BLACKPINK podobno rezygnuje z niewyłącznego przedłużenia kontraktów – uwalniając się od YG?

BLACKPINK podobno rezygnuje z niewyłącznego przedłużenia kontraktów – uwalniając się od YG?

W obliczu wstrząsającej zmiany dla potęgi K-popu BLACKPINK krążą plotki, że grupa jest o krok od przełomowego posunięcia — porzucamy bombowe niewyłączne przedłużenia kontraktów z YG Entertainment.

Wiadomość ta została przyjęta przez BLINKs (fandom) i wywołała pytania o przyszłość i niezależność BLACKPINK w niezwykle konkurencyjnej branży.

BLACKPINK podobno rezygnuje z niewyłącznych przedłużeń umów, członkowie odkrywają „niezależne” przedsięwzięcia

Z raportów Munhwy Ilbo wynika, że ​​choć grupa będzie kontynuować wspólną podróż z YG, poszczególni członkowie mogą rozważać niezależne przedsięwzięcia poza wytwórnią.

Członkowie BLACKPINK są o krok od wyzwolenia się z tradycyjnych ograniczeń ekskluzywnych umów.

CZARNORÓŻOWY
(Zdjęcie: twitter|@BLACKPINK@)

Chociaż nazwiska członków, którzy już podpisali te niewyłączne umowy, pozostają owiane tajemnicą, konsekwencje ich działań wywołały falę szoku w branży.

Szepty w kręgu K-Pop sugerują, że kwartet jest obecnie gorącym towarem na rynku wolnych agencji.

Krążą pogłoski o oszałamiających ofertach konkurencyjnych firm, a oszałamiające zaliczki podobno oscylują w okolicach 77,1 mln dolarów.

Ta oszałamiająca suma odzwierciedla ogromną wartość i potencjał, jaki posiada każdy członek BLACKPINK w niezwykle konkurencyjnym świecie koreańskiej rozrywki.

CZARNORÓŻOWY
(Zdjęcie: https://twitter.com/BLACKPINK)

Kusząca informacja od poufnych osób wskazuje na trwające negocjacje pomiędzy BLACKPINK i YG Entertainment.

Źródła sugerują, że podczas gdy inne agencje machają lukratywnymi ofertami, wśród niektórych członków panuje przekonanie, że trzymanie się YG może być strategicznie korzystne, biorąc pod uwagę historyczne wsparcie wytwórni i błyskawiczny rozwój grupy.

W wirze wokół negocjacji kontraktowych BLACKPINK YG Entertainment w końcu rzuciło okiem na toczące się dyskusje, aczkolwiek za pomocą tajemniczego, ale wymownego oświadczenia.

„Nadal prowadzimy dyskusje. Nic nie zostało jeszcze przesądzone.”

Ta powściągliwa postawa wytwórni tylko zintensyfikowała wirujące spekulacje na temat przyszłości BLACKPINK.

BLINKs zbierają wsparcie w obliczu niepewności kontraktu i apelują o potencjalne przyszłe ścieżki BLACKPINK

CZARNORÓŻOWY
(Zdjęcie: https://twitter.com/BLACKPINK)

Pośród niepewności spowijającej obecny scenariusz i delikatnych negocjacji ostateczny kierunek tej sagi pozostaje niepewny.

Wśród tych wstrząsów BLINKs (fandom) wyrazili różne opinie:

  • „Zawsze będziemy szanować decyzję czwórki, chcemy dla czwórki jak najlepiej, będziemy mieli BLACKPINK na dłużej!!”
  • „Pozostaną jako grupa i będą mogli skupić się na indywidualnych przedsięwzięciach. Chyba więcej wolności.
  • „Dwóch członków podpisało kontrakt z YGENt? Kim oni są? Rose i Jennie?
  • „Plotki o tym krążą już od miesięcy. Nie wszystkie cztery indywidualne odnowienia, tylko zajęcia grupowe.
  • „Czy jednak nie wiedzieliśmy tego już od jakiegoś czasu? Nadal nie jestem pewien, co o tym ogólnie myślę. To znaczy, czy to grupa, tak, ale mam nadzieję, że ktokolwiek podpisał kontrakt, faktycznie dostał to na swoich warunkach, a nie tak, jak chciał YG… Ogólnie rzecz biorąc, ufam Pinkom”.
  • „BLACKPINK naprawdę wie, co robi. Zrobili to podczas ostatniej przerwy bez niezależnych kontraktów i okazało się to bardzo dobre dla ich osobistego rozwoju.

Świat patrzy z zapartym tchem, BLACKPINK stoi o krok od monumentalnej decyzji, która może na nowo zdefiniować krajobraz K-Pop.

Czy wytyczą nową ścieżkę, wyrywając się z uścisku swojej wytwórni, czy też zdecydują się na znajomość i wsparcie YG Entertainment?

Tylko czas ujawni kolejny rozdział w pełnej historii podróży BLACKPINK, urzekający zarówno fanów, jak i znawców branży, w porywającej sadze, która wciąż się rozwija.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *