Gracze D&D dzielą się najgorszymi zasadami, jakie kiedykolwiek spotkali

Gracze D&D dzielą się najgorszymi zasadami, jakie kiedykolwiek spotkali

Lochy & Gracze Dragons dyskutują o najgorszych zasadach obowiązujących w domu, o których słyszeli lub z którymi zostali poproszeni, a niektórzy z nich wręcz psują grę.

Jako planszowa gra RPG, Dungeons & Smoki to wiele różnych rzeczy dla wielu graczy. Niektórzy wolą skupiać się na odgrywaniu ról i opowiadaniu historii, podczas gdy inni kładą nacisk na walkę i fantazję o mocy wynikającą z posiadania niesamowitej siły lub zdolności magicznych.

Nie ma dwóch identycznych stołów, co częściowo wynika z zasad panujących w domu, które niektórzy Mistrzowie Podziemi mogą stosować, aby kształtować grę według własnego uznania.

Istnieje wiele popularnych zasad domu, takich jak zasada luzu lub dawanie graczom większych możliwości zdobywania wyczynów. Inne jednak psują grę lub szkodzą przyjemności gracza, wywołując dyskusję na temat najgorszych zasad, jakie kiedykolwiek wymyślono dla D&D.

Baldur's Gate 3 i obraz D&D – drużyna poszukiwaczy przygód staje razem przeciwko wrogom
Czarodzieje Wybrzeża

Gracze D&D dyskutują o tym, jak złe zasady homebrew niszczą grę

Rozmowa rozpoczęła się od postu użytkownika Reddita No-Bag3487, który podzielił się kilkoma przykładami, które widział na subreddicie DnD.

Wśród nich jest konieczność rzucenia k6, aby określić ruch, użycie rozkazu inicjatywy poza walką i konieczność użycia akcji, aby przemawiać w bitwie.

Złe zasady Homebrew… co najgorszego widziałeś? autor:u/No-Bag3487 wDnD

Inny użytkownik podzielił się własnymi złymi doświadczeniami z DM, który nalegał na wykonywanie testów Mądrości lub Inteligencji przeciwko testom Perswazji, trzymanie się wyniku i odmawianie pomocy NPC-om ważne jaki będzie logiczny wynik.

Jako przykład podali historię o kowalu, który odmówił pożyczenia drużynie broni, gdy miasto było atakowane, co doprowadziło do śmierci NPC.

Taka zasada miała wpływ na przyjemność z gry, a gracz wspomniał o opuszczeniu grupy z powodu tak dziwacznych zasad.

Inni podzielali zasady, które choć być może są dobre dla graczy, wydają się dość psujące grę.

„Miałem DM, który… powiedział, że każdy rzut ataku powyżej 20 punktów jest krytyczny” powiedzieli. Chociaż posiadanie tego bonusu może być świetną zabawą, szczególnie na początku, w miarę upływu gry staje się on coraz bardziej zaburzony, ponieważ wielu graczy walczących w zwarciu będzie miało co najmniej +11 do trafienia.

Z tych historii mogą się uczyć wszyscy gracze i DM. Zasady gry mogą naprawdę ulepszyć grę, ale ważne jest, aby wziąć pod uwagę specyficzne interesy stołu i unikać stosowania zasad, które sprawiają, że D&D jest bardziej frustrujące niż zabawne.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *