Córka Elona Muska, która się od niego odcięła, wyraziła swój gniew wobec uczestników wiecu Donalda Trumpa w Madison Square Garden, w tym wobec swojego ojca, z którym nie utrzymuje kontaktów. Na swoim koncie Threads Vivian Jenna Wilson złożyła pełne pasji oświadczenie potępiające zwolenników MAGA.
Podczas tegorocznego wydarzenia w MSG w Nowym Jorku uczestnicy byli poddawani rasistowskiej retoryce, a nawet głośne echa nastrojów przypominających wypowiedzi Adolfa Hitlera, a jedna osoba nazwała to „nazistowskim wiecem”. Całe to widowisko było odrażające, a Wilson nie wahała się wyrazić swojej dezaprobaty na swojej platformie. Co godne uwagi, powstrzymuje się od korzystania z X, sieci społecznościowej prowadzonej przez jej ojca, która spotkała się z różnymi kontrowersjami.
Rzucając się z biodra, oświadczyła na Threads: „Pieprzyć każdego z was, kto był na tym wiecu w Madison Square Garden, i wszystkich powiązanych z tym obrzydliwym, rasistowskim nonsensem”. Po przejściu w wieku 16 lat wybrała nazwisko swojej matki, panieńskie nazwisko Justine Musk, jako swoje własne.
Kontynuując swój wybuch, Wilson podkreśliła, że milczenie nie będzie dla niej opcją w tej sytuacji, potępiając tych, którzy pozostają bierni wobec takich wydarzeń. „Ta bzdura jest naprawdę wyczerpująca i odmawiam bycia pełną szacunku lub uprzejmą. To nie jest coś, co zasługuje na honor; nie zasługuje na nic poza hańbą, upokorzeniem i pogardą”.
Dalej stwierdziła: „Otwarty i prymitywny rasizm był całkowitym wstydem, choć nie jest nieoczekiwany. Wszyscy rozumieli implikacje tego, co zostało powiedziane, a przyszli historycy będą pamiętać, kto stał z boku z aprobatą”.
Elon Musk reprezentuje „Dark MAGA”
Musk pozycjonuje się jako tzw. twarz ciemnej frakcji MAGA, śmiało deklarując to na scenie, co wielu uważa za żenujące. Ciągle bierze udział w wiecach Trumpa, aby okazać swoje poparcie dla byłego prezydenta.
Mimo że określa siebie jako „mrocznego, gotyckiego MAGA”, powód tego określenia pozostaje niejasny. Być może uważa, że to wzmacnia jego wizerunek?
Elon Musk jest teraz na scenie podczas wiecu nienawiści Donalda Trumpa w Madison Square Garden. Nazywa siebie „mrocznym, gotyckim MAGA” na podstawie kapelusza, którego nikt nie potrafi odczytać. Bro jest taki żenujący. pic.twitter.com/KaoejQ7YQb
— Art Candee? ? (@ArtCandee) 27 października 2024 r.
Wcześniej Wilson zwracała się do ojca tylko wtedy, gdy ten źle ją przedstawiał w wypowiedziach medialnych. Wykorzystała okazję, aby wyjaśnić styl wychowania ojca i podkreślić brak ich bliskości.
W wywiadzie dla NBC News , stwierdziła: „Prawdopodobnie myślał, że nie odpowiem i pozwolę, aby nieścisłości pozostały. Ale jeśli rozsiejesz bezczelne kłamstwa na mój temat milionom ludzi, na pewno nie będę milczała”. Następnie opisała Muska jako „zimnego, łatwo wpadającego w złość i egocentrycznego”.
Wilson ma absolutną rację. Istnieje pilna potrzeba wyśmiewania i konfrontowania się z tymi, którzy uczestniczą w wydarzeniach takich jak wiec Trumpa. To odrażające.
Dodaj komentarz