Demonstrując swoje typowe autokratyczne zachowanie, były prezydent Donald Trump skutecznie zażądał podczas niedawnego segmentu w „Fox & Friends”, aby Fox News przestało pokazywać reklamy, które oznaczył jako „negatywne”. Ta śmiała prośba podkreśla jego pogląd, że sieć powinna być jego tubą propagandową, a nie działać jako bezstronne źródło wiadomości.
Trump narzeka w Fox & Friends, że sieć Fox emituje reklamy krytykujące go: „Dawniej nigdy nie emitowano negatywnych reklam… Przez 19 dni nie sądzę, że powinniśmy to robić dalej, myślę, że nie powinniście emitować negatywnych reklam”. pic.twitter.com/4dECZwdCHU
— Wyborcy Republikanów przeciwko Trumpowi (@AccountableGOP) 18 października 2024 r.
„W przeszłości negatywne reklamy po prostu nie były emitowane. Kiedy odejdę z tego studia, będę celem kilku reklam” – Trump ubolewał nad gospodarzami programu. Kiedy Brian Kilmeade poprosił o wyjaśnienie, „Masz na myśli Fox News?” Trump potwierdził swoje stanowisko, stwierdzając, „Kiedy odejdę, będę musiał stawić czoła licznym reklamom z Kamalą i to w dużej mierze bez sprzeciwu”. Nie jest jasne, co ma na myśli.
Gdy Trump obstawał przy swoich poglądach, ujawniły się autorytarne tendencje: „Uważam, że przez następne 19 dni nie powinniśmy już emitować takich reklam. Nalegam, aby nie pokazywać negatywnych reklam; to bardzo utrudnia sprawę”. To ilustruje jego oczekiwanie, że będzie chroniony przed krytyką, nawet jeśli wymaga to uciszania odmiennych poglądów.
W nowym dołku swojej ignorancji wobec Pierwszej Poprawki Trump ujawnił swój zamiar złożenia skargi do magnata medialnego Ruperta Murdocha, mówiąc: „Spotkam się z Rupertem Murdochem. Nie jestem pewien, czy doceni moje słowa… i planuję przekazać coś całkiem prostego: nie emitujcie negatywnych reklam przez 21 dni i powstrzymajcie się od pokazywania tych, którzy przychodzą, aby was oszukać… a wtedy osiągniemy nasz sukces”.
Fox News chętnie cenzuruje negatywną prasę Trumpa. Jeśli zostanie prezydentem, zmusi wszystkich do tego. pic.twitter.com/HcyVYmCkTl
— The Lincoln Project (@ProjectLincoln) 19 października 2024 r.
Naleganie Trumpa, aby Fox News wyłącznie priorytetowo traktowało jego preferencje, ujawnia znaczące niezrozumienie kluczowej roli wolnej prasy w demokratycznym społeczeństwie. Jego żarliwe pragnienie kontrolowania treści prominentnej sieci sugeruje, że postrzega Fox News jako rozszerzenie jego osobistych planów, a nie jako autonomiczny kanał medialny.
Ten incydent wpisuje się w szerszy trend Trumpa krytykującego Fox News za każdym razem, gdy odbiega od jego narracji. Zaledwie dzień wcześniej wyraził swoją frustrację w Truth Social, że dyrektor generalna Fox News Suzanne Scott pozwala na pojawianie się na antenie głosów o lewicowych poglądach.
„Dlaczego Suzanne Scott z Fox News nadal obejmuje przeciętne „gadające głowy” takie jak Jessica Tarlov, Richard Fowler, Patrick Murphy, „cośtam” Wolf, Keisha Lance Bottoms i innych radykalnych lewicowych ekstremistów, którzy kłamią i manipulują narracjami, a Fox rzadko przedstawia jakiekolwiek repliki na ich opowieści? To szkodzi naszym staraniom o wygranie najważniejszych wyborów naszych czasów. Co więcej, jestem stale bombardowany negatywnymi, fałszywymi reklamami, którymi opozycja zalewa audycje Fox. Jeśli wygram — i dla dobra narodu, mam nadzieję, że tak będzie — i jeśli ta radykalna lewicowa głupczyni, Kamala, nie będzie mogła przewodzić, to stanie się to POMIMO Fox, a nie z ich powodu!”
Nierozsądne oczekiwanie Trumpa, że sieci informacyjne powinny tłumić przeciwne punkty widzenia i niekorzystne reklamy, aby przynieść mu korzyści, bezpośrednio przeczy podstawowym ideałom demokracji i zasadniczej roli wolnej prasy. W miarę jak trwa wczesne głosowanie, słabe i desperackie próby Trumpa, aby kształtować narracje w trakcie tego cyklu wyborczego, wyraźnie przypominają nam o jego tożsamości i trwającym zagrożeniu dla amerykańskiej demokracji.
Dodaj komentarz