieważ widzą, że to dla ciebie działa, robisz coś dobrze”.

Poranny rytuał Ashton Hall, charakteryzujący się ekscentrycznym, ale angażującym stylem, stał się sensacją i zgromadził setki milionów wyświetleń na platformach takich jak Instagram i TikTok, dzięki zarówno reakcjom, jak i powielaniu przez różnych innych influencerów.

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *