Tori Kelly stała się trendem w mediach społecznościowych po jej niedawnym występie „One Sweet Day”, kultowego duetu pierwotnie Mariah Carey i Boyz II Men. Ten pamiętny występ miał miejsce w The Hollywood Bowl 15 września 2024 r.
Kelly zebrała ogromne pochwały za imponującą interpretację partii Carey w uwielbianym hicie z 1995 roku. Tego samego dnia udostępniła krótką migawkę swojego występu w swojej relacji na Instagramie, która nie jest już dostępna. Udostępniła również ponownie post innego użytkownika, który zauważył:
„@torikelly uderza w te nuty jak Mariah!”
„One Sweet Day” wydany w 1995 r. zyskał szerokie uznanie krytyków i fanów. Singiel znalazł się na kompilacjach Carey i osiągnął nawet pierwsze miejsce na liście US Billboard Hot 100, wśród innych list przebojów.
Platformy mediów społecznościowych szybko wypełniły się reakcjami, gdy fani chwalili Tori Kelly za jej urzekający występ. Jeden fan powtórzył tweeta innego, komentując:
„Do cholery, Tori Kelly, zostaw trochę talentu dla nas wszystkich”.
Komentatorzy odnieśli się również do sekcji komentarzy posta You Betta Sing na Instagramie, zawierającego wideo z występu Kelly. Wielu wyraziło, jak Kelly uszczęśliwiła Mariah Carey, podkreślając nieskazitelną jakość wokalu Kelly.
Najnowszy album Tori Kelly ukazał się na początku tego roku
Znana zawodowo jako Victoria Loren Kelly, od czasu debiutu w 2003 roku zbudowała znaczną rzeszę fanów dzięki swoim udanym projektom. Jej najnowszy album zatytułowany „Tori” ukazał się 5 kwietnia 2024 roku i zawiera 15 utworów.
Kelly objęła rolę producenta albumu obok takich znanych współpracowników jak Jon Bellion, The Diner, P2J i innych. W niedawnym wywiadzie dla Billboard Philippines Kelly omówiła sukces swojego nowego albumu, wyrażając radość, że projekt ewoluował w trakcie pandemii COVID-19.
Zdradziła, że wcześniej pracowała nad innym albumem i powiedziała:
„Było o wiele bardziej smutno i osobiście, przechodziłam przez wiele ciężkich rzeczy. Więc myślę, że wyleczyłam się ze wszystkiego, wyszłam z tego czasu, kiedy wszyscy byliśmy zamknięci. I wtedy po prostu poczułam, że chcę wyjść i więcej tańczyć – śpiewać fajne piosenki i po prostu dobrze się bawić”.
31-letnia artystka podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat tytułu albumu, stwierdzając, że to ona zdecydowała się nazwać go „Tori”. Wyjaśniła:
„Kiedy patrzę na artystów, którzy wydali albumy o tym samym tytule, wydaje się to pewnego rodzaju oświadczeniem – wiesz, jakby brali odpowiedzialność za swoją karierę. I naprawdę stają się sobą lub bardziej wchodzą w siebie. Więc zainspirowałem się tym, ponieważ tak się czułem i zacząłem pracować nad całym albumem z niesamowitym Johnem Bellionem”.
Kelly opisała Bellion jako „fenomenalną autorkę i producentkę”, podkreślając jej pragnienie tworzenia piosenek, które przyjemnie śpiewać w samochodzie. Zauważyła, że zespół kreatywny inspirował się końcem lat 90. i początkiem 2000., nazywając je swoją ulubioną erą muzyczną.
Poprzedni album pochodzącej z Wildomar w Kalifornii artystki, „A Tori Kelly Christmas”, ukazał się w 2020 roku i dotarł do 192. miejsca na liście US Billboard 200.
Dodaj komentarz