Fani oburzeni utratą daty premiery „Blade” i możliwością anulowania

Fani oburzeni utratą daty premiery „Blade” i możliwością anulowania

Podróż Blade’a na duży ekran była burzliwa i wygląda na to, że film w ogóle nie trafi do kin. Pierwotnie planowana premiera na 7 listopada 2025 r. — po opóźnieniu z pierwotnej daty 3 listopada 2023 r. — obecnie nie ma zaplanowanej premiery, ponieważ Predator: Badlands ogłosił tę datę.

Opisanie produkcji Blade jako kłopotliwej byłoby niedopowiedzeniem. Projekt został po raz pierwszy ujawniony na Comic-Conie 2019, zapowiadając reboot kultowej postaci w Marvel Cinematic Universe, prezentując Mahershalę Aliego w tytułowej roli. Chociaż to ogłoszenie zachwyciło fanów, wkrótce nastąpiła seria niepowodzeń. Początkowo reżyserem miał być Bassim Tariq, ale zrezygnował ze stanowiska we wrześniu 2022 r. Następnie dołączono do niego Yann Demange, który zrezygnował w czerwcu 2024 r. Projekt również napotkał opóźnienia związane z pandemią COVID-19 i strajkami SAG-AFTRA.

Co ciekawe, Marvel Cinematic Universe nawet zażartował z opóźnień Blade’a, jednocześnie napomykając o nostalgicznym powrocie. Wesley Snipes, znany z roli Blade’a we wcześniejszych filmach, zaskoczył wszystkich epizodem w hicie Deadpool i Wolverine, żartobliwie stwierdzając: „Jest tylko jeden Blade. Zawsze będzie tylko jeden Blade”. To skłoniło fanów do spekulacji: dlaczego nie stworzyć filmu, w którym Snipes znów będzie Blade’em?

Jednak istnieje wiele czynników, które mogą odwieść Marvela od tego kierunku. Wielu nadal pokłada duże nadzieje w Mahershala Alim w roli Blade’a, co początkowo stanowiło znaczącą atrakcję dla widzów. Bez żadnych informacji od niego lub studia dotyczących przyszłości filmu, fani zastanawiają się nad przyczynami opóźnień. Wielu zastanawia się, jak trudno jest ożywić film o pogromcy wampirów, zwłaszcza mając na koncie trzy poprzednie filmy Blade z udziałem Snipesa. Nie brakuje też doskonałego materiału komiksowego, który można wykorzystać.

Rozczarowanie fanów jest namacalne i mają wszelkie powody, by czuć się zawiedzonymi. Blade miał obiecującą fabułę — którą trudno zepsuć — i imponującą obsadę, w której znaleźli się Ali, Mia Goth i Delroy Lindo, który niestety również opuścił projekt. Oczekiwania były wysokie po krótkim teaserze Blade’a pod koniec nieudanego Eternals, w którym głos miał Ali. Wszystkie niezbędne elementy były tam, ale Marvel nie udało się ich skutecznie złożyć w całość. Coraz bardziej prawdopodobne jest, że wkrótce ogłoszenie potwierdzi upadek Blade’a.

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *