Znany ze swojej tendencji do omijania przepisów, Elon Musk uwikłał się w kolejną kontrowersję prawną, tym razem z udziałem Alcon Entertainment. Konflikt dotyczy nieautoryzowanego wykorzystania obrazów z Blade Runner 2049 podczas prezentacji robotaxi Tesli 10 października.
Dzisiaj Alcon Entertainment wszczęło federalny pozew przeciwko Muskowi, Tesli i Warner Bros. Discovery, twierdząc, że miliarder-przedsiębiorca, pozbawiony oryginalnych pomysłów, celowo wykorzystał wygenerowane przez AI wizualizacje ze swojego filmu z 2017 r. po otrzymaniu wyraźnej odmowy wykorzystania rzeczywistych ujęć.
Musk pyta, czy może wykorzystać materiał filmowy z Blade Runner 2049 do promocji robotaxi; firma odpowiada „nie”. Następnie przepuszcza go przez monit AI i mimo wszystko kontynuuje, prezentując sobowtóra Ryana Goslinga z przesadnie uwydatnionymi palcami. Firma teraz pozywa, a chaos następuje pic.twitter.com/jiau2HO5NT
— król szczurów? (@MikeIsaac) 21 października 2024
Jak czytamy w pozwie, „był to ewidentny chwyt w złej wierze i celowo szkodliwy podstęp ze strony pozwanych, mający na celu podkreślenie w innym wypadku niezręcznej treści wspólnego wydarzenia WBDI-Tesla i przywłaszczenie marki Blade Runner 2049 w celu promocji Tesli” .
Podczas prezentacji w Warner Bros. Musk pokazał stworzone przez AI wizualizacje przedstawiające postać przypominającą Ryana Goslinga, umieszczone na tle przypominającym kultowy dystopijny świat filmu. Dokumenty sądowe wskazują, że Musk miał trudności z przedstawieniem wiarygodnego uzasadnienia dla nieautoryzowanych obrazów.
Ten pozew ilustruje ciągły schemat łamania przez Muska granic prawnych, zachowanie wykraczające poza jego wysiłki w sektorze motoryzacyjnym i lotniczym. Przedstawiciele prawni Alcon wskazali na „przesadzone, politycznie nacechowane, nieprzewidywalne i niespójne zachowanie” Muska jako główny powód odrzucenia jego pierwotnego wniosku. Taka postawa jest zgodna z historią Muska, która obejmuje konfrontacje z SEC dotyczące manipulacji akcjami w Tesli i jego niedawny przegląd zasad moderowania treści na Twitterze po przejęciu platformy.
Moment tego incydentu stanowi poważne wyzwanie dla Alcon, zwłaszcza że firma ta poszukuje partnerstwa w sektorze motoryzacyjnym dla swojej nadchodzącej serii Amazon Prime, Blade Runner 2099. Alcon twierdzi, że działania Muska wywołały zamieszanie w ich negocjacjach. W pozwie podkreślono, że „Marki rozważające partnerstwo z Teslą muszą wziąć pod uwagę politycznie nacechowane i nieprzewidywalne działania Muska, które czasami graniczą z mową nienawiści”.
Wszystko wskazuje na to, że Musk stoi w obliczu przytłaczającej mieszanki ryzyk prawnych i finansowych po swoim znaczącym oszustwie papierów wartościowych i zamieszaniu w swojej firmie samochodowej. Może potrzebować zwycięstwa Trumpa, aby zmienić zasady gry. Naprawdę uosabia cechy Trumpisty. https://t.co/zFRQAQSXS6
— (((Matthew Lewis))) kulty i konsekwencje (@mateosfo) 21 października 2024 r.
Sprawa ta nawiązuje do niedawnego sporu prawnego Scarlett Johansson z OpenAI dotyczącego nieautoryzowanego powielania jej głosu, co uwypukla rosnące napięcia między tradycyjnymi właścicielami praw medialnych a firmami technologicznymi, które testują granice możliwości sztucznej inteligencji w sądzie.
Alcon domaga się znacznych odszkodowań pieniężnych wraz z nakazem sądowym przeciwko Muskowi, twierdząc, że był w pełni świadomy ich odmowy, ale postanowił ją zignorować. Pozew przedstawia Muska jako lekceważącego ustalone normy prawne i prawa własności intelektualnej, sugerując, że jego odmowa podporządkowania się przejawiała się w kapryśnym pokazie obrażania się i zastraszania podobnym do dziecka odmawiającego przestrzegania zasad.
Dodaj komentarz