Recenzja Folio Society DC Batman: Fani komiksów z listem miłosnym nie wiedzieli, że są potrzebni

Recenzja Folio Society DC Batman: Fani komiksów z listem miłosnym nie wiedzieli, że są potrzebni

Folio Society powraca z nową kolekcją Batmana w twardej oprawie, ale czy ten wybór najlepszych historii o Batmanie, jakie kiedykolwiek opowiedziano, spełnia oczekiwania?

Folio Society już od jakiegoś czasu tworzy całkiem spektakularne kolekcje komiksów. Mam ich kolekcję Kapitana Ameryki na wystawie w moim salonie i szczerze mówiąc, to naprawdę cudowna książka, do której warto zaglądać od czasu do czasu.

Niedawno ogłoszony DC: Batman to ich pierwsza solowa kolekcja DC Comics, będąca kontynuacją kilku wydań Marvela i DC Comics: The Golden Age . Dzięki wyborowi opowiadań, których kuratorem jest długoletnia wydawczyni DC, Jennette Kahn, DC: Batman aspiruje do bycia ostatecznym zbiorem opowiadań o Batmanie .

Na tym froncie DC: Batman całkowicie odniósł sukces. Książka obejmuje całą gamę wydarzeń, począwszy od pierwszego pojawienia się w 1939 roku w Detective Comics nr 27, aż do początkowych rozdziałów Knightfall w Batmanie nr 492, jakieś 54 lata później.

DC: Kluczowe szczegóły Batmana

Dlaczego warto kupić kolekcję Batmana w 2024 roku?

Kiedy po raz pierwszy otworzyłem książkę, przyszła mi do głowy dziwna myśl: dlaczego? Jest rok 2024 i czytanie tych historii jest łatwiejsze niż kiedykolwiek dzięki cyfrowej ofercie DC Universe Infinite i Comixology. Po co teraz kupować gigantyczną kopię tych historii w twardej oprawie?

Według mnie odpowiedzią jest poczucie tego. Siedząc przy biurku oświetlonym jedynie otwartymi oknami, gdy do pokoju wpada pierwszy powiew wiosennego powietrza, znowu mam 14 lat. Kiedy przeglądam tę książkę, wszystkie troski świata odchodzą w niepamięć. Tak, czuję lekki dreszcz, gdy słyszę trzaski kręgosłupa, gdy przewracam strony. Tak, trochę mnie denerwuje to, jak dobrze książka zbiera moje odciski palców, gdy ją trzymam otwartą.

DC: Batman od Folio Society
Towarzystwo Foliowe

DC: Batman zawiera wybór klasycznych opowieści o Batmanie oraz przedruk Batmana nr 1.

Ale te chwilowe obawy znikają, gdy wracam do światów stworzonych przez największych wszechczasów, takich jak Bill Finger, Dennis O’Neil, Neal Adams, Alan Grant, Doug Moench i Norm Breyfogle. I tak, nawet Boba Kane’a. Mógłbym je z łatwością przeczytać w przeglądarce internetowej lub na telefonie, ale nic nie może się równać z uczuciem trzymania tych stron w dłoni i przeglądania tych historii.

Jako zbiór mamy tu kilka zdumiewająco ważnych momentów. Debiut Robina, powstanie Two-Face, wprowadzenie Ra’s al Ghula i całość The Killing Joke rozpoczynają tutaj jedne z największych momentów nieciągłości. Ukazały się także pierwsze numery Batman: Year One i The Dark Knight Returns, dwóch historii, które określiły sposób, w jaki Batman będzie przedstawiany w popularnych mediach przez nadchodzące dziesięciolecia.

Komiksy DC

Pierwsze pojawienie się Jokera jest zawarte w DC: Batman w postaci faksymile.

Faksymilowy przedruk Batmana nr 1 uzupełnia kolekcję i być może stanowi najlepszą migawkę wczesnych komiksów o Batmanie. Przeglądanie numeru z mnóstwem przedrukowanych reklam i zapasowych pasków wypełniających strony to naprawdę wyjątkowe doświadczenie, którego nie można uzyskać w przypadku dzisiejszych artykułów.

Przedruk jest wspaniałym i naprawdę zabawnym sposobem na przeżycie pierwszego pojawienia się Jokera (i śmierci, której prawie doznał, gdyby redaktor Whitney Ellsworth nie doceniła jego wartości jako postaci i nie nakazała mu przetrwać tej historii!).

