Ostatnie rewelacje potwierdzają, że Chris Evans ma powtórzyć swoją rolę w nadchodzącym Avengers: Doomsday . To ogłoszenie rzuca światło na krótki charakter jego cameo w Deadpool & Wolverine . Według raportu The Wrap , opublikowanego 9 grudnia, Evans znacząco powróci do Marvel Cinematic Universe (MCU). Wcielając się w Kapitana Amerykę przez prawie dwie dekady, ugruntował swoją pozycję jako kamień węgielny franczyzy Marvela, szczególnie po przejściu Steve’a Rogersa na emeryturę w Avengers: Endgame z 2019 roku , gdzie zdecydował się przeżyć swoje życie z Peggy Carter w przeszłości. Obecnie postać ta istnieje jako starszy Steve Rogers w MCU.
Chociaż ostatni występ Evansa jako Kapitana Ameryki miał miejsce w 2019 roku, niedawno ponownie wcielił się w superbohatera w MCU. Niespodziewanie pojawił się jako Johnny Storm z Fantastycznej Czwórki z 2005 roku w filmie Deadpool i Wolverine z 2024 roku . Podczas tego krótkiego spotkania w Void, postać Evansa spotkała się z głównymi bohaterami, ale została szybko wyeliminowana przez Cassandrę Novę chwilę po swoim wprowadzeniu. Chociaż ten występ był zauważalnie krótki, podekscytowanie fanów tylko rosło, szczególnie w oczekiwaniu na jego znaczącą rolę w Avengers: Doomsday .
Rola Chrisa Evansa w Avengers: Doomsday zmienia jego podróż w MCU
Początkowe spekulacje sugerowały, że Evans powtórzy swoją kultową rolę Kapitana Ameryki. Jednak szczegóły roli jego postaci w Avengers: Doomsday pozostają nieujawnione, pozostawiając fanów z wieloma możliwymi kierunkami jego zaangażowania w MCU. Podobnie jak Robert Downey Jr., który ma wcielić się w złoczyńcę Doktora Dooma w nowej roli, Evans może przyjąć zupełnie inną postać.
Choć powrót Evansa jako Kapitana Ameryki pozostaje prawdopodobny, trwająca Multiverse Saga zapewnia mnóstwo okazji do pojawienia się różnych wersji tej postaci. Może on wcielić się w innego Kapitana Amerykę z alternatywnej linii czasu, zachowując w ten sposób dziedzictwo oryginalnej wersji Steve’a Rogersa z Ziemi-616. Alternatywnie, możliwe jest, że powtórzy rolę starszego Steve’a Rogersa, który, choć podobno nieaktywny, nadal istnieje w MCU, potencjalnie pełniąc funkcję enigmatycznego lidera lub inspirującej postaci za kulisami.
Cameo w Deadpool i Wolverine przygotowuje do Avengers: Doomsday
Evans wywarł niezapomniane wrażenie swoim krótkim występem w Deadpool & Wolverine . Biorąc pod uwagę zwięzłość cameo, niektórzy fani mogą czuć, że pragnęli bardziej znaczącej roli. Jednak strategiczny timing idealnie pasuje do jego nadchodzącego powrotu do MCU poprzez Avengers: Doomsday . Gdyby Evans przyjął bardziej znaczącą rolę w Deadpool & Wolverine , jego oczekiwany powrót w Doomsday nie wywołałby takiego samego podekscytowania.
Nie jest pewne, czy Evans był świadomy swojej roli w Avengers: Doomsday podczas kręcenia swojego cameo w Deadpool & Wolverine . Niezależnie od tego, ten występ idealnie wpisuje się w przygotowania do jego wielkiego powrotu do MCU. Jego niespodziewany cameo zachwycił fanów, a krótkie spotkanie sprawiło, że byli spragnieni kolejnych przygód. Jego powrót prawdopodobnie został osadzony w znaczącej roli w Avengers: Doomsday , więc jest nadzieja na fabułę, która jeszcze bardziej podniesie jego dziedzictwo Marvela.
Dodaj komentarz