Gracze Diablo 4 uwielbiają Sezon 3 z jednego zaskakującego powodu

Gracze Diablo 4 uwielbiają Sezon 3 z jednego zaskakującego powodu

Można śmiało powiedzieć, że reakcje na trzeci sezon Diablo 4 były jak dotąd mieszane, ale niektórzy gracze są mu wdzięczni za uwypuklenie szerszego problemu.

Nie każdy sezon Diablo 4 będzie zachwycał wszystkich, jest to nieuniknione, a sezon 3 zawsze musiał stawić czoła trudnej bitwie po sukcesie sezonu 2 . Wampiry są zawsze fajne, więc konstrukty Sezonu 3 zawsze miały do ​​wypełnienia duże buty. Chociaż pułapki Zoltuna Kulle podzieliły społeczność Diablo, jest jedna rzecz, która dominuje w myślach wszystkich, jeśli chodzi o trzeci sezon Diablo 4.

To towarzysz Seneszala, mały robot , który podąża za tobą i walczy u twojego boku w sezonie 3. Chociaż Seneschal nie jest tak mocny w walce, jego główną siłą są wzmocnienia, które daje ci poprzez dodanie pewnych kamieni do swojego ciała, podobnie jak w przypadku Wampira Moce z sezonu 2. Podczas gdy niektórzy gracze są rozczarowani brakiem mocy małego gościa w podstawowej walce, inni są zadowoleni, że uwypukliło to większy problem w Diablo 4 – fakt, że zwierzaki i towarzysze czują się w grze tak słabi.

W Diablo 4 częstym problemem jest to, że konstrukcje stworów Nekromanty i Druida wydają się rozczarowujące w porównaniu z niektórymi ich odpowiednikami w Diablo 3, a mianowicie Nekro i Szamanem, którzy byli klasami przywoływaczy w tej grze. Diablo 4 pomija także najemników i konfigurowalnych towarzyszy z Diablo 3. Chociaż niektórzy NPC podążają za tobą w niektórych zadaniach, są ledwo zauważalni w bitwie.

ruch wasd w diablo 4
Rozrywka Blizzarda

Sezon 3 przedstawia towarzysza Seneschala.

Chociaż na Reddicie napisano wiele wątków, w których ubolewano nad słabością stworów, w tym Seneszala, niektórzy gracze są naprawdę szczęśliwi, że sezon 3 w końcu uwypuklił ten problem graczom, którzy wcześniej nie byli świadomi, że towarzysze są słabsi niż w poprzednich grach. Jeden z użytkowników rozpoczął swój wątek słowami: „Cholera, UWIELBIAM ten sezon (wysłuchaj mnie). Dzięki Seneschalowi każdy może teraz zobaczyć, doświadczyć i POCZUĆ, jak zabawnie oderwana jest koncepcja twórców na temat tego, kim powinien być stronnik. Jeśli twój mały robot nie zrobił na tobie wrażenia ani nie był rozczarowany, pamiętaj, aby nalać jednego dla swoich ziomków Summoner Necro [edytuj: i Pet Druid]”.

Wielu graczy zgodziło się z tym, zamieszczając odpowiedzi w rodzaju: „Jaki jest sens umieszczania czegokolwiek na dedykowanym drzewku umiejętności dla konkretnej postaci, jeśli nie masz zamiaru w pełni wspierać tych umiejętności, aby były to realne i wpływowe wybory, gdy gracz zdecyduje się zainwestować punkty umiejętności w te zdolności?”

I: „Naprawdę mam nadzieję, że fatalna porażka Seneszala – stronnika, którego PRÓBOWALI zrobić zabawnego, funkcjonalnego i potężnego – pokazuje im, że ich wyobrażenie o tym, czym jest „zrównoważona moc” u kumpla AI, jest strasznie błędne”.

Inni sugerowali, w jaki sposób Blizzard mógłby ulepszyć konfiguracje stworów, mówiąc: „Potrzebujemy umiejętności dowodzenia, umiejętności wzmacniania stworów i umiejętności debugowania wrogów. Z dwiema umiejętnościami stworów na pasku, podstawową umiejętnością ataku i tymi trzema rodzajami umiejętności… tak wygląda twój podstawowy pasek akcji przywoływacza/zwierzaka.”

Niektórzy byli bardziej pozytywnie nastawieni do konfiguracji stworów, twierdząc, że sezon 3 stał się bardziej skuteczny. Jeden z nich powiedział: „Summoner Necro pojawi się w tym sezonie… spójrz na Krips GolemMancer”.

Ciekawie będzie zobaczyć, jak zestawy stworów/zwierzaków radzą sobie w przyszłych sezonach i czy Blizzard zapewni towarzyszy takich jak Seneschal oraz wzmocnienia, które sprawią, że będą potężniejsi w walce.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *