Christian „King” Combs obserwuje 14-stronicowy akt oskarżenia przeciwko ojcu Diddy’emu podczas rozprawy sądowej rapera

Christian „King” Combs obserwuje 14-stronicowy akt oskarżenia przeciwko ojcu Diddy’emu podczas rozprawy sądowej rapera

Podczas ważnego przesłuchania w sądzie we wtorek 17 września Christian King Combs, syn cenionego rapera Seana „Diddy’ego” Combsa, skrupulatnie badał 14-stronicowy akt oskarżenia przeciwko swojemu ojcu.

Obrady odbyły się w sądzie federalnym na Manhattanie, gdzie King, wraz z braćmi Justinem Diorem Combsem i Quincym Brownem, okazali wsparcie dla ojca. Jak donosi People, Christian King Combs zażądał kopii aktu oskarżenia przeciwko potentatowi muzycznemu podczas przesłuchań wstępnych. Prośba ta została spełniona, a on sam został zauważony, jak cicho czyta dokument na sali sądowej.

Sean „Diddy” Combs został aresztowany późnym wieczorem 16 września 2024 r. w lobby hotelowym na Manhattanie. Według CNN, potentat muzyczny stoi przed poważnymi zarzutami, w tym spiskiem w celu wymuszenia haraczy, handlem ludźmi i transportem w celu prostytucji.

Christian King Combs jest najstarszym synem Combsa, którego dzieli z amerykańską modelką i aktorką Kim Porter. W wieku 26 lat King zdobywa również sławę jako raper, wydając wiele utworów, takich jak „Can’t Stop Won’t Stop”, „Naughty”, „Fatal Attraction”, „Surf” i „Deep End”.

Christian King Combs przegląda akt oskarżenia w trakcie prawnych zawirowań ojca

Christian Combs przybywa do Sądu Rejonowego Stanów Zjednoczonych 17 września w Nowym Jorku. (Zdjęcie: Getty)
Christian Combs przybywa do Sądu Rejonowego Stanów Zjednoczonych 17 września w Nowym Jorku. (Zdjęcie: Getty)

W dniu rozprawy Christian King Combs założył starannie skrojony, całkowicie czarny strój, przypominający kultowy styl jego ojca. Według doniesień People, King siedział na pomarańczowym krześle w sali rozpraw, otoczony przez siedmiu mężczyzn, i widziano go przeglądającego 14-stronicowy akt oskarżenia, w którym szczegółowo opisano zarzuty wobec jego 54-letniego ojca.

Akt oskarżenia rozpatrywany przez Christiana Kinga Combsa zarzuca Diddy’emu zmuszanie kobiet do udziału w „wysoce zaplanowanych występach”, określanych mianem „Freak Offs”. Twierdzi się ponadto, że podczas tych wydarzeń Diddy „rozdawał ofiarom różne substancje kontrolowane, aby zapewnić im posłuszeństwo i uległość”.

Ponadto akt oskarżenia sugeruje, że zarówno Diddy, jak i ofiary otrzymywali płyny dożylne po zdarzeniach, aby dojść do siebie po wysiłku fizycznym i zażyciu narkotyków. Te niepokojące szczegóły zostały podkreślone w akcie oskarżenia uzyskanym przez People.

Po aresztowaniu Diddy’ego w poniedziałek prokurator USA Damian Williams oświadczył na konferencji prasowej, że akt oskarżenia zarzuca mu długotrwałe znęcanie się i wykorzystywanie kobiet i innych osób.

„W akcie oskarżenia zarzuca się Combsowi, że przez lata znęcał się i wykorzystywał kobiety i inne osoby, stosując siłę, groźby użycia siły i przymus, aby zmusić ofiary do długotrwałych stosunków seksualnych z męskimi pracownikami seksualnymi, z których część przewoził lub zlecał przewożenie przez granice stanowe” – wyjaśnił Williams.

Oprócz zarzutów dotyczących „Freak Offs” agencje federalne twierdzą, że Diddy dopuścił się agresywnych zachowań, w tym bicia, kopania, rzucania przedmiotami i ciągnięcia ofiar za włosy, co skutkowało obrażeniami, których gojenie może trwać dni lub tygodnie, jak podaje magazyn People.

Co więcej, podczas federalnych nalotów na rezydencje Combsa w Miami i Los Angeles w marcu 2024 r., organy ścigania podobno skonfiskowały różne przedmioty sklasyfikowane jako artykuły „Freak Off”. Zgodnie z aktem oskarżenia, przedmioty te obejmowały narkotyki i ponad 1000 butelek oliwki dla dzieci i lubrykantu.

W świetle zarzutów adwokat Diddy’ego, Marc Agnifilo, oświadczył The Mirror, że jego klient jest niewinny i dobrowolnie przeniósł się do Nowego Jorku w oczekiwaniu na zarzuty. Apelował o powstrzymanie się od wydawania osądów, dopóki nie zostaną przedstawione wszystkie fakty.

„Jest niedoskonałą osobą, ale nie jest przestępcą. Na jego korzyść przemawia fakt, że pan Combs w pełni współpracował w tym dochodzeniu i dobrowolnie przeprowadził się do Nowego Jorku w zeszłym tygodniu, przewidując te zarzuty. Proszę wstrzymać się z osądem, dopóki nie poznacie wszystkich faktów” – oświadczył Agnifilo.

Według The Mirror, Combs i jego zespół prawny zaproponowali kaucję w wysokości 50 milionów dolarów (38 milionów funtów) do czasu rozpoczęcia procesu, co zostało następnie odrzucone. Ponadto King i jego bracia postanowili nie angażować się w kontakty z mediami, cicho opuszczając 500 Pearl Street, wkrótce po orzeczeniu sędzi Robyn Tarnofsky.

W miarę rozwoju tej prawnej sagi fani i zwolennicy uważnie śledzą rozwój sytuacji, chcąc zobaczyć, jak potoczy się sprawa i jak rodzina Combs poradzi sobie z tymi burzliwymi problemami.

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *