Pracownik Burger Kinga, którego reklama „torby z gadżetami” zyskała ogromną popularność, kupuje pierwszy dom za datki

Pracownik Burger Kinga, którego reklama „torby z gadżetami” zyskała ogromną popularność, kupuje pierwszy dom za datki

Wirusowy pracownik Burger Kinga, który stał się internetową sensacją dzięki swojej nagrodzie w postaci „torby z gadżetami”, ponownie trafia na pierwsze strony gazet.

W styczniu 2023 r. pracownik Burger Kinga , Kevin Ford, stał się wirusowy po tym, jak podzielił się tym, co otrzymał od tej popularnej sieci po przepracowaniu w niej ponad 27 lat bez żadnych dni wolnych.

Jednak zamiast podwyżki lub awansu zamiast ciężkiej pracy Kevin otrzymał torbę z upominkami, w której znajdował się bilet do kina, torebka Reese’s Pieces, kubek Starbucks, smycz, dwa długopisy, breloczki do kluczy, dwie paczki Lifesavers, i nic więcej.

Wywołało to wirusowe oburzenie, a ludzie domagali się sprawiedliwości.

Pracownik Viral Burger King kupuje pierwszy dom dzięki darowiznom GoFundMe

W związku z internetową sławą Kevina jego córka zdecydowała, że ​​dobrym pomysłem będzie założenie strony GoFundMe , na której ludzie będą mogli okazywać swoją miłość.

Początkowy cel wynosił tylko 200 dolarów, ale Kevin zgromadził oszałamiającą sumę 452 375 dolarów. Oznaczało to, że mógł kupić nowy dom.

Zobacz ten post na Instagramie

Post udostępniony przez ABC7 Eyewitness News (@abc7la)

Po udostępnieniu postu przez ABC News ludzie z radością usłyszeli, że Kevin świętuje nowy kamień milowy: „Jakie to żenujące dla właściciela firmy. Powinni się wstydzić. Cieszę się, że ten człowiek został nagrodzony przez innych.”

„Fakt, że pracodawca dał takie śmieci, pokazuje, jak bardzo docenia swoich pracowników… cieszę się, że stał się wirusowy! Zasłużone” – napisała kolejna.

Było jednak kilku przeciwników, którzy nie byli zbyt zadowoleni z sukcesu Kevina, pisząc: „Więc przyznajemy nagrody dorosłym mężczyznom workującym się z piaskiem, żeby innym było przykro? Gdyby od 18 roku życia machał młotkiem, mógłby mieć wiele domów.

Kevin nie jest pierwszym pracownikiem fast foodów, który zyskał wirusową sławę. W grudniu kamizelka byłej pracowniczki Walmartu, Gail Lewis, została sprzedana za ponad 10 tys.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *