Za kulisami: Jak reżyserzy „Nowokainy” włączyli 25-minutową komedię romantyczną do swojego filmu akcji

Po doświadczeniu unikalnego połączenia humoru i horroru w niezależnym filmie Dana Berka i Roberta Olsena Villains z 2019 roku, łatwo zrozumieć, dlaczego duet może trzymać się z dala od tradycyjnych gatunków akcji. Ich poprzednie prace charakteryzowały się dziwacznym romansem przeplatanym przez komiczne dreszcze, co zmusiło ich do podejścia do ich najnowszego projektu, Novocaine, z podobnym połączeniem różnorodności tonalnej. Czerpiąc inspirację z pierwotnego scenariusza Larsa Jacobsona, Berk i Olsen przekształcili prostą narrację w trzymającą w napięciu komedię akcji, która obejmuje szczere momenty pośród chaosu.

W filmie Novocaine Jack Quaid wciela się w rolę Nathana Caine’a, asystenta dyrektora banku z wrodzoną niewrażliwością na ból (CIP).Jego stan skutkuje odizolowanym istnieniem, które zmienia się, gdy zwraca na niego uwagę jego długotrwała sympatia, Sherry, grana przez Amber Midthunder. Berk i Olsen chcieli sprawić, by widzowie poczuli się głęboko zaangażowani w historię Nate’a, wplatając w fabułę około 25 minut komedii romantycznej. Ta konfiguracja kulminuje w ekscytującej misji ratunkowej, gdy Nate próbuje uratować Sherry przed rabusiami bankowymi, którzy biorą ją jako zakładniczkę.

Pomimo pewnego oporu ze strony producentów zaniepokojonych kwestią zdolności skupienia uwagi, Berk i Olsen pozostali wierni swojej wizji twórczej. Olsen wspomina: „Z pewnością pojawiały się głosy mówiące: »Hej, czy możemy to poprawić?« Zawsze zachęcaliśmy ich do zaufania publiczności, podkreślając, że to nie jest po prostu typowy film streamingowy”.Ich podróż miała na celu wywołanie nostalgicznego uczucia, przypominającego filmy akcji z przeszłości, w których poświęcali czas na rozwijanie postaci.

Berk dodaje, że ewoluująca natura konsumpcji treści odgrywa rolę w kształtowaniu oczekiwań widzów.„Zdajemy sobie sprawę, że nawyki konsumpcyjne zmieniły się ogromnie wraz z rosnącą popularnością platform takich jak TikTok, co powoduje niepokój wśród kadry kierowniczej. Jednak poświęcenie rozwoju postaci na rzecz szybszego działania nie jest rozwiązaniem, które pozwoli zdobyć udział w rynku”.

W niedawnym wywiadzie Maika Monroe opowiedziała o swoim bliskim odejściu z branży rozrywkowej po wyczerpującej produkcji siedmiu filmów. Jednak jej współpraca z Berkiem i Olsenem przy Villains rozpaliła na nowo jej pasję do aktorstwa. Teraz cieszy się odrodzeniem w swojej karierze podobnym do pędu wygenerowanego przez jej przełomowe role w The Guest i It Follows.

„Byliśmy zaszczyceni, słysząc to, zwłaszcza w branży, która jest znana z surowości. Potwierdzenie od Maiki wiele dla nas znaczyło” — wspomina Olsen.„Staramy się tworzyć przyjemne i inkluzywne środowisko pracy”.Doświadczenie Monroe jest dowodem ich zaangażowania w tworzenie pozytywnej atmosfery na planie.

Berk i Olsen zagłębili się w niezamierzone znaczenie kulminacyjnej konfrontacji Quaida z postacią Raya Nicholsona, Simonem. W swojej dyskusji podzielili się spostrzeżeniami na temat ich owocnej współpracy, która zaowocowała pięcioma udanymi filmami.

Tworzenie dynamicznej współpracy

ROBERT OLSEN: „Nasza podróż zaczęła się jako losowo przydzieleni współlokatorzy na NYU. Od przyjaźni do założenia naszej firmy produkcyjnej, przemierzaliśmy krajobraz krótkich filmów, teledysków i treści korporacyjnych, zanim rozpoczęliśmy nasze pełnometrażowe przedsięwzięcia”.

DAN BERK: „Film o małym budżecie zatytułowany Body był naszym debiutem reżyserskim, torując drogę kolejnym projektom, w tym Villains. Był to znaczący punkt zwrotny, który popchnął nas w stronę większych możliwości w Hollywood”.

Omawiając swoje postępy, szczerze zastanawiali się nad przejściem do głównego nurtu filmowania.„ Villains zmieniło dla nas wszystko, umożliwiając nam przeprowadzkę do Los Angeles” — zauważa Berk. Jednak pojawienie się COVID-19 zmieniło ich trajektorię, co doprowadziło do stworzenia ich kolejnego filmu, Significant Other.

Unikalne podejście reżyserskie

Berk i Olsen rozważali możliwość przyjęcia zbiorowego pseudonimu podobnego do innych udanych duetów w filmach, ale szybko odrzucili ten pomysł.„Nigdy nie pracowaliśmy nad nazwą reżysera; po prostu nie pasuje do naszego stylu” — stwierdza Berk.„Bardziej zależy nam na indywidualnej dynamice niż na dostosowywaniu się do trendu”.

Jeśli chodzi o adaptację scenariusza Jacobsona do filmu Novocaine, Olsen wyjaśnia, w jaki sposób starali się wstrzyknąć humor do fabuły, szczególnie poprzez zdolność Caine’a do znoszenia bólu bez reakcji.„Wyobrażaliśmy sobie zabawne scenariusze, takie jak dom-pułapka, w którym osobliwa sytuacja postaci służy jako element komediowy”.Ich śmiałe poprawki zostały przyjęte z zadowoleniem, co doprowadziło do ekscytujących perspektyw zaangażowania Quaida, co znacznie podniosło wartość scenariusza.

Zrównoważenie humoru i przemocy

Berk rozwija temat równowagi absurdalnej przemocy i komedii w filmie, dopasowując sceny, które zestawiają brutalność z beztroskimi momentami. To połączenie tworzy odrębne wrażenia wizualne, nieobecne w typowych filmach akcji.„Komediowa natura łagodzi sceny przemocy, jednocześnie pokazując rzeczywistość stanu Caine’a” – twierdzi.

Decyzja o przyznaniu kategorii R dodatkowo odzwierciedla ich zaangażowanie w autentyczne opowiadanie historii.„Od początku wiedzieliśmy, że nasza wizja obejmuje intensywne sekwencje, pozwalające nam zilustrować powagę sytuacji Caine’a” — stwierdza Berk. To podejście skutecznie angażuje widzów, którzy w przeciwnym razie mogliby unikać drastycznych treści, przyjmując artystyczną swobodę, jaką zapewnia unikalne połączenie filmu.

Rozwój postaci jako rdzeń

Centralnym punktem narracji jest relacja między Nate’em i Sherry, osadzona we wspólnej 25-minutowej akcji, która urzeka emocje widzów. Berk zauważa: „Jeśli widzowie nie wierzą, że Nate zaryzykowałby wszystko, aby uratować Sherry, film się rozpada”.Osiągnięcie autentycznej chemii między Quaidem i Midthunder podczas prób okazało się kluczowe dla umocnienia ich więzi na ekranie.

Reżyserzy podkreślili znaczenie obszernego wprowadzenia postaci przed zanurzeniem się w akcję o wysokiej stawce.„Chcieliśmy stworzyć historię, która rezonuje długo po obejrzeniu, a pominięcie rozwoju postaci zmniejszyłoby tę inwestycję” – zauważa Olsen, twierdząc, że wiele klasycznych filmów z powodzeniem poświęciło czas na ustanowienie emocjonalnych stawek.

„Dzisiejsza publiczność zasługuje na głęboką opowieść, a chociaż studia często naciskają na natychmiastowe działanie, uważamy, że dobrze rozwinięte postacie zwiększają zaangażowanie widzów” – dodaje Berk, porównując tempo do udanych filmów z przeszłości.

Przyszłe aspiracje

Gdy rozmowa dobiegała końca, Berk i Olsen zastanawiali się nad swoim pragnieniem dalszego rozwoju jako filmowcy.„Zdecydowanie chcielibyśmy stworzyć sequel Novocaine ” — mówi Olsen.„Współpraca z naszym zespołem przy kolejnej części byłaby ekscytująca”.Chętnie podejmą się również różnych projektów, w tym przygód globtroterskich przypominających klasyki takie jak Indiana Jones i Skarb narodów.

Podsumowując, Novocaine jest teraz wyświetlany w kinach w całym kraju, łącząc humor i akcję, jednocześnie eksplorując głębię rozwoju postaci. Zaangażowanie Berka i Olsena w autentyczność i zaangażowanie publiczności wyznacza precedens we współczesnym kręceniu filmów.

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *