Ukochany egzotyczny snajper z Destiny 2, Whisper of the Worm, powraca z Into The Light. Oto data jego zwrotu, sposób jego zdobycia i wiele więcej.
Into The Light for Destiny 2 przywraca graczom mnóstwo ukochanej broni. Obejmuje to kultowe legendy w ramach Brave Arsenal, a teraz obejmuje powracające egzotyki, takie jak Whisper of the Worm i Outbreak Zero.
Chcesz wiedzieć, jak złapać powracającego snajpera? Jesteśmy z Tobą.
Destiny 2 – data powrotu Szeptu Robaka
Whisper of the Worm powróci do Destiny 2 wraz z premierą Into The Light 9 kwietnia. Bungie nie poinformowało, czy Whisper powróci na ograniczony czas, co oznacza, że prawdopodobne jest, że ta egzotyczna misja w lochach pozostanie w dającym się przewidzieć czasie przyszły.
Destiny 2 Szept robaka jak zdobyć
Ponieważ Io nie jest już dostępną lokalizacją w Destiny 2, gracze będą wchodzić w interakcję z Eris Morn, aby wziąć udział w misji Szept Robaka.
Tym razem zdobycie Whisper of the Worm jest dokładnie takie samo, jak w przeszłości. Ukończenie misji zapewni ci egzotykę. Jednakże Szept staje się przedmiotem egzotycznym, który można wytworzyć, co oznacza, że w miarę zdobywania kolejnych poziomów możesz zmieniać jego zalety według własnych upodobań, co pozwala zoptymalizować Twój styl gry.
Katalizator będzie również dostępny ponownie, a co najważniejsze, będzie można z niego skorzystać od razu, jeśli już go posiadasz. W przeciwnym razie będziesz musiał ukończyć misję na poziomie trudności Legenda i wykonać 3-tygodniową mini-linię zadań, aby odblokować jej charakterystyczny, nieodłączny atut.
Egzotyczny statek A Thousand Wings będzie również dostępny ponownie, z nowym wyglądem pasującym do powrotu misji.
Różnice w Destiny 2 Szept robaka
Twórcy wyjaśnili, że w egzotycznej misji występuje kilka różnic, w tym nowe lokalizacje skrzyń, a także Wyrocznie ułatwiające manewrowanie.
Czas trwania samej misji wynosi teraz 40 minut, w porównaniu z pierwotnymi 20, a wrogowie powinni pasować do mocy, jaką dzierżą dzisiaj nasi Strażnicy.
Walka z bossem również została ulepszona, ale nie wiemy jeszcze dokładnie, co to może oznaczać.
Dodaj komentarz