Media społecznościowe huczą od doniesień, że ponad 400 000 nowych rejestracji wyborców na wybory prezydenckie w USA w 2024 r. pochodziło z linku udostępnionego przez Taylor Swift na Instagramie.
10 września 2024 r. popularna artystka zamieściła pod swoim wpisem na Instagramie obszerny podpis, w którym poparła Kamalę Harris i Tima Walza w nadchodzących wyborach prezydenckich w USA, które odbędą się 5 listopada 2024 r.
W drugiej części swojego posta Taylor Swift wezwała wszystkich Amerykanów do zarejestrowania się i głosowania na preferowanych kandydatów po przeprowadzeniu dogłębnych badań. Dodała również niestandardowy adres URL w kolejnej historii na Instagramie, kierując swoich obserwatorów do oficjalnej strony głosowania vote.gov .
Według rzecznika GSA, jak donosi Reuters , w sumie 405 999 osób kliknęło ten niestandardowy link w ciągu 24 godzin, kiedy jej historia na Instagramie była aktywna. Informacje te zostały szeroko błędnie zinterpretowane w Internecie, co skłoniło wielu do twierdzenia, że ponad 400 000 osób zarejestrowało się za pośrednictwem linku Taylor Swift.
Niestandardowy link jest zarządzany przez US General Services Administration (GSA) i nie rejestruje bezpośrednio wyborców. Zamiast tego przekierowuje użytkowników do ich stanowych stron wyborczych, ponieważ oficjalna rejestracja wyborców jest przeprowadzana przez poszczególne stany.
Dlatego błędne jest wnioskowanie, że ponad 400 000 osób zarejestrowało się do głosowania na podstawie tych danych. Prawdziwym stwierdzeniem jest to, że 405 999 osób kliknęło niestandardowy link Taylor Swift w jej relacji na Instagramie.
Chociaż GSA nie może potwierdzić, ilu z 405 999 odwiedzających faktycznie zarejestrowało się do głosowania, szacuje się, że 11 września za pośrednictwem strony internetowej dokonano ponad 27 000 nowych rejestracji. Ponadto tego samego dnia ponad 80 000 osób potwierdziło swój status rejestracji.
„Dam ci dziecko” – odpowiedź Elona Muska na post Taylor Swift na Instagramie wywołuje oburzenie jego skłóconej córki
Przedsiębiorca-miliarder Elon Musk szybko zareagował na poparcie Taylor Swift na Instagramie dla Kamali Harris, skupiając się na jej opisie siebie jako „bezdzietnej kociary” — nawiązując do uwag JD Vance’a na temat Kamali Harris w wywiadzie z 2021 r. W poście na X (dawniej Twitter) z 10 września Musk napisał:
„Dobra Taylor… wygrałeś… dam ci dziecko i będę strzegł twoich kotów jak ognia.”
Ten komentarz wywołał znaczną reakcję ze strony opinii publicznej, w tym krytykę ze strony odseparowanej córki Muska, Vivian Wilson. Udała się na Instagram Threads, aby nazwać odpowiedź Muska „ohydnym incelskim nonsensem”.
„Widziałam 'tweeta’. Ohydne incelskie bzdury są, w rzeczywistości, okropnymi incelskimi bzdurami. Nie mam nic do dodania; to po prostu odrażające. Tyle jest oczywiste, a jeśli nie widzisz jak, to jesteś częścią problemu” – napisała Vivian.
W kolejnym poście kontynuowała:
„Chciałbym tylko powiedzieć członkom mojej widowni, nie pozwólcie, żeby ludzie tak do was mówili. To obrzydliwe, poniżające i niesamowicie seksistowskie. Zasługujecie na coś lepszego”.
Post autorstwa @vivllainousWidok na wątki
Vivian Wilson jest jednym z dwunastu dzieci Elona Muska. Relacje między 20-latką a założycielem Tesli są napięte, odkąd złożyła petycję o zmianę imienia i płci w czerwcu 2022 r.
Post wirusowy obalony
Dodaj komentarz