Przeglądanie tych stron i szybowanie przez dziesięciolecia komiksów o Batmanie było prawdziwą przyjemnością. Starsi fani prawdopodobnie zobaczą na twarzy ten sam uśmiech od ucha do ucha, który widziałem, gdy przeglądałem strony. Moje pierwsze komiksy o Batmanie były promocyjną reedycją The Untold Legend of Batman, zanim uległem szumowi wokół Knightfall, więc ponowne odwiedzenie czasów Batmana z lat 70. i 90. było dla mnie ekscytujące.

Kolekcja Batmana dla największych fanów Batmana, stworzona przez największych fanów Batmana

Największą wadą zbioru dla fanów będzie prawdopodobnie charakter jego późniejszych historii. Zanim dotarłeś do opowieści o Batmanie z lat 80. i 90., komiksy ewoluowały poza koncepcję pojedynczej historii.

Knightfall, w którym Batman jest załamany do tego stopnia, że ​​musi tymczasowo przejść na emeryturę, to niezwykle ważna i ekscytująca opowieść o Batmanie, ale rozdział pierwszy prawdopodobnie nie jest najbardziej ekscytującą historią, na której można zakończyć ogromną kolekcję Batmana. Ale co możesz zrobić?

Batman ujawnia swoją tożsamość w Brave and the Bold #85
Towarzystwo Foliowe

DC: Batman zawiera zabawne historie, takie jak Senator’s Been Shot, oraz brutalne klasyki, takie jak Powrót Mrocznego Rycerza.

Książka już tęskni za przestrzenią, jak przyznaje Kahn we wstępie. Nie ma wystarczająco dużo miejsca na historie takie jak Tęczowy Batman czy Arkham Asylum: A Serious House on Serious Earth, więc włączenie całorocznego wątku Knightfall zdecydowanie nie wchodzi w rachubę.

Według mnie najlepiej będzie spojrzeć na to jako na przykład ewolucji komiksu na przestrzeni lat. „Córka demona” z 1977 r. to złożona w jedną opowieść, która prawdopodobnie jest ważniejsza dla narracji Batmana niż Knightfall, ale gdyby została opublikowana pięć lat później, z pewnością byłaby wieloczęściową epopeją.

Dla wieloletnich fanów Batmana, którzy kochają tych bohaterów i czytają je od lat, prawdopodobnie nie będzie to stanowić problemu, ponieważ mogą postrzegać DC: Batman jako ostateczną kolekcję „najlepszych” Batmanów. Nawet wtedy brakuje oczywistych wielkich beatów.

Robin i Nightwing z Shadow of the Bat #1
Towarzystwo Foliowe

Obsada drugoplanowa Batmana jest szeroko obecna w całej kolekcji, chociaż niektóre popularne postacie nie pojawiają się.

Choć zobaczycie Dicka Graysona zarówno w roli Robina, jak i Nightwinga, a także Tima Drake’a, w tej kolekcji nie ma Jasona Todda. Ma to jednak sens; wybrane historie z okresu, w którym był Robinem, zapisano dla prawdopodobnie ważniejszych historii, takich jak Rok pierwszy, Zabójczy żart i Powrót Mrocznego Rycerza.

Dla nowych fanów te problemy prawdopodobnie wzrosną nad ich głowami. Fabuła nie przytłacza, gdy historie są po prostu dobre. Senator został zastrzelony z 1969 r.! – kampowy duet Brave i Bold, w którym Batman i Green Arrow nieumyślnie ujawniają swoją tożsamość temu samemu terapeucie w odstępie kilku godzin, próbując rozwiązać morderstwo polityczne – to po prostu świetna zabawa. I tak, „Córka demona” i „The Dead Yet Live” mają ogromne konsekwencje dla Batmana w przyszłości, ale same w sobie są po prostu zabawną lekturą, która daje wyobrażenie o tonie i miłości, jakie towarzyszyły klasycznym opowieściom o Batmanie.

Ostateczny werdykt: 4/5

Folio Society DC: Grafika wnętrz Batmana
Towarzystwo Folio | Komiksy DC

Wszystko o DC: Batman krzyczy klasyczny Batman

W tej książce znajdziesz najlepszych twórców, którzy kiedykolwiek pracowali nad komiksami. Zawiera ona jedne z najważniejszych i zapadających w pamięć historii o Batmanie, jakie kiedykolwiek opowiedziano. Dla mnie to pozycja obowiązkowa, choć długoletni fani Batmana mogą być zniechęceni brakiem znaczących historii. Kolekcja DC: Batman nie jest obecnie najtańszym ani najbardziej praktycznym sposobem na poznanie tych historii, ale jako książka, którą możesz się cieszyć, dzielić i chwalić, zasługuje na miejsce w swojej kolekcji.

Wydawca udostępnił nam egzemplarz Folio Society DC: Batman do recenzji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *