Tatusiowie biją się w korku, a widzowie porównują uliczne zamieszanie do GTA

Tatusiowie biją się w korku, a widzowie porównują uliczne zamieszanie do GTA

Pomiędzy dwoma kierowcami utkniętymi w korku w Nowym Jorku doszło do dzikiej bójki, a widzowie porównują tę walkę do sceny z Grand Theft Auto.

Dwóch mężczyzn przeniosło swoją wściekłość na inny poziom i zaczęli bić sobie nawzajem światło dzienne w dzikim, wirusowym filmie, który trzeba zobaczyć.

Nikt nie lubi stać w korku. Jest to nudne, czasochłonne i może sprawić, że spóźnisz się do pracy. Przez lata byliśmy świadkami wielu bójek na drogach , a ta jest na zupełnie innym poziomie.

Na filmie przesłanym na Facebooku na początku tego miesiąca widać ogromną bójkę, która miała miejsce na drodze w regionie Hudson Valley w Nowym Jorku, podczas której obaj walczący poszli na dystans.

walka z wściekłością na drodze
Facebook

Żaden z mężczyzn nie był w stanie zdominować drugiego w tak bliskim pojedynku.

Walka z wściekłością na drogach w Nowym Jorku staje się wirusowa

Nie jest jasne, co rozpoczęło bójkę, ale wideo przesłane na platformę Meta przez użytkownika Michelle McNair zaczyna się od walki obu mężczyzn.

„Nie, niech ktoś zabierze was, tatusiów, którzy właśnie kłócą się w korkach w Middletown” – McNair podpisał wideo serią śmiejących się emoji.

Przez całą bitwę dwaj łysiejący mężczyźni mocują się, zadają ciosy i wypuszczają trochę pary, czekając, aż światło zmieni się na zielone.

W pewnym momencie jeden z mężczyzn próbuje nawet rzucić się na wroga przez barykadę, jakby to był jakiś mecz WWE .

Po odzyskaniu sił po próbie wślizgu mężczyzna w niebieskim zaczyna wspierać przeciwnika i wydaje się, że w końcu ma przewagę, gdy wideo nagle się kończy.

Mimo że nie wiedzieli, kto wygrał, widzowie byli pod wrażeniem walki i zaczęli porównywać ją do GTA VI firmy Rockstar .

„To wygląda jak jakieś gówno z GTA” – stwierdził użytkownik.

„No cóż, przynajmniej jest to walka na pięści, bez użycia broni i noży” – powiedział inny.

Na szczęście nie wygląda na to, aby którykolwiek z bojowników miał kłopoty z prawem za swoje czyny, ponieważ policja twierdzi, że nie otrzymała żadnych telefonów w sprawie awantury.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *