Doomsday: Katastrofa w uniwersum DC i 10 supermocy ukazujących jego boską naturę

Doomsday: Katastrofa w uniwersum DC i 10 supermocy ukazujących jego boską naturę

Doomsday, groźny wróg w uniwersum DC, stoczył epickie bitwy z kultowymi postaciami, takimi jak Imperiex, Mongul, a nawet niezwykle potężny Darkseid. Jednak jeden przeciwnik góruje nad wszystkimi — sam Doomsday. Zaprojektowany jako ostateczny żywy organizm, Doomsday posiada przerażającą zdolność: za każdym razem, gdy spotyka go jego upadek, powraca silniejszy i zwykle odporny na metodę swojej poprzedniej porażki. Ta nieustająca ewolucja stawia go niebezpiecznie blisko boskości, a arsenał supermocy pokazuje, jak groźny naprawdę jest.

10
Siła Doomsday’a jest niemal nieograniczona

Doomsday pokonał niektórych z najpotężniejszych bohaterów DC

Grafika komiksowa: Superman w stylu lat 90. obok Doomsdaya.

W uniwersum DC siła fizyczna jest powszechną cechą wielu bohaterów. Postacie takie jak Batman trenują rygorystycznie, aby osiągnąć „szczytową kondycję człowieka”, co pozwala im przekroczyć normalną ludzką siłę. Jednak moc Doomsdaya stawia go w jego własnej lidze. Na przykład Superman może wykonywać zdumiewające wyczyny, takie jak pchanie księżyca lub podtrzymywanie ogromnych rzeczywistości. Niemniej jednak brutalna siła Doomsdaya okazała się przytłaczająca, co osiągnęło punkt kulminacyjny w zaciętej walce, w której pokonał Supermana czystą sprawnością fizyczną.

Co ciekawe, w trzymającej w napięciu fabule Dark Crisis on Infinite Earths autorstwa Joshuy Williamsona i Daniela Sampere’a, Superman musiał użyć obu rąk, aby obronić się przed pojedynczym ciosem Doomsdaya — niezwykły dowód niezaprzeczalnej potęgi Doomsdaya. Co ciekawe, udało mu się nawet wydostać z Phantom Zone, co pokazuje jego niesamowite zdolności fizyczne.

9
Jadowite szpony Doomsday’a wzmacniają jego zdolności bojowe

Doomsday posiada imponujące umiejętności walki na dystans

Strona komiksu: Doomsday wyciąga pazury, by zatruć Supermana

Podczas gdy Doomsday wyróżnia się brutalną siłą, jego mobilność jest nieco ograniczona. Nie potrafi latać i chociaż może rzucić się do akcji na znaczne odległości, często musi polegać na walce w zwarciu, co Superman zrozumiał zbyt późno podczas ich pierwszego spotkania. W ich kolejnej walce przedstawionej w Superman / Doomsday: Hunter / Prey , Superman konsekwentnie trzymał dystans, mając nadzieję wykorzystać swój wzrok cieplny przeciwko nieruchomemu Doomsdayowi.

Jednak Doomsday skutecznie przeciwdziałał tej taktyce. Jego pazuropodobne wyrostki, które są wystarczająco ostre, by przebić skórę Supermana, są również nasączone silną, jadowitą wydzieliną, która może wpłynąć nawet na Człowieka ze Stali.

8
Doomsday włada ogniem piekielnym, uzyskując dostęp do magicznych mocy

Nawet magia jest częścią arsenału Doomsday’a

Strona komiksu: Doomsday jest pokryty ogniem piekielnym od czasu powrotu z piekła-1

Oprócz niezwykłych atrybutów fizycznych Doomsday posiada szereg dodatkowych umiejętności, jedną z najpotężniejszych jest jego potencjał kontrolowania piekielnego ognia. Ta moc została rozwinięta podczas jego pobytu w piekle, co jeszcze bardziej zwiększyło jego poziom zagrożenia w bitwach. Chociaż pełny zakres jego możliwości w tym zakresie pozostaje w dużej mierze niezbadany, ustalono, że Doomsday może nasycić swoje ataki piekielnym ogniem podczas konfrontacji.

W Superman #20 , zilustrowanym przez Williamsona i Dana Morę, jesteśmy świadkami, jak Doomsday ogarnia złowrogi płomień podczas walki z Supermanem. Ten piekielny ogień nie tylko wzmacnia jego i tak już niebezpieczne zdolności, ale także pomija część znanej niezniszczalności Supermana. Element magii podnosi zagrożenie ze strony Doomsdaya, umieszczając go w wyjątkowej kategorii przeciwników, którzy są w stanie zaskoczyć nawet najpotężniejszych bohaterów.

7
Doomsday ma zdolności do ataków psychicznych

Na szczęście Doomsday nie zachował tej mocy, być może na lepsze

Panele komiksowe: Doomsday wyzwala telepatyczny atak na Supermana

Znany głównie ze swojej surowej siły, Doomsday sporadycznie korzystał ze zdolności wykraczających poza zwykłą fizyczność. Podczas wątku fabularnego Superman: The Doomsday Wars świadomość Doomsdaya na krótko połączyła się z Brainiakiem, co zaowocowało nie tylko zwiększoną inteligencją, ale także zdolnością do wyzwalania niszczycielskich telepatycznych wybuchów.

Na szczęście ta zdolność psychiczna była krótkotrwała, ponieważ była uzależniona od jego krótkiej fuzji z Brainiakiem. Jednak biorąc pod uwagę zdolność adaptacji i ciągłą ewolucję Doomsdaya, jest prawdopodobne, że pewnego dnia mógłby odzyskać te zdolności. Gdyby tak się stało, Doomsday wyeliminowałby jedną ze swoich istotnych słabości — brak możliwości ataku dystansowego.

6
Wytrzymałość Doomsday’a czyni go niezwykle odpornym

Nawet efekt Omega Darkseida nie jest w stanie zranić Doomsdaya

Nic
Nic
Nic
Nic

Niesamowita siła postaci musi być zrównoważona z potężną wytrzymałością. Doomsday doskonale ilustruje tę równowagę. Stawiając czoła wielu najsilniejszym istotom DC, w tym Supermanowi i Darkseidowi, udowodnił swoją odporność w zaciętych bitwach. Jego zdolność do wytrzymania zarówno monumentalnej siły Supermana, jak i potężnego widzenia cieplnego pokazuje jego ekstremalną wytrzymałość.

Co ciekawe, Doomsday był w stanie oprzeć się niesławnemu Omega Effect Darkseida. Ta śmiercionośna siła ma zdolność do przenoszenia lub unicestwiania nawet najsilniejszych istot do ich atomowych komponentów. Jednak odporność Doomsdaya sprawiła, że ​​Omega Effect stał się nieskuteczny, co uczyniło go jedną z niewielu istot zdolnych oprzeć się jego potędze.

5.
Doomsday szczyci się najsilniejszym czynnikiem leczniczym w historii superbohaterów

Panele komiksowe: Martian Manhunter omawia zdolność Doomsdaya do leczenia.

Wśród wielu postaci znanych ze swoich zdolności leczniczych, takich jak Wolverine i Deadpool, zdolności regeneracyjne Doomsdaya znacznie je przewyższają. Jego unikalne połączenie wytrzymałości i niezniszczalności sprawia, że ​​jest niemal niemożliwy do wyeliminowania. W przypadkach, gdy odniesie jakiekolwiek trwałe obrażenia, jest w stanie wyleczyć się niemal natychmiast. Co ciekawe, nawet całkowite unicestwienie do poziomu atomowego nie wyklucza jego regeneracji; może powrócić z pojedynczego atomu, a w rzadkich przypadkach zregenerować się z samych wspomnień.

Ta zadziwiająca umiejętność potwierdza status Doomsdaya jako postaci dysponującej najsilniejszymi zdolnościami leczniczymi, jakie kiedykolwiek zaprezentowano w komiksach.

4
Doomsday jest zasadniczo nieśmiertelny

Nawet śmierć nie powstrzyma powrotu zagłady

Grafika komiksowa: Doomsday wyrywa się z piekła.

