Toyotaro, utalentowany artysta, który przejął mangę Dragon Ball Super po legendarnym Akirze Toriyamie, zyskał szerokie uznanie za swój wkład artystyczny. Jego ilustracje tchnęły nowe życie w przygody Goku, zyskując mu oddaną bazę fanów na całym świecie. Niemniej jednak w fandomie są krytycy, którzy kwestionują rolę Toyotaro jako godnego następcy kultowej wizji Toriyamy.
Niedawno Kazuhiko Torishima , ceniony oryginalny redaktor Toriyamy, podzielił się swoimi spostrzeżeniami na temat prac Toyotaro. Chociaż rysunki Toyotaro oddają dynamiczny dreszczyk emocji bitwy, Torishima zauważył, że nadal brakuje istotnego elementu, który uniemożliwia dziełu osiągnięcie pełnego potencjału. Jego szczere opinie są szczególnie cenne, oferując perspektywę zakorzenioną w latach doświadczenia w branży mangi.
Oryginalny redaktor Toriyamy ocenia pracę Toyotaro
„本人ã\u0081«ä¼\u009dã\u0081ˆã\u0081Ÿ„„…” pic.twitter.com/nrhBSQj5U2 — ゆã\u0081†å”KosoKoso放é
Podczas niedawnego wydarzenia Jump Festa 2025, Torishima, który był główną siłą napędową sukcesu serii Dragon Ball, a wcześniej Dr. Slump, przekazał opinię na temat artystycznego wykonania Toyotaro w rozdziale #103 Dragon Ball Super . Ten rozdział zawiera szczególnie intensywną konfrontację między nową, groźną formą Bestii Gohana a Goku. Po zbadaniu ilustracji Toyotaro, Torishima zauważył, że stronom Toyotaro brakowało „najważniejszego cięcia ze wszystkich”. Wielu fanów pozostaje zdezorientowanych tym komentarzem, a spekulacje sugerują, że odnosi się on do braku paneli, które skutecznie przekazują pozycjonowanie postaci.
Ponadto niektóre segmenty fandomu wysnuły teorię, że krytyka Torishimy może również dotyczyć szybkiego tempa bitew przedstawionych w mandze, gdzie kluczowe momenty, takie jak przygotowywanie się postaci do ataków, są często pomijane. Torishima podkreślił znaczenie włączenia tych momentów, wyrażając żal, że ten szczegół został pominięty, co mogłoby poprawić ogólną narrację. Jego bezpośredni komentarz jest świadectwem profesjonalnego szacunku, jakim darzy Toyotaro, i wyraził nadzieję, że te spostrzeżenia doprowadzą do ulepszeń w przyszłych odsłonach.
Rola Torishimy w sukcesie Dragon Ball
Więcej niż tylko redaktor Toriyamy
Kazuhiko Torishima jest kluczową postacią w historii mangi, jego kariera trwa od 1976 roku. Zanim zaczął współpracować z Toriyamą, już robił furorę w branży. Jego współpraca z Toriyamą rozpoczęła się w 1978 roku, kiedy to dostrzegł potencjał Toriyamy w jednym ze swoich pierwszych jednorazowych zgłoszeń do Weekly Shonen Jump. Ta współpraca rozkwitła w 1980 roku, tworząc kultową serię Dr. Slump .
Torishima odegrał kluczową rolę w doprowadzeniu do publikacji przełomowej serii Dragon Ball . Pracował pilnie, aby przekonać dyrektorów Shonen Jump do dania zielonego światła historii, która oczaruje miliony. Nawet po zakończeniu kadencji redaktora w 1992 r. Torishima utrzymywał bliską przyjaźń z Toriyamą. Jego wskazówki były kluczowe, a bez jego wpływu podróż Goku mogłaby nie potoczyć się w tak kultowy sposób.
Otwarta krytyka Toyoty przez Torishimę prawdopodobnie zmotywuje artystę, gdy będzie przygotowywał się do nadchodzącego specjalnego one-shota Dragon Ball Super . Podczas gdy niektórzy mogą uznać komentarze Torishimy za surowe, ostatecznie są one zakorzenione w pragnieniu doskonałości. Jego szczere poglądy, choć kontrowersyjne, pozostają kluczowe dla trwającego dziedzictwa franczyzy Dragon Ball.
Źródła: @KosoKoso_hoso (X)
Dodaj komentarz