Reżyser Argyle, Matthew Vaughn, drażnił się, że Deadpool 3 może być filmem, który „ratuje; wszechświat Marvela.
Przyszłość MCU jest obecnie bardzo niepewna. Po oficjalnym zwolnieniu aktora Jonathana Majorsa z roli kolejnego wielkiego złoczyńcy Kanga, Marvel najwyraźniej przerabia wiele ze swoich przyszłych projektów.
Chociaż Deadpool 3 nadal ma trafić do kin w 2024 roku, film jest obecnie jedyną dużą premierą serii w kalendarzu. To pierwszy raz, kiedy MCU wypuściło tylko jeden film w ciągu roku od premiery.
Jednak osoby pracujące nad Deadpool 3, a także inni przedstawiciele branży drażnili się, że nadchodzący film Marvela to pozycja obowiązkowa dla fanów i taka, która może po prostu ponownie rozpalić ogień.
Deadpool 3 będzie premierą główną w 2024 roku
Promując swój najnowszy film Argylle, reżyser Matthew Vaughn pojawił się w podcaście BroBible Post-Credit.
W odcinku twórca filmu ujawnił, że widział fragmenty nadchodzącego filmu Deadpool 3 i że nowy projekt może „wprawić” fanów z powrotem w wir MCU, który ogarnął świat w okresie poprzedzającym filmy takie jak Avengers: Koniec gry i Spider-Man: Bez drogi do domu.
„Te kilka fragmentów dotyczących Deadpool kontra Wolverine – lub Wolverine kontra Deadpool, jestem pewien, że w tej chwili toczy się kłótnia między Ryanem i Hugh – jest niewiarygodnych” – powiedział.
Vaughn dodał: „To będzie wstrząs… uniwersum Marvela wkrótce doświadczy wstrząsu i przywróci to ciało do życia… Myślę, że Ryan Reynolds i Hugh Jackman wkrótce uratują cały wszechświat Marvela”.
Reżyser dodał następnie, że sam jest wielkim fanem postaci z X-Men i dlatego zawsze kibicuje, aby filmy oparte na tej grupie bohaterów odniosły sukces.
„Jestem prawdziwym fanem X-Men i chcę tylko, aby filmy były tak dobre, jak powinny” – dodał.
Dodaj komentarz