Pomysł pokonania Doomsdaya jest trudnym zadaniem, ale nawet zabicie go okazało się mało znaczące. Chociaż może zginąć i zostać wysłany do piekła, sprzeciwia się trwałości śmierci. Po zabiciu przez Super-Rodzinę, wdał się w walkę o dominację z Pierwszymi Upadłymi w życiu pozagrobowym. Ostatecznie Doomsday potwierdził swoją moc, uwalniając się z piekła i powracając na Ziemię.

Ten niezwykły wyczyn ilustruje, że ludzkość może nigdy nie być wolna od groźby Doomsdaya; dla niego śmierć jest jedynie niedogodnością. Jego zdolność do powrotu z martwych kwalifikuje go jako praktycznie nieśmiertelnego — boska zdolność wzmacniająca jego wznoszenie się ku boskości.

3
Doomsday może tworzyć byty, które transformują innych

Inni mają potencjał, by stać się katastrofą

W erze New 52 Doomsday został zdefiniowany na nowo, aby mieć przerażającą zdolność do wytwarzania zarodników, które przekształcają innych w potworne wersje przypominające jego samego. Znaczącym przykładem tego było, gdy Superman, nieświadomie dla siebie, padł ofiarą zarodników po ich śmiertelnej konfrontacji. Początkowo manifestując się tylko jako gwałtowne impulsy, transformacja nasiliła się, w wyniku czego Superman przeszedł całkowicie metamorficzne doświadczenie znane jako Superdoom.

W miarę jak transformacja Supermana postępowała, zaczął on coraz bardziej przypominać Doomsdaya, co wskazywało na to, że gdyby udało się zmienić tak potężną postać, każdy w uniwersum DC mógłby paść ofiarą zdolności Doomsdaya.

2
Doomsday ma zdolność pochłaniania sił życiowych

Każda Żywa Istota Służy Jako Paliwo dla Ewolucji Dnia Sądu

Fragmenty komiksu przedstawiające Lexa Luthora objaśniającego zdolności Doomsdaya do wysysania życia.

Uważany za jedną z najpotężniejszych istot, siła Doomsdaya nie wynika wyłącznie z jego zdolności do ewolucji; zyskał on również zdolność do wysysania energii z pobliskich istot żywych. Ta nowa moc, wprowadzona w New 52, ​​wskazywała, że ​​Doomsday może zabić ogromną liczbę stworzeń, po prostu będąc w pobliżu. Jego zdolność do wysysania energii życiowej przyspiesza jego ewolucję, zwiększając jego i tak już przytłaczającą siłę.

Lex Luthor zidentyfikował tę obsesję na punkcie Supermana jako strategiczną motywację Doomsdaya; gdyby udało mu się wyssać energię Supermana — ogromne źródło mocy — osiągnąłby bezprecedensowy poziom dominacji. Chociaż ta umiejętność nie była częścią jego pierwotnego wcielenia, wskazuje ona na potencjalne przyszłe zagrożenia, gdyby odzyskał taką moc.

1
Ewolucyjne moce Doomsday’a mogą doprowadzić go do boskości

Doomsday jest przeznaczony do ewolucji w wyższą istotę

Istota zagrożenia Doomsdaya tkwi w jego niezwykłej zdolności ewolucyjnej. W obliczu nieuchronnej porażki bezproblemowo się adaptuje, stając się odpornym na poprzednie słabości i zyskując nowe siły. Ten nieustanny cykl ewolucji stawia go jako nieustanne zagrożenie, stale wyprzedzając wzrost Supermana.

W niedawnym wątku Supermana autorstwa Williamsona i Mory, Doomsday twierdzi nawet, że osiągnięcie jeszcze jednego skoku ewolucyjnego wyniesie go do rangi dosłownego boga. Ten głęboki potencjał służy jako świadectwo jego przerażającej zdolności do ciągłej ewolucji w ostateczną istotę, stawiając go daleko poza jakimkolwiek zwykłym śmiertelnym przeciwnikiem. Spośród wszystkich groźnych wrogów Supermana, to ostatecznie Doomsday jest na skraju stania się bogiem.

Źródło i obrazy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *