Kultowa seria horrorów, *Martwe zło*, ma rozszerzyć swoje mrożące krew w żyłach dziedzictwo nadchodzącym filmem zatytułowanym Evil Dead Burn , po sukcesie *Evil Dead Rise* w 2023 roku. Od czasu swojego powstania w 1981 roku za sprawą *Martwego zła*, seria oczarowała widzów, eksplorując przerażające konsekwencje Necronomiconu, złowrogiej księgi, która ma moc przywoływania demonicznych bytów znanych jako deadites, które opętują żywych. Podczas gdy oryginalny film jest uznawany za klasykę horroru, jego sequele obejmowały mieszankę slapstickowego humoru i elementów horroru.
W pierwszej trylogii Bruce Campbell wcielił się w Asha Williamsa, którego charyzmatyczne i dowcipne przedstawienie stało się znakiem rozpoznawczym serii. Po premierze *Army of Darkness* w 1992 r. seria zamarła aż do rebootu w 2013 r., który zmagał się z ciągłością. *Evil Dead Rise* odmłodził serię świeżą narracją osadzoną w oryginalnym uniwersum, odchodząc od postaci ze spuścizny. Wraz z zapowiedzią *Evil Dead Burn* z niecierpliwością wyczekiwany jest kolejny ekscytujący rozdział w tej pełnej historii sadze.
Najnowsze aktualizacje dotyczące Evil Dead Burn
Podano tytuł i rok wydania
Po miesiącach oczekiwania potwierdzono tytuł i rok premiery kolejnej odsłony serii *Evil Dead*. Film wyreżyserowany przez Sébastiena Vanička i napisany wspólnie z Florentem Bernardem będzie oficjalnie nazywał się Evil Dead Burn . Ogłoszenie tytułu, przypominającego neutralne sformułowanie z *Evil Dead Rise*, nastąpiło za pośrednictwem posta na Instagramie, na którym zamieszczono zdjęcie okładki scenariusza filmu.
Towarzyszący podpis zwięźle odnotował „2026”, wskazując przewidywany rok wydania. Podczas gdy szczegółowe informacje dotyczące fabuły pozostają tajne, potwierdzenie tytułu sugeruje, że projekt dobrze przechodzi przez etapy rozwoju.
Potwierdzenie Evil Dead Burn
Spin-off inspirowany sukcesem Evil Dead Rise
Tuż po imponującym sukcesie kasowym *Evil Dead Rise* ogłoszono nowy spin-off, co wywołało spore emocje wśród fanów. Pierwotni twórcy serii, Sam Raimi i Robert Tapert, powrócą jako producenci , zapewniając, że film zachowa swoją istotę. Wschodzący reżyser Sébastien Vaniček , znany ze swojej pracy nad niezależnym horrorem *Vermin*, wyreżyseruje i współtworzy scenariusz. Ta zmiana w kierunku nowych talentów jest kontynuacją celu serii, jakim jest wzmocnienie nowej fali filmowców.
Choć nie podano szczegółowych informacji o fabule, film *Evil Dead Burn* jest oficjalnie w przygotowaniu, a jego premiera zaplanowana jest na 2026 r., co jeszcze bardziej zwiększa atrakcyjność tego nowego rozdziału.
Zespół produkcyjny stojący za Evil Dead Burn
Produkcja ołowiu Raimi i Tapert
Odpowiedzialność za produkcję Evil Dead Burn będzie spoczywać na legendarnym kreatywnym duecie Sama Raimiego i Roberta Taperta, znanych z głębokiego wkładu w franczyzę *Evil Dead*. Będą oni produkować film za pośrednictwem swojej firmy, Ghost House Pictures. W godnej uwagi zmianie obowiązki reżyserskie przechodzą na Sébastiena Vaničeka , który wnosi do projektu świeżą energię i perspektywę po sukcesie na Festiwalu Filmowym w Wenecji.
Elementy fabuły Evil Dead Burn
Bieżące informacje o historii
Na razie szczegóły fabuły *Evil Dead Burn* pozostają w dużej mierze owiane tajemnicą, co nie jest niczym niezwykłym w przypadku tej serii. Historycznie filmy *Evil Dead* są znane ze swoich charakterystycznych elementów, takich jak intensywna krew, trzymający w napięciu suspens i szokujące momenty rozczłonkowania. Biorąc pod uwagę, że film ten jest określany jako spin-off, prawdopodobnie przedstawi on samodzielną historię, a nie bezpośrednią kontynuację *Evil Dead Rise*.
Chociaż Bruce Campbell pojawił się na krótko w *Evil Dead Rise*, jego stały powrót jako Ash Williams wydaje się mało prawdopodobny. Niemniej jednak zawsze istnieje potencjał na epizod, biorąc pod uwagę jego kluczową rolę w serialu. *Evil Dead Rise* pokazało Deadites uwolnionych w nowoczesnym otoczeniu, a *Evil Dead Burn* ma okazję rozwinąć tę ekscytującą koncepcję w nowy i kreatywny sposób.
Dodaj komentarz